Witam. Czy może mi ktoś podpowiedzieć jak ugryźć temat wymiany rury głównej wodociągowej do licznika? W domu mam bardzo słabe ciśnienie wody. Reduktor i filtry są OK a sama instalacja miejska ma z 50 lat. Wiem że problem będzie leżał raczej po stronie miasta gdyż "od licznika" zamontowałem nową instalację i poprawy nie było...

jest w planach .. za 20 lat wymiana magistrali - tak Ci powie Pani w okienku
a do tego czasu ... wyjdziesz z siebie i staniesz obok

jeśli chciałbyś znać ceny takich usług zapraszam na www.kanverk.pl

A jesteś pewien, że problem w rurze przyłączeniowej?

Pytam, bo to ostatnia rzecz jaką bym podejrzewał. Jesli wcześniej ciśnienie było dobre a pogorszenie nastąpiło nagle to tez wcale nie wskazuje na przyłącze. Rury "zarastają" bardzo powoli i naprawdę sa to minimalne wartości na przestrzeni lat. Przychodzi mi do głowy jeszcze że może ktos z sąsiadów kopał coś w okolicy przyłacza i uszkodził, zagiął, przydławił? rurę ale to raczej mało prawdopodobne...

A jak z ciśnieniem u sąsiadów? Jeśli mają wyraźnie wyższe, to pierwsze od czego bym zaczął to sprawdzenie wlotu do licznika od strony sieci właśnie. Jest tam przeważnie taki filtr/siatka plastykowa, który ma za zadanie wyłapywanie większych zanieczyszczeń.
Czasami się zapycha, szczególnie jeśli często następuja przerwy w dostawie wody, przy napełnianiu woda niesie z soba wszystko co zalega w rurach .

Jeśli tam nic nie ma, to możesz spróbować zakręcić a następnie odkręcić zewnętrzny zawór przed budynkiem. Może tam coś podeszło

Problem z ciśnieniem był chyba od zawsze (a mieszkam tu już 30 lat) z roku na rok coraz gorzej. Myślałem że wina leżała u mnie w domu więc powymieniałem wszystkie rury. No i problem jaki był taki nadal jest. Ten filtr siatkowy też sprawdzałem i był OK. Nawet licznik na nowy wymieniłem...