Czyli tak naprawdę tyle samo co nowe drzwi z ościeżnicą i ewentualnym odnowieniem ściany. Muszę się zgodzić że lepiej zamówić nowe drzwi. Jutro możliwe że wieczorem już będę mógł coś więcej o tym jak to wszystko jest tam zamontowane powiedzieć.

Daj znać to postaram Ci się jakoś pomóc, bo widzę że jesteś zielony w temacie, a takich Klientów najłatwiej naciągnąć na coś co im w ogóle do szczęścia nie jest potrzebne.
Przede wszystkim zmierz szerokość (grubość) ościeżnicy jaką masz teraz. Może uda Ci się pokryć miejsce montażu w większości po starej ościeżnicy.

Jutro jestem na ten moment umówiony że będę tam gdzie te drzwi są do wymiany, tak więc wszystko pomierzę, zrobię kilka fotek i jakiś ładny dokładny opis sytuacji przygotuję. Więc o ile znajdziesz czas, bądź wieczorem na forum ( tak koło 20 ), to już powinienem coś napisać.

Raczej będę ... jak nie to najwyżej odp później.
Do mierzenia drzwi przyda Ci się takie coś:
wstawiamy.pl/info_pages.php?pages_id=16

Pomierzyć niestety mi się nie udało, za mało czasu miałem i tak wyszło - jedynie krótka rozmowa którą z której wynika:
- futryna jest jakaś niestandardowa, tak jakoś jest po pół metra ona w każdą stronę w ścianie ( nie wiem jak to inaczej opisać)
- szukano drzwi by dopasować do futryny, bez pozytywnego rezultatu
- ze względów finansowych jakakolwiek wymiana jest odłożona na bliżej nieokreślony termin, choć z rozmowy wynikło, że i tak ewentualny budżet to max 400zł co z tego co czytam tutaj to naprawdę mało.

Wiem o co chodzi. Jest to ościeżnica robiona pod wymiar przez stolarza X lat wstecz. Kiedyś tak osadzali ościeżnicę wgłąb muru. Zapewne jest ona drewniana i należy ją ściąć na gładko z murem, bo one potrafią (jak piszesz) wchodzić na prawdę sporo w mur.



Zapewne wygląda to tak. To jest starodawny mur "trójwarstwowy" gdzie zamiast (jak dzisiaj to się robi) np. wełny jest kieszeń powietrza. Bez zobaczenia tego na żywo ciężko dokładnie coś poradzić ale bez wycięcia pewnie nie obejdzie się.

O, właśnie coś takiego zrozumiałem z tego co mi mówili, ale nie byłem w stanie odpowiednio tego opisać
Zapewne nie mieszkasz gdzieś w pobliżu mnie więc będę musiał znaleźć kogoś w okolicy by to obejrzał.

Czyli tak krótko jeszcze, czy da się wymienić te drzwi jakoś bez większego kucia, czy nie jest to możliwe ( stawiam że niestety nie obejdzie się bez kucia sporego - mam tam, że rzadko się mylę i coś ostatnio mam tego dosyć powoli...) ?

Witam! Ja zakupiłam parę miesięcy temu drzwi w CH Agata w Katowicach i jestem zadowolona. Zarówno z ceny , z towaru, jak i z obsługi. Warto też się zastanowić jakie się ma oczekiwania. Zawsze znajdzie się dobry producent. Ja polecam zaczerpnąć informacji w Katowicach lub umówić się tam na bezpłatny, niezobowiązujący do zakupu pomiar! Wtedy wszystko na miejscu zobaczy osoba, która się zna na tym. Samemu czasami nie warto brać się za coś o czym się nie ma pojęcia!
Pozdrawiam :)

Katowice to niestety trochę zbyt daleko. Wiesz może czy firma ta posiada swoje oddziały gdzieś w centrum Polski?

Taki bezpłatny i niezobowiązujący pomiar to brzmi naprawdę nieźle, ale ciekawi mnie czy inne firmy też coś takiego oferują.

a o jaką miejscowoś chodzi? Bo z tego co wiem to mają placówki w różnych miastach? mogę się dowiedzieć i odpiszę najszybciej jak się da

Jeśli kupisz u kogoś drzwi lub dasz zaliczkę za zamówienie to zapewne w 99% będziesz miał bezpłatny pomiar. Nie jest to trudne i można wysłać nawet mniej doświadczonego pracownika do zebrania miary oraz informacji wstępnych co trzeba będzie zrobić z otworem.
Jak wyżej Ci podawałem link - sam też możesz to zmierzyć. Wystarczy, że złapiesz szerokość i wysokość otworu. Resztę już dorobi się podczas montażu drzwi. Otwór zazwyczaj można minimalnie podkuć lub skrócić drzwi.

możesz zmierzyć sam z tym że przy zamówieniu to nie ty odpowiadasz za źle podany wymiar. Bądźmy szczerzy nikt nie jest idealny. A co darmowego pomiaru ja nie wpłacałam 99% zaliczki. Nie wiem na jką firmę ty trafiłeś ale ja na bardzo dobrą pozdrawiam

Nie rozumiem w czym jest problem skora ma się możliwość darmowego pomiaru? Tym bardziej, że nie wszystkie otwory są takie same!

Su Ha ... ja mam firmę a nie trafiam na inne firmy. Nikt przy zdrowych zmysłach nie weźmie 99% zaliczki tak samo jak nikt by nie chciał tak dużej zaliczki brać. Różnie pobiera się zaliczkę. Przyjmuje się też całą kwotę, bo zamawiając drzwi to ja płacę za towar więc głupio byłoby gdyby Klient się później nie zgłosił. Ja zostałbym z drzwiami, bez kasy i możliwości zwrotu drzwi do producenta. Wszyscy tak robią więc nie wiem czemu Ty się dziwisz?

Co do nie bycia idealnym ... chyba każdy potrafi wziąć coś do mierzenia i zmierzyć szerokość i wysokość drzwi. Nawet staruszki, które do mnie przychodzą, to wiedzą jakich drzwi szukają .

Ok rozumiem że masz firmę! jak widzisz ja trafiłam na taką która różni się od twojej i jestem bardzo zadowolona