Czy ok 50zl/m polozenia wiezby to duzo? Doradzcie prosze
Moderator: Redakcja e-dach.pl
Czy ok 50zl/m polozenia wiezby to duzo? Doradzcie prosze
Wlasnie dostalem ofertr od podobno bardzo dobrego fachowca. Cena jak wyzej za sama wiezbe. Dach w ksztalcie L, budowa w wielkopolsce. Wydaje mi sie to bardzo duzo, ale moze sie myle...
Oby do przodu...
A mozecie rozwinac jakie sa zatem ceny..?
A mozecie rozwinac temat? Ile w takim razie mozna przyjac za dach bez zadnych lukarn ani innych udziwnien. Jakie sa aktualne ceny?
Oby do przodu...
A to już pytanie za bardzo szczegółowe. Zależy od kilku czynników. Jak wszędzie są tani i drodzy. Wzmiankowana tu cena 50 zł za metr kwadratowy wydaje się kosmiczna, przynajmniej z mojej osobistej perspektywy. Myślę, zastrzegam, że tylko moja opinia, że cena ta powinna obecnie oscylować pomiędzy górną granicą nastu a 25 zł za metr kwadratowy netto. Zależy, czy końcówki krokwi mają być szlifowane i malowane, czy nie ma to znaczenia bo i tak zostaną zakryte. Oczywiście przyjmuję, że stopień skomplikowania konstrukcji nie jest wysoki, jak napisano.
- Andrzej Wilhelmi
- Superużytkownik

- Posty: 2154
- Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Czy to mało czy dużo to pojęcie względne. Jak nie znajdziesz nikogo innego to z całą pewnością będzie to cena odpowiednia. A jak znajdziesz droższego to nawet niska. A wracając do meritum jak można ocenić nie widząc projektu? Może masz wiązary, które należy wykonać a następnie zmontować z nich więźbę? Może konieczny jest montaż belek stropowych, a może pełne deskowanie? A może....? Pozdrawiam.
Oto projekt wg ktorego chcemy budowac
Oby do przodu...
-
runcajs1967
- Aktywny

- Posty: 174
- Rejestracja: 23 lis 2006, 18:14
- Lokalizacja: Leszno
Na dzis nie na wczoraj
A skad wnosisz ze na wczoraj? Czy bylo cos wspomniane. Jesli natomiast przyszly rok to dla ciebie wczoraj to rozumiem doskonale...
Oby do przodu...
-
runcajs1967
- Aktywny

- Posty: 174
- Rejestracja: 23 lis 2006, 18:14
- Lokalizacja: Leszno
Nie było nic wspomniane i wnoszę że na pewno na wczoraj tylko w wielkopolsce ceny ostatnio tak oszalały że ciężko jest nadążyć, podam przykład w maju podwykonawca za wymianę pokrycia dachowego chciał powiedzmy "10 zł" za prace oddaloną 80 km a teraz za pracę na miejscu chce "25 zł". Chyba nie jest to normalne?
- Andrzej Wilhelmi
- Superużytkownik

- Posty: 2154
- Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Na dzis nie na wczoraj
Jeśli chodzi o przyszły rok to jest to cena bardzo niska! Pozdrawiam.hubymac pisze:... Jesli natomiast przyszly rok to dla ciebie wczoraj to rozumiem doskonale...
Tak chodzi o przyszly rok a dokladnie okolice wrzesnia. Ja rowniez zauwazylem ze w wlkp ceny zwariowaly i naiwnie myslalem ze w miescie 70 tys znajde fachowcow za mniejsze pieniadze.
Nie chce oszczedzac na dachu i brac kogos za powiedzmy 30-40zl nie znajac jego wczesniejszych dokonan. Pocieszajace ze zbilem juz z ceny do 43zl...
Nie chce oszczedzac na dachu i brac kogos za powiedzmy 30-40zl nie znajac jego wczesniejszych dokonan. Pocieszajace ze zbilem juz z ceny do 43zl...
Oby do przodu...
- Andrzej Wilhelmi
- Superużytkownik

- Posty: 2154
- Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Żeby się tylko nie okazało, że wykonawca nie podejmie się wykonania bo będzie miał bardziej intratne zlecenia. Tłumaczenie będzie takie, że mu wszyscy wyjechali, lub że złamał rękę. Przy tak dynamicznie rozwijającym się rynku budowlanym ja nie podpisałbym umowy z tak niską stawką rok do przodu. Pozdrawiam.
-
_Bob Budowniczy_
- Zainteresowany

- Posty: 40
- Rejestracja: 06 wrz 2007, 22:18
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Moim zdaniem cena nie jest bardzo wygórowana. Szczególnie w sytuacji w której większość fachowców jest za granicą i została garstka budowlańców, którzy potrafią coś zrobić dobrze. Obecnie od groma otwarło się różnego typu firm budowlanych i co drugi do niedawna bezrobotny obecnie jest w tych firmach fachurą pełną gębą. A potem płacz i zgrzytanie zębów. Uważam, że lepiej zapłacić firmie z doświadczeniem i referencjami i mieć spokój niż partaczom i potem myśleć jak to naprawić. Pozdrawiam 
_Bob Budowniczy_
