Śmierdząca woda, tylko po podgrzaniu

Post autor: **Klon** » 29 sie 2007, 10:23

Witam
Mam własne ujęcie wody z którego przez plastikowe rury idzie woda do pompy(nowa). Od pompy idzie już miedzianymi rurami(nowe) do kranów i elektrycznego bojlera (też nowy).
Ciepła woda śmierdzi strasznie. Jest chyba zażelaziona, ale nie wiem. Czy mogę jakoś temu zaradzić?? Gdzie szukać przyczyny??
Będę wdzięczny za wszelką pomoc

Post autor: **fpz** » 29 sie 2007, 14:20

Czy twoja woda ma kolor żólty? Zażelaziona woda nie śmierdzi. Jakiego typu jest to smród? Co przypomina? Robiłeś badanie swojej wody? Bo coś mi się zdaje, że dużo w sąsiedztwie masz dziurawych szamb.

Post autor: **Klon** » 29 sie 2007, 16:49

Żółta ta woda nie jest, a smród przypomina kanalizację (niestety).
Woda jest brana ze studni, dom jest poniemiecki, i taki problem pojawił się dopiero po wymianie instalacji (pompa + rury). Przed wymianą 3 lata instalacja nie działała.

Post autor: **Henryk Sobucki** » 29 sie 2007, 19:38

W zażelazionej wodzie jest także przy okazji siarkowodór i to on śmierdzi.
Musisz pomyśleć o instalacji do pozbycia sie tego żelaza. Nawet jak woda
w studni wygląda nieżle, to o niczym to nie świadczy. Zrób prostą próbę-
dodaj do surowej wody w jakimś naczyniu troche rozbełtanego wapna
i odstaw na parę godzin. Jak na dnie będzie żólto-brunatny osad, masz
żelazo w wodzie.

Tu masz trochę na podobny temat:

http://www.forumbudowlane.pl/viewtopic.php?t=1133

Post autor: **fpz** » 29 sie 2007, 20:45

Wystarczy wlać trochę wody do szklanki, a następnie postawić na białej kartce. Jak masz żelazo to też będzie żólte. Fakt, że mamy dwa rodzaje żelaza 2 i 3 wartościowe.