W pomieszczeniu jest "goła" podłoga.
Będę kładł na niej panele, ale na jednej ścianie będzie zabudowa (szafa z drzwiami suwanymi).

Z tego co wiem lepiej najpierw zamontować szafę a potem dopiero panele (nie montować prowadnic na panelach).

Jak więc wykańcza się połączenie progu szafy z panelami?

Absolutnie najpierw trzeba położyć podłogę a później montować szafę. Przecież nie będziesz montował prowadnic do betonu. Po za tym podłoga ma być na dłużej a co jak będziesz chciał zlikwidować szafę? zostanie dziura?

Najpierw podłoga - na chłopski rozum. Po pierwsze szafa musi mieć dno, przecież nie betonowe. Po drugie- gdy wyrzucisz szafę, to co będzie w tym miejscu, jeśli nie dostaniesz takich samych paneli? Po trzecie - jak mówią przedmówcy - jak sensownie zakończysz panele oparte o próg szafy?

Mam duży pokój (ok. 30m2), który chciałbym podzielić na dwa. Docelowo ma tam mieszkać dwójka dzieci (każde w swoim pokoju). Aby nie "tracić" miejsca na ściankę działową i nie płacić za dwie szafy, wymyśliłem podwójną szafę. Miałaby ona dzielić pokój na dwie części będąc także użytkową dla obu stron. Czyli: gruby kawał płyty (imitujący niejako ściankę gipsową) i po dwóch stronach półki i wieszaki, zamykane z obu stron przesuwnymi drzwiami. Ściana byłaby po bokach obudowana płytami gipsowymi (muszę też osadzić drzwi do jednego z pokoi właśnie w tej samej linii co szafa).
Czy jest to wykonalne? Czy przy szafie zamkniętej z obu stron będzie wystarczające wygłuszenie dźwięku? A może jest chętny do wykonania takiego zlecenia?

Ja mogę polecić do zabudowy szaf kuchni pana Jacka, tel 668-410-267, pracuje na terenie Warszawy i okolic. Mi zrobił całe mieszkanie

Ja szukam raczej kogoś ze Śląska