Witam! Mam problem poniewaz mam wykladac kafelki w domu i okazalo sie ze nie ma dylatacji i rury co ida do grzejników ida miedzy rurami od podlogowki tylko w peszlu na takiej samej wysokosci. w domu bylo juz sporo palone. Pęknał w kilku miejscach zrywac nie zamierzam ,poniewza koszty i boje sie zeby nie uszkodzic rur. mieliscie taki przypadek lub jakies rady.dodam ze wylewki to reczne i wylane 2 lata temu.pozdr

naprawić zaszpachlować położyć siatkę i płytki

tylko mnie strasza ze jak na piecu bede mial powyzej 50* C a tak bedzie to w tych rurkach co ida do grzejnikow tez taka bedzie tem i wszystko bedzie podnosic. mowilem ze dobrze oczyscic poszyc pekniecia zagruntowac i siatke zatopic .tylko nie wiem czy siatke taka co do ocieplenia czy jest jakas inna?