Po zalaniu wodą instalacji( podłogówka i grzejniki) przez około 2 tygodnie było ok ciśnienie utrzymywało się na stałym poziomie 1 atm. Przyszła ekipa jeszcze raz by obniżyć piec gazowy( junkers ceraklass). Wtedy sie pojawił problem. Z ciśnienia 1,5 atm. powoli spadało do 1 atm. a potem nagle przez jedną noc spadło do zera. Wycieków żadnych nie widać .Gdzie moze być przyczyna może to wina nowego pieca w którym była wymieniana płyta głowna elektroniczna a moze zwykły zawór wodny nie trzyma Proszę osoby które miały podobne problemy z góry dziękuję.

lukasadv pisze:Po zalaniu wodą instalacji( podłogówka i grzejniki) przez około 2 tygodnie było ok ciśnienie utrzymywało się na stałym poziomie 1 atm. Przyszła ekipa jeszcze raz by obniżyć piec gazowy( junkers ceraklass). Wtedy sie pojawił problem. Z ciśnienia 1,5 atm. powoli spadało do 1 atm. a potem nagle przez jedną noc spadło do zera. Wycieków żadnych nie widać .Gdzie moze być przyczyna może to wina nowego pieca w którym była wymieniana płyta głowna elektroniczna a moze zwykły zawór wodny nie trzyma Proszę osoby które miały podobne problemy z góry dziękuję.

Co ma wspólnego zawór wodny gdy nie trzyma (zawór dopełniania?) jakby nie trzymał to by też nie trzymał bezpieczeństwa
Dopełnić inst tak by zawór bezp wylał nadmiar, włączyć piec na temp max (dalej bedzie ściekać poprzez zaw bezp) ostudzić inst, spr odpowietrzajac grzejniki i odpowietrzając doprowadzić do odpowiedniego cisnienia ok.1,5 atm

Spuść całą wodę w instalcji. Następnie ja zacznij napełniać tylko powoli, aż dobijesz do 1,5 bara. Jesli problem sie powtórzy, to zakręć obiegi podłogówki i napełnij instalację. Jeśli cisnienie będzie się utrzymyać, to znaczy, że gdzieś pod posadzką szlag ci trafił podłogówkę. Widziałem kidyś jak gostkowi sie salon zapadł.