czerwień naturalna-wybór
Moderator: Redakcja e-dach.pl
czerwień naturalna-wybór
Po wizycie w kilku hurtowniach mam dylemat dotyczący wyboru producenta ceramiki w najbardziej popularnym kolorze tj czerwieni naturalnej. Tej nazwy używa Creaton i Hurtownik proponuje mi Kera Pfanne. Alternatywą jest Meyer Holsen.
Dodam, że dach o nachyleniu 25% - typowy bungalow. Czy możecie mi pomóc i doradzić kształt pasujący do tego typu dachu oraz producenta?. pozdrawiam serdecznie.
Dodam, że dach o nachyleniu 25% - typowy bungalow. Czy możecie mi pomóc i doradzić kształt pasujący do tego typu dachu oraz producenta?. pozdrawiam serdecznie.
- Andrzej Wilhelmi
- Superużytkownik

- Posty: 2154
- Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Dziękuję Panie Andrzeju. Pytanie do sprzedajacych dotyczące wyglądu dachówki wprowadza ich w zakłopotanie
Mnich mniszek kojarzą z Wienerbergerem natomiast Antica pozostaje znakiem zapytania.Oczywiście zaraz poszukam poprzez wyszukiwarkę.
Chciałbym oczywiście ażeby pomarańczowy kolor był wyrazisty, soczysty oczywiście nie sztucznie błyszczacy. Ażeby mój dach starzał się wraz ze mną. Fachowiec od ruup Ceramiki mówił mi, że on sam ma dach z betonowej dachówki. Mnie się również Braas podoba, ale nie wiem jeszcze nic na temat gąsiorów i innych elementów dostępnych w dachówkach ceramicznych. Nie widziałem dachu bungalow(a) - nie wiem czy tak się wymawia
w dachówce cementowej.
Gosiu, dachówkę Creatona,o której piszesz chce mi sprzedać dostawca z dużej hurtowni z Tomaszowa. Widziałem dom wykonany z tej dachówki i wiem, że gdyby czegoś zabrakło to nie powinno być problemów z dostarczeniem potrzebnego stuffu.
Co do Meyer Holsena to włąśnie podobno mogą pojawić się problemy z czasem dostarczenia ewentualnych braków.
Niemniej bardzo dziękuję Wam za zainteresowanie moim problemem. Jeszcze nigdy nie patrzyłem tak często na dachy. padł ofiarą auta, mam nadzieję kot-samobójca. Zdarza mi się zawracać samochód ażeby popatrzeć chwilę na wymarzoną czerwień naturalną...
Niestety brakuje wówczas gospodarzy ażeby zapytać kto jest producentem dachówki.
Decyzję, ze względu na szybkość postępu prac budowlanych , musze podjąć do 1-go września. Jeżeli ktoś chciałby dopisać coś, co mołoby pomóc w podjęciu decyzji to byłbym zobowiazany.
pozdrawiam.
Chciałbym oczywiście ażeby pomarańczowy kolor był wyrazisty, soczysty oczywiście nie sztucznie błyszczacy. Ażeby mój dach starzał się wraz ze mną. Fachowiec od ruup Ceramiki mówił mi, że on sam ma dach z betonowej dachówki. Mnie się również Braas podoba, ale nie wiem jeszcze nic na temat gąsiorów i innych elementów dostępnych w dachówkach ceramicznych. Nie widziałem dachu bungalow(a) - nie wiem czy tak się wymawia
Gosiu, dachówkę Creatona,o której piszesz chce mi sprzedać dostawca z dużej hurtowni z Tomaszowa. Widziałem dom wykonany z tej dachówki i wiem, że gdyby czegoś zabrakło to nie powinno być problemów z dostarczeniem potrzebnego stuffu.
Co do Meyer Holsena to włąśnie podobno mogą pojawić się problemy z czasem dostarczenia ewentualnych braków.
Niemniej bardzo dziękuję Wam za zainteresowanie moim problemem. Jeszcze nigdy nie patrzyłem tak często na dachy. padł ofiarą auta, mam nadzieję kot-samobójca. Zdarza mi się zawracać samochód ażeby popatrzeć chwilę na wymarzoną czerwień naturalną...
Niestety brakuje wówczas gospodarzy ażeby zapytać kto jest producentem dachówki.
Decyzję, ze względu na szybkość postępu prac budowlanych , musze podjąć do 1-go września. Jeżeli ktoś chciałby dopisać coś, co mołoby pomóc w podjęciu decyzji to byłbym zobowiazany.
pozdrawiam.
-
Przemek
-
Picadoor
Wszystko zzielenieje, więc ten wymarzony pomarańcz, czy czerwień ceglana po 5-8 latach będzie zzieleniała i szarobura. Chyba, że regularnie co 2-3 lata będziesz miał chęć wejść na dach i pobawić się Kartcherem, lub innym paskudztwem, albo....będziesz miał nadmiar kaski z przeznaczeniem na taką usługę. Dlatego warto przemyśleć czy nie lepiej położyć na dachu jakąś angobę półmatową - w twoim wymarzonym kolorze pomarańczy lub czerwieni ceglanej.
Bo ta robótka wspomniana przeze mnie powyżej i tak cię nie ominie, za to będzie rzadszą potrzebą i łatwiejszą czynnością. Zdecydowanie.
pozdro
Bo ta robótka wspomniana przeze mnie powyżej i tak cię nie ominie, za to będzie rzadszą potrzebą i łatwiejszą czynnością. Zdecydowanie.
pozdro
- Andrzej Wilhelmi
- Superużytkownik

- Posty: 2154
- Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
- Andrzej Wilhelmi
- Superużytkownik

- Posty: 2154
- Rejestracja: 22 lis 2005, 22:08
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Panie Andrzeju mam pytanie - czy jest różnica w wycenie robocizny pomiędzy Braasem a dachówką ceramiczną?.
Jak na razie jeżeli chodzi o wycenę materiałów, to aż 7tys na korzyść cementowego Braasa.
Chociaż widziałem proponowanego przez Gosię Ravensbergera w czerwieni lawy i zrobiła na nas duże wrażenie
I bądż tu mądry.
Cholerny dach... a podobno patrzy się na dom przez pierwszy rok, może dwa a później się po prostu mieszka...
Jak na razie jeżeli chodzi o wycenę materiałów, to aż 7tys na korzyść cementowego Braasa.
Chociaż widziałem proponowanego przez Gosię Ravensbergera w czerwieni lawy i zrobiła na nas duże wrażenie
Cholerny dach... a podobno patrzy się na dom przez pierwszy rok, może dwa a później się po prostu mieszka...
-
Picadoor
Witm
Co prawda nie jestem Panem Andrzejem, jednakże jeśli wolno, coś zasugeruję.
Jeśli chcesz mieć lepszy komfort z posiadania na dachu ekstra dachówki, kup ceramiczną byle dobrą, nie próbuj tylko dla samej ceramiki szukać jak najtańszej, bo to chyba nie ma sensu.
Jeśli jednak jesteś swego rodzaju pragmatykiem, to sama świadomość posiadania betonu na dachu nie będzie ciebie w żaden sposób dołować, bo.....trwałość jest wystarczająca dla twego życia, no i te 7 tysiaków piechotą nie chodzi.
tym bardziej, że:
pozdrawiam
Co prawda nie jestem Panem Andrzejem, jednakże jeśli wolno, coś zasugeruję.
Jeśli chcesz mieć lepszy komfort z posiadania na dachu ekstra dachówki, kup ceramiczną byle dobrą, nie próbuj tylko dla samej ceramiki szukać jak najtańszej, bo to chyba nie ma sensu.
Jeśli jednak jesteś swego rodzaju pragmatykiem, to sama świadomość posiadania betonu na dachu nie będzie ciebie w żaden sposób dołować, bo.....trwałość jest wystarczająca dla twego życia, no i te 7 tysiaków piechotą nie chodzi.
tym bardziej, że:
to jest prawdą....podobno patrzy się na dom przez pierwszy rok, może dwa a później się po prostu mieszka...
pozdrawiam

