Mieszkam w domu na pierwszym piętrze. Nie mam tutaj w ogóle wentylacji. Nie mogę podłączyć się pod kanał wentylacyjny. Chciałabym zrobić samodzielnie wentylację. I tak:

W łazience mechaniczną. Natomiast pozostałe pomieszczenia to dwa pokoje i kuchnia (kuchnia w centralnym punkcie piętra). Pomyślałam o nawiewnikach w oknach w pokojach jako wlot powietrza, a wylot w kuchni (pionowa rura przez dach aby nie wpadało mi zimne powietrze tędy). W salonie drzwi nie posiadam więc z nawiewnika powietrze bez trudu powinno znaleźć ujście w kuchni, natomiast w sypialni podetnę drzwi tak aby była luka 1 cm i wylot też kuchnia (która jest pośrodku). Generalnie z wilgocią nie mam problemu. Mieszkanie nie jest super szczelne, ale chciałabym mieć stały przepływ świeżego powietrza. Czy to wystarczy?

Pokoje są średniej wielkości ok. 20 m kw i 25 m kw. Przy czym kuchnia jest mala i niewiele tutaj się gotuje, jest czajnik elektryczny i płyta indukcyjna jednostanowiskowa, aa i jeszcze zmywarka. Mam dużą kuchnię na dole i smażenie czy gotowanie zup się tam odbywa.
Więc u góry niewiele. Jest nas trzech, ja i dwójka małych dzieci.

Myślałam o nawiewnikach higrosterowanych.

Dżołana prawo budowlane zabrania stosowania wentylacji grawitacyjnej wraz z wentylacją konwekcyjną/grawitacyjną. Jeżeli już to trzeba się zdecydować albo na jedną albo na drugą. Wiele postów już na ten temat było i o tym jak to nawiewniki to nijakie rozwiązanie problemu. A porady pana Adama kierują tylko do jednego sklepu - wystarczy zobaczyć inne jego posty.