W chwili obecnej jestem w trakcie małego remontu (szpachlowanie dziur po kołkach i malowanie).
Mimo wcześniejszej ciszy, obecnie słychać odgłosy życia sąsiadów
Dodatkowo z klatki schodowej przedostają się wszystkie hałasy, również rozmowy, w całym mieszkaniu słychać jak ktoś schodzi po schodach (mam zamontowane drzwi Juwent J-AS, przynajmniej tyle odczytałem z tabliczki),
Jestem bardzo rozczarowany, bo to moje drugie mieszkanie, poprzednie sprzedałem bo słyszałem jak sąsiad rozmawiał z żoną, jak nade mną pies biega od 6 rano.
Czy mogę w jakiś sposób poprawić wyciszenie mieszkania? W bloku planowane sa prace remontowe, to znaczy mieszkańcy mają zaproponować co chcą aby zostało zrobione. Czy jest jakiś sposób na wyciszenie stropów, bez ingerencji w wszystkie mieszkania? Może można jakąś piankę lub coś innego wstrzyknąć w przestrzeń powietrzną w stropie (przypominam strop jest Filigranowy)?
Dodatkowo są sposoby na zmniejszenie odgłosu kroków z klatki schodowej? Może jakieś maty na płytki?
Blok jest z 2003 roku, wydawało mi się że już powinien spełniać normy akustyczne, podłogi pływające itp. Póki co blokiem zarządza firma która zbudowała budynek. Czy można na nich wymusić poprawienie akustyki?



