witam.
Mam pytanie odnosnie pompy glębinowej.Mianowicie Pan ktory wykonywał mi studnie doradził mi ,aby kupic czujnik ciśnieniowy ,sensor i wtedy nie potrzebny jest hydrofor. Poprostu przy odkrecaniu wody pompa się załącza ,a przy zakręceniu wyłącza. I wszystko ładnie brzmiało do momentu ,aż zacząłem korzystać z tego urządzenia.Jak zakręciłem wode to słyszałem jak pompa jeszcze pracuje około 60 sekund po czym od razu pękła mi rura (plastik) w ścianie i zaczęła lecieć woda z czujnika ciśnienia z bojlera.Nie jestem znawcą ,ani specem ,ale wydaje mi się ,że na logike jest za duże ciśnienie i teraz nie wiem czy się jakoś ustawia ten czujnik(jest on w studzience zamontowany na końcu ruru od studni) czy za silna pompa czy najzwyczajniej zakupić mocniejszy zawór i wymienić tylko tą rure .Proszę o pomoc ,bo na fachowca od tej studni raczej juz nie mogę liczyć,chłopina tylko się drapie po głowie i rozkłada ręce.Szkoda słow.NADMIENIE ,IŻ JEST TO DOMEK PARTEROWY NA DZIAŁCE.

pompa głębinowa to nie zabawka. Każde załączenie i wyłączenie powoduje miotanie ( obrót wywołany siłami bezwładności) pompą w studni co może powodować uszkodzenie kabla lub rurociągu.
Co do sensora to gdzie on jest zainstalowany, jakie nastawy itd. Najlepiej zainstalować zbiornik hydroforowy odpowiedniej wielkości i wyłącznik ciśnieniowy na zbiorniku

Volt-rom pisze:pompa głębinowa to nie zabawka. Każde załączenie i wyłączenie powoduje miotanie ( obrót wywołany siłami bezwładności) pompą w studni co może powodować uszkodzenie kabla lub rurociągu.

Napisz jeszcze , że warczy i gryzie

Moment bezwładności standardowe pompy głębinowej o mocy do 1000 Wat nie jest większy niż silnika z wirnikiem w odkurzaczu przemysłowym (takim jak na załączonym zdjęciu). Jak wiadomo oś silnika w takim odkurzaczu jest umieszczona pionowo a mimo wszystko odkurzacz stoi na kółkach.

Pomijam już pompy zatapialne np. do szamba.

Witam,
Pomp głębinowe są to urządzenia które mają za zadania wytwarzać wysokie ciśnienie w instalacji, tak aby pokonać opory w instalacji oraz różnicę wysokości. Ponieważ standardowe pompy nie posiadające dodatkowych sterowników/falowników pracują na swoją maksymalnej charakterystyce hydraulicznej w momencie zamknięcie zaworu (odcięcia poboru wody w instalacji ) pomp wytwarza chwile ciśnienia odpowiadające maksymalnej charakterystyce hydraulicznej. W tym celu stosuje się przeponowe zbiorniki hydroforowe które przyjmują nadwyżkę ciśnienia podczas pracy pompy oraz co również bardzo ważne zabezpieczają pompę przez częstym załączaniem i wyłączaniem.
Stąd poza odpowiednim doborem pompy głębinowej (odpowiadającym wymaganiom instalacji) w standardowych warunkach należy dobrać również odpowiednio duży zbiornik:
- nie za duży (kwestia ekonomi)
- nie za mały - tak aby pomp głębinowa nie załączała się zbyt często.

Aktualnie są jednak na rynku dostępne urządzenia - pompy głębinowe - z "elektroniką" (falownikiem) tj. Wilo-TWU3 HSE, które reguluje pracę pompy zgodnie z zapotrzebowaniem, utrzymując przy tym stałe ciśnienie w instalacji i tak rozwiązanie mogło by działać u Pan w instalacji. Niestety standardowa pomp zawszę będzie wytwarzał tzw. uderzenia hydrauliczne (skoki ciśnienia) w momencie rozruchu, wyłączania i dławienia instalacji.
Dodatkowo warto sprawdzić czy sama pompa posiada zabezpieczenie przed pracą na sucho, może to być Sonda poziomu zanurzona w odwiercie nad pompą, lub presostat montowany na rurociągu tłocznym odłączają pompę przy małym ciśnieniu.

W przypadku pytań pozostaje do dyspozycji.

Elektroniczne sterowane pompy głębinowe takie jak wspomniane Wilo-TWU3 HSE czy pompy Grundfos serii SQE wyposażone w sterownik CU-301 nie są pozbawione wad. Należy pamiętać, że modulacja częstotliwości a tym samym regulacja obrotów silnika a co za tym idzie wydajności pompy odbywa się tylko w pewnym zakresie. Przy zróżnicowanym poborze wody, takim jak bywa w warunkach domowych ( od kliku do kilkudziesięciu litrów na minutę ) znacznie lepiej radzi sobie standardowa pompa wyposażona zbiornik hydroforowy oraz reduktor ciśnienia.