Witam.

Latem wymieniłem nieszczelna, drewnianą stolarkę okienną na nową PVC. Mieszkanie to kamienica 35m2. Ogrzewanie CO opalane węglem. Drzwi wejściowe drewniane nieszczelne.
Zauważyłem, ze trudniej jest zagrzać pomieszczenia i po wygaśnięciu pieca szybko pomieszczenia tracą temperaturę. Jeszcze wielkich mrozów nie było, a już obawiam się co to będzie.
Przy starej stolarce w 50% uszczelnionej uszczelkami reszta (górne okna) pozostawione nieszczelne w celu napływu powietrza, spadek temperatury w ciągu doby wynosił około 4-6 stopni przy temperaturze na zewnątrz -6, teraz przy nowych oknach spadek wynosi 8-9 stopni przy temperaturze zewnętrznej w okolicach 0. Wskaźnik wilgotności pokazuje 52-60%. Podczas gotowania, palenia jest w kuchni mikrouchył na oknie.

Może ktoś wyjaśni gdzie szukać przyczyny?

poszukaj podobnego tematu na forum muratora. W ub roku podobna sprawa była tam szeroko wałkowana.

i nic się nie wychładza specjalnie zdjęcie z kamery termowizyjnej aby zbyt wiele nie tłumaczyć w czym problem tkwi