hejka
uszczelniłem palnik-MASAKRA ZUPEŁNIE INACZEJ SIE PALI NIE MA SPIEKÓW I SPALA MNIEJ DMUCHAWA ZAMIAST NA 30 CHODZI NA 17
CHŁOPAKI JESTESCIE ZAJE..... DZIEKI NZA PORADE JAK WIECIE CO JESZCZE POPRAWIC TO PISZCIE NA FORUM

Witam.
Jestem tu nowy i jest to mój pierwszy post na tym forum. To mój pierwszy sezon z nowym kotłem i póki co to potrzebuję porady co do ustawienia mojego kotła. Problem jest taki ,że przy ustawieniu temp. kotła na 50st.C przeciąga mi temperaturę nawet do 60 stopni, a potem gdy spada to nawet do 40st.C i kocioł cały czas pracuje w takich cyklach. Cały taki cykl trwa dobrze ponad godzinę(nie mierzyłem nigdy z zegarkiem w ręku), mniej więcej połowę tego czasu temp. spada, a drugą połowę kocioł nabija temp.
Przeczytałem cały wątek dotyczący ustawień Iryda, stosowałem różne ustawienia tu proponowane, również różne rodzaje opału tj. ekogroszek od dwóch różnych dostawców, czeski ekogroszek , a teraz palę mieszanką 50% ekogoszku i 50% miału, ale ciągle bez efektu. Zaczynam już podejrzewać że taki jest po prostu "urok" mojej instalacji CO i po prostu nic z tym nie zrobię, ale wolę się jeszcze spytać fachowców z tego forum, może to jednak ja coś źle ustawiam.
Moja instalacja CO wygląda następująco: ogrzewam 95m2 powierzchni plus bojler CW 150l , kocioł tzw.pleszewski(ale z Jarocina) o mocy 15kW, palnik kradratowy(uszczelniony silikonem zgodnie z zaleceniami z tego forum), sterownik oczywiście IRYD PID z pilotem R, dmuchawa WBS6a, zawór czterodrożny z siłownikiem sterowany Irydem, w mieszkaniu grzejniki stalowe- konwektory z zaworami termostatycznymi, instalacja na rurkach miedzianych.
Ustawienia kotła mam w tej chwili następujące:
temp. kotła 50st.C
temp. CWU 45st.C
temp. za zaworem czterodrożnym 42st.C
100% mocy - czas przerwy 37s, dmuchawa wydajność 19
1%mocy - czas przerwy 59s, dmuchawa 10
podtrzymanie - czas przerwy 10 min, czas przedmuchu 5s, krotność 3
czas podawania 4s
regulacja PID 2st.
histereza kotła 1st.
zakres KP48
zakres KL35
Dodam że przy tych ustawieniach w domu mam cały czas temp. 20 do 21st.C i tak jest okey i gdyby nie te duże wahania temp. kotła to byłbym zadowolony, ale może i na to znajdzie się jakaś rada. Bardzo liczę na pomoc specjalistów z tego forum.

Keriasz, jak masz mały dom i mały kocioł a duży palnik, to to jest główny problem....
Ten kwadratowy chyba widziałem raz podczas pracy, jeżeli to jest to, co myślę. dla mnie, to on powinien trafiac na kotły 25-30kW

Opisze Ci zjawisko, zadajesz jakieś parametry, aby w dośąc dużej dziurze palnika spalić paliwo...
Kopiec rośnie, dochodzimy do t.zad z nadmiarem mocy, póxniej z racji ocieplonego budynku i teoretycznie kotła 15kW to wszystko długo stoi, kopiec się zapada i po powrocie do trybu grzania nie ma z czego odbudować mocy...
stąd taka huśtawka.


Trzeba lepiej dobrać parametry dla 100%mocy... aby kopiec był płaski/lekko wypukły, palnik szczelny, dobrze dobrac nadmuch.

Podtrzymanie zrobić tak, aby się kopiec nie zapadał...

Trzeba producenta kotła pytac o nastawy z takim palnikiem

Jarecki, dzięki za odpowiedź, choć liczyłem na nieco bardziej szczegółowe rady. Sytuację jaką mam to wiem i na to już nie mam wpływu, a liczyłem choćby na ukierunkowanie mnie w którą stronę podążać ze zmianą ustawień, czy iść w stronę wydłużania czasów podawania , czy skracania , czy może podnieść moc w 1% mocy, czy może podnieść temp. zadaną kotła , albo choć stwierdzenie - kupiłeś chłopie licho skonfigurowany kocioł to się z nim męcz bo nic z tym nie da się zrobić i to też jest dla mnie pewna informacja.

Serce kotła to palnik.
Jak kocioł mały a palnik duży, to też są kłopoty.

Wklej fotkę palnika.....

Skoro ta praca u Ciebie trwa w cyklach godzinnych, to parametr 1%mocy jest mniej istotny

Musisz dobrać:
- nadmuch
- tryb podtrzymania, aby palnik był w gotowości bez krateru... np. przerwa 10-12minut, dmuchnąc możliwie najkrócej i dać krotnośc 1 (wówczas za każde załączenie dmuchawy w przedmuchu dokręci paliwa)

Możliwe,że kopiec zapada się także z innego powodu - np. za duża średnica komina do małego kotła i ciąg kominowy wypala opał poprzez otwór dmuchawy... tutaj pomoże albo terminator ciągu dmuchawy albo najlepiej tzw RCK (regulator Ciągu Kominowego) montowany w wyczystkę kominową z ustawianym ciągiem np.15Pa

Mam ten sam problem, za duzy ciag komina.

Na starcie u mnie pomogly zmiany parametrow trybu podtrzymania, czyli

czas przedmuchu-10s
przerwa-10min
krotnosc-1

Podawanie mam na 6s. Zdecydowana poprawa, brak efektu kratera. Jarecki dobrze radzi tylko musi mu sie chciec:)

Na dniach zobacze jak to chodzi z terminatorem ciagu bo u mnie dalej przeciaga o 10c.

W kazdym razie te huśtawki mnie nie stresuja bo nadal zużycie eko mam na poziomie 12-14kg/dobe gdzie temperatura za oknem spada juz do -5c....

pozdrawiam

Witam.
Ciąg kominowy jako przyczynę moich problemów raczej wykluczam. Komin mam stalowy - kwasiak ocieplany o średnicy fi 160 i wysokości około 6,5m. Nie jestem fachowcem, ale z tego co wiem są to raczej minimalne wymagania dla kotła o mocy 15kW.
Palnik mam jak pisałem kwadratowy o wymiarach zewnętrznych 26x26cm. Jest taki jak na fotce którą wkleiłem. Może to coś rozjaśni.
Zgodnie z radą zmieniłem już ustawienia w podtrzymaniu i zwiększyłem czas podawania do 5s. Niech jakiś czas pochodzi na tych ustawieniach i zobaczę czy to coś zmieni.

Do faceoff
Masz rewelacyjne spalanie. Czym palisz ?
Jeśli możesz to podaj swoje ustawienia.

Tez mam takie huśtawki temperatury na piecu jak u Ciebie jednak u mnie to kwestia gora 20min i temperatura dochodzi do zadanej. wydaje mi sie ze to zasluga wysokiej kalorycznosci paliwa.

W tym sezonie grzewczym pale Pieklorzem Bobrek. Kupiłem tego 3 tony i łudze sie zeby starczyło mi do marca/kwietnia. Grzeje od października, dokładniejsze pomiary przeprowadzałem w listopadzie i za pełny miesiac palenia wyszło mi rowno 350kg (14 worków eko). Kocioł 12KW

Chałupa nowo zamieszkana, pierwszy sezon grzania, aktualnie ogrzewane przeszło 100mk2 w tym garaz, przyszlosciowo dojdzie jakies 40mk2 na poddaszu.

Ustawienia sugerowane przez Jareckiego:

w 100%mocy mam 32sek pauza i nadmuch 17bieg
w 1% mocy mam pauza 2min.:45sek i nadmuch 1bieg

podawanie 6sekund

podtrzymanie co 10-15min, krotnośc 1, czas 10sekund

Spieki ograniczylem chyba do minimum. Nie wiem jak u Was ale co tydzien mam pełny popielnik, chyba taki urok Pieklorza. Po za "płaczącym" zasobnikiem innych wad tego eko sugerownych przez Jareckiego nie stwierdziłem.....

Ja korzystam z nastaw Jareckiego. Też miałem problem z dużym spadkiem temperatury(10-12 stopni). Pomogła zmiana parametru kl z 35 na 28. teraz spadek to ok 3stopni

Cały weekend walczę z piecem. Przetestowałem już (jak mi się wydaje) chyba wszystkie możliwe ustawienia. Ustawiałem i bardzo krótkie nastawy typu 2s podawanie 11s przerwy, poprzez nastawy od Jareckiego, po długie nastawy typu 20s podawanie i 90s przerwy. Kombinowałem z ustawieniami podtrzymania- skracałem częstotliwość przedmuchów(tu trzeba uważać by nie przesadzić, bo wtedy dopiero rośnie temp.), podnosiłem również moc kotła w 1% mocy - by w momencie gdy temp. spada poniżej zadanej kocioł od razu startował z większą mocą , zmieniałem też parametr KL,ustawiałem różne moce dmuchawy.Jedyne czego jeszcze nie sprawdzałem to wyłączenie PID i przejście na sterownik dwustanowy, ale nie po to zapłaciłem za sterownik z PID, by z tego nie korzystać. Wszystko to bez skutku. Co bym nie kombinował, to zawsze mam huśtawkę temp. średnio coś pomiędzy 42 a 58st.C. Zauważyłem, że najgorzej jest wtedy, gdy piec nie ma co robić tzn. termostaty na grzejnikach przymknięte a woda w bojlerze zagrzana, ale to jest logiczne nie ma poboru ciepła z pieca , to i temp. rośnie.
Po tych wszystkich doświadczeniach dochodzę do wniosku że jednak przyczyna musi leżeć po stronie zbyt dużego ciągu kominowego. Testowo, przyłożyłem zapalniczkę do otworu dmuchawy -( oczywiście w momencie gdy nie pracowała), tam którędy zaciąga powietrze i ku mojemu zaskoczeniu płomień zapalniczki natychmiast został wciągnięty do środka - zapalniczka zgasła.
W moim poprzednim piecu( dolniak z dmuchawą i sterownikiem) już w dmuchawie była była taka klapka zamykająca kanał wylotowy powietrza w czasie gdy dmuchawa nie pracowała. Tutaj takiej niema DLACZEGO???
Zdążyłem już zakupić polecany przez Jareckiego (dzięki za radę)terminator ciągu dmuchawy.
Mam nadzieję że to w końcu definitywnie rozwiąże mój problem. Gdy tylko paczka do mnie dojdzie, zamontuję to cudo i o efektach napiszę w tym wątku.

Od piatku testuje u siebie terminatora.

Widze mała poprawe. Musze go jeszcze skalibrowac bo teraz mocno wieje na zewnatrz i samoistnie podnosi mi sie klapka przy wylaczonym wentylatorze.

Do konca rozwiazalem juz chyba sprawe zapadajacego sie kopca.

Skoki temperatury mam nadal zwlaszcza jak jest nagle zapotrzebowanie na cieplo np przy ladowaniu CWU, wtedy temperatura spada dobre 10c ponizej zadanej zanim zacznie znowu wzrastac.

Takze kombinowalem z roznymi ustawieniami i od dzis przestawilem na probe sterownik w tryb dwustanowy. Tu od razu kocioł startuje pełna moca przy spadku temperatury ponizej zadanej. Zobacze po kilku dniach czy przypadkiem nie wzrosnie zużycie eko.

Moja instalacja CO wygląda następująco: ogrzewam 90m2 powierzchni plus bojler CW 120l , kocioł z Pleszewa Mocek Domino P) o mocy 20kW, palnik prostokąt Ekoenergia. Sterownik oczywiście IRYD PID z pilotem R, dmuchawa RV13, zawór czterodrożny z siłownikiem sterowany Irydem, w mieszkaniu grzejniki stalowe- konwektory z zaworami termostatycznymi, instalacja na rurkach miedzianych.
Ustawienia kotła mam w tej chwili następujące:
temp. kotła - pogodówka ,10st wyżej niż pogodówka dla obiegu mieszacza
temp. CWU 45st.C
temp. za zaworem czterodrożnym - pogodówka krzywa grzewcza ok.0,9
100% mocy - czas przerwy 1min 15s, dmuchawa wydajność 11 (podbicie dmuchawy po podaniu 1bieg)
1%mocy - czas przerwy 7min 30s, dmuchawa 5
podtrzymanie - czas przerwy 10 min, czas przedmuchu 12s, krotność 2 (obiżenie dmuchawy 5 biegów)
czas podawania 11s
regulacja PID 2st.
histereza kotła 2st.
histereza mieszacza 2st
zakres KP48
zakres KL21
Dodam że przy tych ustawieniach w domu mam cały czas temp. 21st.C

Zużycie przy temp noc ok.0 dzień ok3 - 2worki 25kg na trzy dni (ekogroszek czeski Ledvice)
popiół co 4do6dni.

Proszę w pierwszej kolejności ustawić sobie dmuchawę dla 100% - jak zaczynają się odrywać iskry.

Zmieniłem deczko ustawienia i wygląda to coraz lepiej.
Moja instalacja CO wygląda następująco: ogrzewam 90m2 powierzchni plus bojler CW 120l , kocioł z Pleszewa Mocek Domino P) o mocy 20kW, palnik prostokąt Ekoenergia. Sterownik oczywiście IRYD PID z pilotem R, dmuchawa RV13, zawór czterodrożny z siłownikiem sterowany Irydem, w mieszkaniu grzejniki stalowe- konwektory z zaworami termostatycznymi, instalacja na rurkach miedzianych.
Ustawienia kotła mam w tej chwili następujące:
temp. kotła - pogodówka ,10st wyżej niż pogodówka dla obiegu mieszacza
temp. CWU 45st.C
temp. za zaworem czterodrożnym - pogodówka krzywa grzewcza ok.0,9 - jest trochę za ciepło chyba zmienie krzywa grzewczą na 0,85
100% mocy - czas przerwy 50s, dmuchawa wydajność 12 (podbicie dmuchawy po podaniu 1bieg)
1%mocy - czas przerwy 6min 30s, dmuchawa 5
podtrzymanie - czas przerwy 10 min, czas przedmuchu 12s, krotność 1 (obiżenie dmuchawy 5 biegów)
Tryb pracy pomp - zima.
Przesłona na dmuchawie otwarta na 2cm zewnętrzny promień przesłony.

czas podawania 11s
regulacja PID 2st.
histereza kotła 2st.
histereza mieszacza 2st
zakres KP48
zakres KL21
Dodam że przy tych ustawieniach w domu mam cały czas temp. 22st.C

Zużycie przy temp noc ok.-2stC dzień ok+3stC - 30kg na dobę (ekogroszek czeski Ledvice)
popiół co 4do6dni.
Spalanie już jest dobre.
Temperatura oscyluje od 2 do 6st poniżej i powyżej odczytanej z pogodówki (odpowiednia temperatura na kotle dla danej temperatury zewnętrznej).
6st tylko wtedy gdy jest pobór cwu i trzeba ją dogrzewać.

Slan

Od ostatnich ustawien nie wzroslo ci zuzycie eko? 30kg na dobe to sporo, wczesniej miales 50kg na 3 doby.

U mnie podobny metraż i idzie mi teraz z 15kg na dobe. Fakt, że pale pieklorzem

Temperatura w domu jest teraz ciągle powyżej 22stC (22,5 - 22,7) wcześniej było poniżej 21stC (20,4 do 20,7) natomiast na dworze jest zimniej w nocy do -5 a było do -2, w dzień było do 8 a jest do 5.

Będę ustawienia temperatur pogodówki na mieszacz oraz na kocioł. Na kocioł była krzywa 0,9 będzie 0,8 - odpowiednio na kocioł krzywa z mieszacza + 10stC może spróbuje +8st
Więc spalanie będzie mniejsze.
Zastanawiam się jeszcze nad strefami. Trzy strefy. Dwie Poniedziałek - Piątek dzień i noc oraz trzecia w weekend.