Witam,
bardzo proszę o poradę:
Fliziarz działający w nowej łazience pominął nałożenie izolacji (płynnej folii) na ścianach (prysznic i nad wanną) - twierdząc po sprawie że nie jest to niezbędne. Dodam, że na jednej ze ścian prysznicowych znajdują się wnęki/półki które powstały jako konstrukcja z płyty gipsowej (fliziarz dodaje że to płyta wodoodporna).
Wprawdzie zaplanował zaizolownie podłogi i ścian na wysokość 10cm ale brak izolacji ścian trochę mnie martwi. Sprawę komplikuje fakt że na ścianach flizy zostały już położone (podłoga i pas ściany przy podłodze jeszcze gołe)
Co radzicie: skuć flizy i zaizolować? (to będzie kosztować ponowną konstrukcję ścianki z półkami i płytki) czy skupić się na silikonowaniu i porządnym fugowaniu i wierzyć że izolacja podłogi wystarczy?

Pozdrawiam
Marek

Jeśli pod nazwą prysznic masz na myśli kabinę natrysku to brak izolacji na ścianach jest poważnym uchybieniem.
Takich teraz mamy fachowców, ciekawe czy u siebie też zrobiłby taką fuszerkę.
Płyta wodoodporna to nie znaczy polewaj mnie wodą.
Przeczytaj w wytycznych producenta co oznacza wodoodporność płyty.
Pan fliziarz był niecierpliwy i przyspieszył przygotowanie powierzchni tak jak to czyni znakomita większość.
Ciekawe czy potrafi prawidłowo fugować?.
Na 10 kontrolowanych robót co najwyżej 1-3 mają prawidłowo wykonane fugi.
Śmiem twierdzić, że większość pseudo fachowców wykłada się na przygotowaniu powierzchni i fugowaniu a zajmuję się tym już kilka "siątek" lat.

Witam,
Czy pytając "czy potrafi prawidłowo fugować" - dopuszczasz możliwość takiego zaizolowania fugą - żeby nie martwić się ew.zamakaniem?

Każda fuga puszcza wilgoć.
Jeśli masz standardowe płytki glina-talk to one są bardzo chłonne, wrzuć do wody a zobaczysz efekt.
Znacznie mniej ciągnie "porcelana".

Rozumiem o czym piszesz ale unikasz odpowiedzi na moje pytanie:
skuć teraz pomimo kosztów i wykonać izolację czy ratować sprawę w jakiś inny sposób - silikon fuga epox. itp


Pozdrawiam

Ratowanie sprawy fugą lub silikonem może nie przynieść efektów.
Radzę skuć i wykonać na nowo.

W łazience mieszkania, które kiedyś wynajmowałam w kabinie prysznicowej fugi były zaklejone silikonem i w sumie nie działo się z nimi nic niepokojącego. Dlaczego nie polecacie takiego sposobu?

Eizzy pisze:W łazience mieszkania, które kiedyś wynajmowałam w kabinie prysznicowej fugi były zaklejone silikonem i w sumie nie działo się z nimi nic niepokojącego. Dlaczego nie polecacie takiego sposobu?

Wygląd silikonowych fug nie jest estetyczny przynajmniej jak dla mnie.
Mam fugi cementowe wykonane 13 lat temu i nawet nad wanną nic się z nimi nie dzieje choć przymierzam się do ich częściowej wymiany z powodu wyblaknięcia.
Pod fugami silikonowymi nawet najlepiej wykonanymi z czasem zaczyna się rozwijać pleśń i trzeba je wycinać.

Tu znajdziesz odpowiednią hydroizolacje http://www.muratorplus.pl/technika/hydroizolacje/

Gratuluję profesjonalizmu wykonawcy Brawo ! W takich przypadkach naprawdę ważna jest umowa z takim człowiekiem , skoro jest profesjonalistą ,to bierze na siebie odpowiedzialność za wykonaną pracę czyli w tym wypadku niezgodną ze sztuką i w efekcie pokrywa lwią cześć kosztów przy naprawie błędu. Sorki, ponosi mnie czasem jak czytam o żenująco niskim poziomie wykonawstwa.
W tej chwili jedyną rzeczą jaką należy zrobić ,to skuć wszystko a jeśli nie to chociaż spoina epoksydowa , przynajmniej będzie gwarancja wodoszczelności spoin ,brak grzybów, wykwitów ,pleśni i łatwość utrzymania w czystości.
Polecam Litokol starlike bardzo dobry produkt tylko fachowiec też powinien być dobry
Powodzenia

Boguś71 pisze:........o żenująco niskim poziomie wykonawstwa.
W tej chwili jedyną rzeczą jaką należy zrobić ,to skuć wszystko a jeśli nie to chociaż spoina epoksydowa , przynajmniej będzie gwarancja wodoszczelności spoin ,brak grzybów, wykwitów ,pleśni i łatwość utrzymania w czystości.
Polecam Litokol starlike bardzo dobry produkt tylko fachowiec też powinien być dobry
Powodzenia

kolego żenujące jest to że doradzasz wypełnienie fugą epoksydową kafelek z materiału który z natury do szczelnych nie należy .
uzyskany efekt ?
woda przedostaje się pod kaflę poprzez jej powierzchnię jako woda .
ale wysychanie tą samą drogą jakoś mało jest efektywne , przy zastosowaniu fugi cementowej powierzchnia paro-przepuszczalna jest znacznie większa niż tylko mikro pęknięcia i pory .
co do zasadniczego tematu
braku izolacji szkoda gadać - pytanie jaki był klej i jak kładzione > minimalny promyk nadziei że może się uda choć nie powinno

Interesujący wykład : 90% wody przechodzi przez wodoodporne spoiny !Fugi cementowe są wodoodporne a nie wodoszczelne , dlatego w obiektach gdzie jest stały kontakt z wodą (baseny , sauny generalnie mokre strefy ) zalecane są spoiny epoksydowe ponieważ są wodoszczelne a już nie wspomnę o innych parametrach epoksydu nie porównywalnych z cementówkami. Fugi są newralgicznym miejscem i o wiele słabszym niż jakiekolwiek okładziny .Dlatego przy braku izolacji błyskawicznie dochodzi do problemu. Zgodnie z normą zwykła glazura szkliwiona ma ok. 10% nasiąkliwości i jeśli nie ma większych uszkodzeń mechanicznych na powierzchni szkliwa , to wystarczy w przeciętnej łazience oraz kabinie .

Kolego w zasadzie to wymarzona sytuacja kiedy ktoś neguje twoją opinię potwierdzając Twoje zdanie.
co do fug cementowych w zasadzie podkreśliłem ich nieszczelność jako zaletę w tej sytuacji.
( nim przesiąknie przez nieuszkodzoną fugę też "troszkę czasu potrzeba )
fugi epoksydowe zaleca się i tu największym ich zwolennikiem jest SANEPID i to z racji innych ich właściwości niż szczelność choć pozostających z nią w bezsprzecznym związku .
Choć uczciwie należy wskazać że twój sposób też ma pewne zalety
Przy założeniu że w czasie T i przesiąkliwości do 10 % po okresie letnim odpali się podłogówkę to przyspieszone parowanie zaoszczędzi pracy przy skuwaniu kafli .


Jak dla mnie możesz nawet epoksyd kłaść na tarasie skoro lubisz
pozdrawiam

jesli chodzi o dobre materiały to zdecydowanie polecam https://www.obi.pl/akcesoria-do-plytek/ ... ytek/c/318
Traficie na pewno na idealny wybór

A jaką wybrać fugę pod kabinę prysznicową ? Mam małe dzieci i czasami dosłownie łazienka wręcz pływa