Mam bojler elektryczny w mieszkaniu, po odkręceniu kurka z ciepłą wodą pod prysznicem woda leje się normalnie następnie stopniowo jej ciśnienie się zmniejsza aż do jego całkowitego zniknięcia. Zakręcam kurek ponownie odkręcam i znowu to samo. Nadmienię, że w kranie w łazience jak i kranie w kuchni ten problem w ogóle nie występuje (podłączone są do tej samej instalacji - boljera). Będę wdzięczny za wskazanie ewentualnej przyczyny tej usterki. Zapchane sitko przy wylocie ?? Ale czy przy tej usterce nie powinno być stałego spadku ciśnienia wody??

Dziękuję bardzo za pomoc.

Nie wiem na 100% ale wydaje mi się, że w Twoim przypadku trzeba zaglądnąć do sitka, które jest przy początku baterii. Gdy ją wykręcisz prawdopodobnie będziesz musiał sitko wyczyścić bo się zapchało brudem. Powodzenia.

Jeśli nie sitko jak kolega wyżej ci podpowiedział to może być również zawór zwrotny czasem różne cuda z nim się dzieją...

Jeżeli dzieje się tak od początku montażu bojlera to na 98% zawór zwrotny często zintegrowany z zaworem bezpieczeństwa jest błędnie zamontowany. Kierunek przepływu wody jest zaznaczony na zaworze który powinien być zamontowany na wodzie zimnej wlatującej do bojlera. Jeżeli "hydraulik" zamontował go na opak to "za łeb go i ło gościniec!"