Wyciąg konta Filtr
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Bardzo dobrze, pani rozumie. Sprawdzaliśmy kilkunastoletnie instalacje i problemów nie ma. Powód jest prosty, zanieczyszczenia biologiczne występuję wyłącznie w kanałach mokrych "wyciągowych" (podobnie jak w wentylacji grawitacyjnej) , ale w wentylacji wyciągowo nadmuchowej nie występuję groźne zjawisko cofki. Zanieczyszczenia mechaniczne likwiduje się filtrami. Jeżeli ma Pani ochotę przebadać wieloletnie instalacje , by nie teoretyzować, zapraszam. Co do filtrów to się je oczywiście wymienia, ale gdy się ich nie załozy (tak jak w wentylacji grawitacyjnej ) to i wymieniać nie trzeba.
Przez pierwsze 5 lat jedyny na rynku montowałem rekuperatory w domach, potem firmy powstawały w całym świecie jak grzyby po deszczu, wszędzie na świecie badania wypadają pozytywnie.
Druga sprawa to nieprzekraczalne dla domów 70 kWh/m2 rocznie. Naprawdę Pani Agnieszko nie da się tego osiągnąć , żeby nie wiem jak izolować ,bez skutecznej wentylacji z odzyskiem ciepła.
Dyskusja więc powinna się toczyć, czy ceny ogrzewania domów , akcyzy za emisję CO2 , czy nawet przepisy, zmuszą nas do tych 70kWh/m2 (sam radzę 40kWh/m2 rocznie) czy nie.
By zachować wentylację grawitacyjne , centralne systemy ogrzewania i doradców starej daty (nie chodzi tu o metrykę a nie znajomość nowych technologii jak Pan Z) będziemy dalej budować domy zużywające 150 i więcej kWh/m2. Czy ich właściciele nie obudzą się za parę lat z "ręką w nocniku"
Przez pierwsze 5 lat jedyny na rynku montowałem rekuperatory w domach, potem firmy powstawały w całym świecie jak grzyby po deszczu, wszędzie na świecie badania wypadają pozytywnie.
Druga sprawa to nieprzekraczalne dla domów 70 kWh/m2 rocznie. Naprawdę Pani Agnieszko nie da się tego osiągnąć , żeby nie wiem jak izolować ,bez skutecznej wentylacji z odzyskiem ciepła.
Dyskusja więc powinna się toczyć, czy ceny ogrzewania domów , akcyzy za emisję CO2 , czy nawet przepisy, zmuszą nas do tych 70kWh/m2 (sam radzę 40kWh/m2 rocznie) czy nie.
By zachować wentylację grawitacyjne , centralne systemy ogrzewania i doradców starej daty (nie chodzi tu o metrykę a nie znajomość nowych technologii jak Pan Z) będziemy dalej budować domy zużywające 150 i więcej kWh/m2. Czy ich właściciele nie obudzą się za parę lat z "ręką w nocniku"
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Panie TB,
co Pan piszesz o kalkulatorze isover.pl; chyba wcześniej było isover.fr - o ile się nie mylę; ktoś ma tu pewną przypadłość schizofrenią zwaną;
co Pan piszesz o nauce fizyki, skoro Pan i tak jej nie zgłębił, powiem więcej, ledwie liznął, bo z uczelni trzech wywalony został.
Nie chce się Pan uczyć fizyki w klasie o warunakch jak na Pana mierniku.... trudno, na roku u Paa pozostali mogli się nauczyć, wiec... świadczy to tylkoźle o Panu, że po trzykroć nie wyszło. U nas na roku na tyakich się zwało... a co będę pisał, pewnie u każdego na roku tak się zwało.
A Pan co o audytach możesz wiedzieć? Że są obarczone błędem? Ze zaiwrają nieścisłości, że są wciąż niedoskonałe?
Geniuszem Pan nie jest, to jest wciąż niedoskonałe narzedzie.
A to, że nie uwzgledniają mostków... Pańskie debilne propozycje ocieplania od wewnątrz " w czambuł" niezważając na warunki, też nie uwzględniają mostków - ba ! wg Pana, ich nie ma!!!
Aha, proponuję się opanować, bo już zaczyna to trącać zgnilizną umysłową, tłumaczenie że fizyka budowli różni się od fizyki. Fizyka budowli wykorzystuje prawa fizyki i opisuje nimi zjawiska zachodzące w budynkach.
Wytłumacz Pan konstruktorowi, że mechanika budowli jest fuuu, bo cacy jest mechanika!!! Leczenie (patrrz ankieta) jest Panu potrzebne.
co Pan piszesz o kalkulatorze isover.pl; chyba wcześniej było isover.fr - o ile się nie mylę; ktoś ma tu pewną przypadłość schizofrenią zwaną;
co Pan piszesz o nauce fizyki, skoro Pan i tak jej nie zgłębił, powiem więcej, ledwie liznął, bo z uczelni trzech wywalony został.
Nie chce się Pan uczyć fizyki w klasie o warunakch jak na Pana mierniku.... trudno, na roku u Paa pozostali mogli się nauczyć, wiec... świadczy to tylkoźle o Panu, że po trzykroć nie wyszło. U nas na roku na tyakich się zwało... a co będę pisał, pewnie u każdego na roku tak się zwało.
A Pan co o audytach możesz wiedzieć? Że są obarczone błędem? Ze zaiwrają nieścisłości, że są wciąż niedoskonałe?
Geniuszem Pan nie jest, to jest wciąż niedoskonałe narzedzie.
A to, że nie uwzgledniają mostków... Pańskie debilne propozycje ocieplania od wewnątrz " w czambuł" niezważając na warunki, też nie uwzględniają mostków - ba ! wg Pana, ich nie ma!!!
Aha, proponuję się opanować, bo już zaczyna to trącać zgnilizną umysłową, tłumaczenie że fizyka budowli różni się od fizyki. Fizyka budowli wykorzystuje prawa fizyki i opisuje nimi zjawiska zachodzące w budynkach.
Wytłumacz Pan konstruktorowi, że mechanika budowli jest fuuu, bo cacy jest mechanika!!! Leczenie (patrrz ankieta) jest Panu potrzebne.
follow the white rabbit...
-
Adam Makowicz
- Aktywny

- Posty: 114
- Rejestracja: 26 cze 2007, 20:55
- Lokalizacja: Sopot
Co do filtrów to się je oczywiście wymienia, ale gdy się ich nie załozy (tak jak w wentylacji grawitacyjnej ) to i wymieniać nie trzeba.
Pytanie: jaki matoł to napisał ?
Pytanie: gdzie na świecie pojawił się pierwszy geniusz budownictwa ?Przez pierwsze 5 lat jedyny na rynku montowałem rekuperatory w domach, potem firmy powstawały w całym świecie jak grzyby po deszczu, wszędzie na świecie badania wypadają pozytywnie.
Występuje oszołomie gdy jest przerwa w dostawie prądu.ale w wentylacji wyciągowo nadmuchowej nie występuję groźne zjawisko cofki.
Bełkoczesz matole i nie pajacuj. Wentylacją mechaniczną czy grawitacyjną nie redukuje się strat ciepła. Rekuperacją można odzyskać raptem kilka procent ciepła wywiewanego ale efekty energetyczne będą zjedzone przez koszty konserwacji rekuperatora i napędzania nagrzewnicy wstępnej - o czym poprawnie pisała p. Strawińska.Druga sprawa to nieprzekraczalne dla domów 70 kWh/m2 rocznie. Naprawdę Pani Agnieszko nie da się tego osiągnąć , żeby nie wiem jak izolować ,bez skutecznej wentylacji z odzyskiem ciepła.
Idź trzepnięty w głowę do leczenia w wariatkowie !!!
Nieukowi może się jedynie wydawać !!!
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
1) Nie znam filtów do wentylacji grawitacyjnej. Zgoda. Może Pan powie gdzie można je zobaczyć.
2) No to kto był wcześniej?
3) Otóż nie ! Przy braku zasilania wentylacja mechaniczna o odzykiem ciepła działa jak sprawna wentylacja grawitacyjna. Wyrzutnia jest na dachu, czerpiania 50cm nad gruntem, więc kierunek wentylacji jest taki sam jak przy zasilaniu , zmniejsza sie tylko wydatek. Cofki nie będzie, okapu się też nie uruchomi. Może to Panu Pani Agnieszka wytłumaczyć. Czy kolega Janusz Rękas.
4) Wentylacją można odzyskać kilka procent ciepła.... Szkoda, że Pan nie ma technicznego wykształcenia (nie chodzi o dyplom) więc wyjaśnię .
Jeżeli dom zużywa rocznie 250 kWh/m2 rocznie, 10 % z tego czyli 25 kWh "ucieka " wentylacją, to faktycznie odzysk 70% to niewiele .
Ale co teraz będzie gdy dom jest izolowany??? Co teraz gdy dom ma zużuwać 40 kWh/m2 . A strumień wentylacji jest jak poprzednio. To dosyć proste liczenie Panie Adamie, 10 % z 250 to nie 10% z 40. 25kWh/m2 to już ponad 60% . A jeżeli wentylacją z domu 250kWh/m2 ucieka wentylacją nie 10 a 15%??
Ale najważniejsze, wentylacja zapewnić, zdrowie , komfort , wypoczynek, a tego w parterowym budownictwie grawitacyjna wersja wentylacji nie zapewnia.
2) No to kto był wcześniej?
3) Otóż nie ! Przy braku zasilania wentylacja mechaniczna o odzykiem ciepła działa jak sprawna wentylacja grawitacyjna. Wyrzutnia jest na dachu, czerpiania 50cm nad gruntem, więc kierunek wentylacji jest taki sam jak przy zasilaniu , zmniejsza sie tylko wydatek. Cofki nie będzie, okapu się też nie uruchomi. Może to Panu Pani Agnieszka wytłumaczyć. Czy kolega Janusz Rękas.
4) Wentylacją można odzyskać kilka procent ciepła.... Szkoda, że Pan nie ma technicznego wykształcenia (nie chodzi o dyplom) więc wyjaśnię .
Jeżeli dom zużywa rocznie 250 kWh/m2 rocznie, 10 % z tego czyli 25 kWh "ucieka " wentylacją, to faktycznie odzysk 70% to niewiele .
Ale co teraz będzie gdy dom jest izolowany??? Co teraz gdy dom ma zużuwać 40 kWh/m2 . A strumień wentylacji jest jak poprzednio. To dosyć proste liczenie Panie Adamie, 10 % z 250 to nie 10% z 40. 25kWh/m2 to już ponad 60% . A jeżeli wentylacją z domu 250kWh/m2 ucieka wentylacją nie 10 a 15%??
Ale najważniejsze, wentylacja zapewnić, zdrowie , komfort , wypoczynek, a tego w parterowym budownictwie grawitacyjna wersja wentylacji nie zapewnia.
-
Agnieszka Strawińska
- Aktywny

- Posty: 203
- Rejestracja: 20 sie 2006, 7:19
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
-
Agnieszka Strawińska
- Aktywny

- Posty: 203
- Rejestracja: 20 sie 2006, 7:19
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
-
Agnieszka Strawińska
- Aktywny

- Posty: 203
- Rejestracja: 20 sie 2006, 7:19
-
Adam Makowicz
- Aktywny

- Posty: 114
- Rejestracja: 26 cze 2007, 20:55
- Lokalizacja: Sopot
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
-
Adam Makowicz
- Aktywny

- Posty: 114
- Rejestracja: 26 cze 2007, 20:55
- Lokalizacja: Sopot
-
Agnieszka Strawińska
- Aktywny

- Posty: 203
- Rejestracja: 20 sie 2006, 7:19
Pan TB napisał: Wyrzutnia jest na dachu, czerpiania 50cm nad gruntem, - jaka jest różnica pomiędzy poziomem czerpni a wyrzutni, a jak przyjdą większe opady śniegu to co będzie jak zasypie czerpnie powietrza
Robiłem o pomiary zimą przy zerze stopni 105m3/h szło na minimalnym biegu "Falcona" po wyjęciu wtyczki było 70m3/h. jak są rozprowadzone i jak długie są przewody po stronie nawiewu i wywiewu, jaki Falcon ma wymiennik, jakie są filtry po stronie nawiewu i wywiewu, czy są jakieś obejścia,
Kanał ma 125 mm , dziurki do sondy wykonane było po przekatnej, wykonałem pięc pomiarów , przeliczyłem średnią po obu stronach z trzech pomiarów (środkowa prędkość była wsólna dla obu stron)
Z prostego rachunku wynika, że po wyjęciu wtyczki, czyli przy wyłączonych wentylatorach w centrali z filtrami, średnia prędkość przepływu powietrza w przewodzie za centralą to 1,6 m/s - jakie są spadki ciśnienia w pańskiej instalacji wentylacyjnej.
Mam jakieś nieodparte wrażenie, że to zachwalanie systemu rekuperacyjnego przez ich instalatorów rzuca im się na głowę. Jeżeli przy wyłączonej centralce jest 1,6 m/s to jaka prędkość byłaby w pionowych przewodach do wentylacji grawitacyjnej.
Robiłem o pomiary zimą przy zerze stopni 105m3/h szło na minimalnym biegu "Falcona" po wyjęciu wtyczki było 70m3/h. jak są rozprowadzone i jak długie są przewody po stronie nawiewu i wywiewu, jaki Falcon ma wymiennik, jakie są filtry po stronie nawiewu i wywiewu, czy są jakieś obejścia,
Kanał ma 125 mm , dziurki do sondy wykonane było po przekatnej, wykonałem pięc pomiarów , przeliczyłem średnią po obu stronach z trzech pomiarów (środkowa prędkość była wsólna dla obu stron)
Z prostego rachunku wynika, że po wyjęciu wtyczki, czyli przy wyłączonych wentylatorach w centrali z filtrami, średnia prędkość przepływu powietrza w przewodzie za centralą to 1,6 m/s - jakie są spadki ciśnienia w pańskiej instalacji wentylacyjnej.
Mam jakieś nieodparte wrażenie, że to zachwalanie systemu rekuperacyjnego przez ich instalatorów rzuca im się na głowę. Jeżeli przy wyłączonej centralce jest 1,6 m/s to jaka prędkość byłaby w pionowych przewodach do wentylacji grawitacyjnej.
aga