Mieszkam w domku jednorodzinnym z lat 80. Dom ocieplony. Instalacja CO wygląda tak: piec na miał ze sterownikiem i pompą, stare rury z przewagą grzejników żeliwnych. Dom był zamieszkany tylko na wyższej kondygnacji, gdzie wszystkie grzejniki są żeliwne. Obecnie myślę o zagospodarowaniu parteru. Na parterze są zarówno grzejniki żeliwne jak i stalowe. Na parterze ze względów estetycznych chciałbym zlikwidować stare grzejniki i rury, a rury pochować maksymalnie w ścianach. Natomiast zastanawiam się co robić z instalacją na piętrze. Wymienić wszystko rury + grzejniki, same rury a grzejniki zostawić, a może nic tam nie wymieniać? Czy instalacja będzie działać prawidłowo jak na dole będzie wszystko nowe a na górze pozostanie bez zmian? Proszę o poradę

Jeżeli chcesz modernizować to najlepiej wszytko. Wiem że jest to spory koszt ale będzie spokojna głowa że wszystko będzie działać jak należy. Oczywiście zawory termostatyczne w każdym pomieszczeniu to obowiązek nie wygoda.