Mam do Was zapytanie w związku z wentylacją domu.
U mojej babci w ponad 100 letnim domu wyszedł grzyb i jest go dość sporo. Wszystkie ściany, które są zewnętrzne są w tym paskudztwie. Dodam jeszcze, że w pomieszczeniu jest nieprzyjemny zapach. Mieszkanie składa się z dwóch pokoi z czego jeden jest z kuchnią, łazienki i przedpokoju. W środkowym pomieszczeniu jest kuchnia kaflowa, w pokoju jest piec kaflowy, który nie jest używany. Pokoje mają wymiary około 5m x 5m i wysokości 3m; Moje pytanie jest takie: Co mogę zrobić, żeby tego grzyba się pozbyć i co zrobić żeby on znowu się nie pojawił. Moja babcia ma astmę i szkoda mi jej żeby wdychała ten cały syf. Obiecałem jej mały remont ze zdrapywaniem tego ze ścian i spryskaniem jakimś środkiem dostępnym w marketach ale nie wiem czy to pomoże. Z tego co się orientuję to w tym domu nie ma w ogóle wentylacji. Mam dość spory budżet ale sam już nie wiem od czego zacząć. Nawiewniki? Osuszacz powietrza? Wentylacja?
Proszę Was. Pomóżcie.
Pozdrawiam,
Michał
Przesyłam zdjęcie jak wygląda układ tego mieszkania.


