Witam Wszystkich,

Długo się wahałem z założeniem kolejnego posta bo wiem że podobne tematy były poruszane ale szczerze mówiąc im więcej czytam tym większy mętlik w głowie mam. Postaram się wszystko dokładnie opisać i liczę na Waszą pomoc.

Czeka mnie remont kotłowni co za sobą niesie zakup nowego pieca oraz bojlera.

Dom wybudowany 30 lat temu. Płaski ocieplony dach, ocieplone ściany, okna wymienione na plastikowe. Powierzchnia użytkowa to ok. 300 m2 w tym ok 240 m2 to pokoje i pomieszczenia częściej użytkowane - pozostałe to garaż (jeden kaloryfer), kotłownia (brak kaloryfera), hydrofornia i schowek (brak kaloryfera). Instalacja jest stalowa (większe średnice rur). Kaloryfery żeliwne i stalowe. Instalacja otwarta z naczyniem wyrównawczym.

Do tej pory był zwykły piec węglowy bez elektroniki, bez pomp obiegowych itp. (rozprowadzanie ciepłej wody grawitacyjne). Palone było węglem i drewnem. Wszystko działało i działa bez problemu. Jednak rodzice mają już swoje lata i chcę zaoszczędzić im problemów z codziennym rozpalaniem i sprzątaniem.

Jeśli chodzi o wybór pieca to padło na Piec Ogniwo Eko Plus 25kW głównie za namową znajomych którzy użytkują ten piec od paru sezonów.
Jeśłi chodzi o bojler to jestem na etapie szukania. Myślę o bojlerze stojącym 250L z jedną wężownicą + grzałka elektryczna lub płaszczowym.

Parę pytań.

1. Czy wybór pieca Ogniwo Eko Plus 25 kW to dobry wybór i będzie odpowiedni na taką powierzchnię i do takiej instalacji?
2. Czy przy takiej instalacji konieczna będzie pompa obiegowa i ile takich pomp jeśli piec będzie także podgrzewał wodę w bojlerze?
3. Jaki bojler najlepiej kupić do takiego pieca i takiej instalacji. Myślę o stojącym 250L.
4. Na co zwrócić szczególną uwagę podczas instalacji pieca i bojlera w instalacji z większą ilością wody (większe średnice rur)?

Będę wdzięczny za pomoc, rady i sugestie.