Witam, więc tak:
Dom dwu-rodzinny, kwadrat o wymiarach 10m na 11m podstawa, piwnica pod całym domem ogrzewana, parter, piętro i strych nie ogrzewany, zrobiona jest wylewka ze styropianu 20cm.
Dom jest nie ocieplony 80-tych lat, w chwili obecnej posiadamy 2 bojlery elektryczne których chciałbym się pozbyć i ogrzewać cały rok wodę kotłem, instalując jakiś duży zbiorni na wodę.
Zastanawiałem się nad kotłem sztoker 25, ale sprzedawca polecił mi kocioł Simar EKR 25 z podajnikiem ślimakowym informując że tym kocioł lepiej spala miał, przez co jest tańszy w eksploatacji.
Pozdrawiam.

Tak, palniki ardeo bardzo fajnie spalają miał węglowy.
U znajomego w ubiegłą zimę była zamiana palnika i wstawiony został model palnika ardeo 25kW, także do kotła 25kW. Spalanie miału w porównaniu do wcześniejszego palnika spadło o średnio 5kg/24h. Dla jego budynku bdb dobrany mocowo palnik.

Sam się zastanawiam nad zamianą na ten palnik w swoim prywatnym domu na nadchodzący sezon.

Sztoker jest na ekogroszek, możesz domieszać do 40%miału. Sam miał, to musi być wyjątkowo dobrej jakości, bo inaczej to "kluski" będą spadać.

Witam,
czyli kupując piec Simar EKR 25 - powinno być wszystko OK ???
Pozdrawiam.

Tak

Witajcie,

Widzę, że dyskusja na temat kotłów trwa już 5 lat, więc nie wiem czy po przeczytaniu kilkudziesięciu stron jestem mądrzejszy czy głupszy

Mam dom z drewna:
- ściany: 4cm drewna + 12cm pianki poliuretanowej + 10cm bala,
- ocieplenie dachu: ok. 20 cm pianki poliuretanowej.

Parter 150m2 (główny pokój około 12 m wysokości), piętro 130m2,
czyli razem około 280m2, przy czym główny pokój jest dwukondygnacyjny.

Ogrzewanie wodne CO + podłogowe + CWU.

Mam dużo drewna i zastanawiam się nad kotłem na ekogroszek z możliwością dogodnego palenia drewnem.

Jaka Waszym zdaniem moc kotła powinna być optymalna?
Jaki kocioł jest godny uwagi, jaki palnik, sterownik?

Cena nie jest dla mnie wyznacznikiem. Stawiam na dobry serwis, niezawodność i łatwość obsługi.

Z góry dziękuję za sugestie.

Mam jeszcze Sztokera 25kW w starej cenie, jak coś to pisz na priva.

Podjadę na pewno, bo to rzut beretem i kotłownie robi teściowa, więc to ona wie czego potrzebuje najlepiej.
Musimy jeszcze poczynić trochę ustaleń ( co najważniejsze budżet ) i zebrać wszystkie wątpliwości, by nie jechać tylko na oglądanie pieca.

Generalnie jestem pewien, że instalacja nie będzie polegała na tym, że przyjeżdża piec podłącza się i działa, tylko stara instalacja będzie wymagała przeróbek.
Będzie potrzebne nowe naczynie wzbiorcze, dodatkowe grzejniki.
Do instalacji dojdzie zasobniki na ciepłą wodę, no i chcielibyśmy nie czekać na ciepłą wodę 3 min.

Na starym kotle 45 kW instalacja nie działała za dobrze , ponieważ na I piętrze grzejnik raz grzały, a raz nie. Taki duży ponieważ kocioł obsługiwał przy domową szklarnie, która ma zasilanie i powrót na rurach z 25 cm

Nie macie gdzieś w pobliżu w najbliższym czasie instalacji w pobliżu, tak by mógł ktoś podjechać na oględziny? Na pewno przydałoby się, bo ta instalacja wymaga na pewno mądrej głowy

Jak będzie trzeba to i bardzo mądra głowa się znajdzie
Chłopaki zasuwają od rana do wieczora bo wszyscy chcą na wczoraj ( zima się przedłużyła )
Nie będę ich teraz blokował na wyjazdy. Będziesz miał kociołek, to najważniejsze.
Resztę możesz dokupić sam lub przywiozą ze sobą,
To nie jest pan Franio zza budki z piwem, wpadają na dzień czy półtora i spadają dalej
Tu się piwa w pracy nie pija, bo następni czekają

Czasami to i mądra głowa nie pomoże...ale tak na prawdę tutaj raczej nie chodzi o to żeby wpaść na oględziny, tylko zająć się tematem od a-z. Fachowiec na pewno doradziłby jaki piec wybrać i jaką instalacje zastosować. Dlaczego nie zaprosisz do siebie fachowców robiących kotłownię u teściowej? Może rabat jakiś by się pojawił?

TomaszKomin pisze:Czasami to i mądra głowa nie pomoże...ale tak na prawdę tutaj raczej nie chodzi o to żeby wpaść na oględziny, tylko zająć się tematem od a-z.

Nie widzę tego inaczej
Co do doboru kotła to nie mam z tym problemu.

Hex2Dec pisze: Mam dom z drewna:
- ściany: 4cm drewna + 12cm pianki poliuretanowej + 10cm bala,
- ocieplenie dachu: ok. 20 cm pianki poliuretanowej.

Parter 150m2 (główny pokój około 12 m wysokości), piętro 130m2,
czyli razem około 280m2, przy czym główny pokój jest dwukondygnacyjny.

Ogrzewanie wodne CO + podłogowe + CWU.

Mam dużo drewna i zastanawiam się nad kotłem na ekogroszek z możliwością dogodnego palenia drewnem.

Jaka Waszym zdaniem moc kotła powinna być optymalna?
Jaki kocioł jest godny uwagi, jaki palnik, sterownik?

Na podstawie zamieszczonych danych trudno jest precyzyjnie dobrać kocioł. Jeśli budynek został wykonany zgodnie z projektem, to proponuję aby odczytać zapotrzebowanie cieplne budynku właśnie z projektu. Jeśli taka informacja nie jest dostępna, to warto wykonać audyt energetyczny, który pozwoli określić faktyczne zapotrzebowanie cieplne budynku. Na tej podstawie będzie można prawidłowo dobrać moc kotła.

Przy zestawieniu ekogroszek + drzewo proponuję któryś z kotłów z serii KWP2. Występują one w wersjach o mocach 16, 22 i 28 kW. Są to kotły wyposażone w dodatkowy ruszt żeliwny na którym można spalać drewno.

Witam Forumowiczów,

Jestem w trakcie modernizacji budynku z 76 roku. Budynek częściowo już ogrzewany. W przyszłym roku planuję rozbudować instalacje CO do finalnej postaci i postawić kocioł - stąd mój post - o ile z doborem producenta kotła raczej nie mam dylematu to nie do końca wiem jaką ostatecznie moc wybrać.

Dane domu:
Prostokąt, obrys zewnętrzny 14m x 10m, podpiwniczony, parter, poddasze. Okna plastikowe, szyby zespolone u=1.0. Cały dom ocieplony będzie wełną 15cm (lub 18cm decyzja zapadnie). Poddasze będzie docieplone wełną 30 cm.
Na parterze zamiast wymiany tynków ostatecznie zdecydowaliśmy i wszystkie ściany są wyklejone płytami GK, ściany zewnętrzne (od wewnątrz) wyłożone są płytami GK na stelażu + 5cm wełny i paroizolacja - ocieplenie wewnętrzne.
Na parterze ogrzewanie podłogowe + 2 pokoje (łącznie około 40m2) grzejniki, podłoga drewniana.

Na razie poddasze jest w stanie surowym, są okna, jedna warstwa wełny 15cm między krokwiami.

Od zeszłej zimy parter ogrzewamy kotłem elektrycznym. Temperatura wewnątrz utrzymywana na 14 stopni, w piątek kocioł od 16 grzeje, od 21 (dwie taryfy elektryczne) na max i dogrzewa do 19/20 stopni. To rozwiązanie na nasz ewentualny przyjazd na weekend. Jeśli nie przyjedziemy i nie przestawię kotła to wraca w tryb 14 stopni.

Docelowo powierzchnia ogrzewana to będzie około 220 m2. Poddasze będzie w większości na grzejnikach.

Skąd mój dylemat? Kocioł elektryczny ma moc 24kW i taką moc widziałem na nim jedynie raz w tym roku przez około 2 minuty kiedy uruchamiałem ogrzewanie na początku października. Normalnie kiedy temp na czujniku spadnie o 1 stopień poniżej zadanej to dogrzewa - zwykle pracuje w przedziale 4 do 8 kW - raz na jakiś czas 12kW.

Monitoruję zużycie energii i po spisaniu licznika, np w okresie tygodniowym, w okresie od początku października do teraz (1.5 miesiąca), grzejąc kilka razy do 20 stopni w weekendy, wyszło średnio 41 kW na dobę, w dużym zaokrągleniu 2 kW na godzinę, w okresie 1 do 17 listopada 2.4 kW na dobę.

Powierzchnia parteru to 120m2. Czy ja dobrze liczę, że potrzebowaliśmy 20W / m2 ??

Wszyscy "specjaliści" mówią, żeby przyjąć 100W a więc 22 - 24kW na cały dom.

A mnie wychodzi, że jak kupie 12kW kociołek - ekogroszek z podajnikiem to i tak będzie za dużo jesienią i na wiosnę.

Mogę jeszcze wykonać instalację tak aby przy braku mocy grzewczej "wspomóc" kocioł groszkowy kotłem elektrycznym.

Będę wdzięczny za wskazanie błędów w moich wyliczeniach.

PJack pisze: Monitoruję zużycie energii i po spisaniu licznika, np w okresie tygodniowym, w okresie od początku października do teraz (1.5 miesiąca), grzejąc kilka razy do 20 stopni w weekendy, wyszło średnio 41 kW na dobę, w dużym zaokrągleniu 2 kW na godzinę, w okresie 1 do 17 listopada 2.4 kW na dobę.

Powierzchnia parteru to 120m2. Czy ja dobrze liczę, że potrzebowaliśmy 20W / m2 ??

poprawka - w okresie 1 do 17 listopada 2.4 kW na godzinę -> 58kW na dobę

Witam,
przeczytałem ten post od początku do końca i zdałem sobie sprawę, jak głębokim laikiem jestem w tych sprawach. Dlatego proszę o dużo wyrozumiałości.
Jak wielu moich poprzedników, też proszę o pomoc w doborze pieca z podajnikiem (wszystkopalący - ekogroszek, miał, także awaryjnie drewno i węgiel).

Trochę informacji:
Dom już stoi, parterowy, o pow. użytkowej z garażem 148m2, ocieplony, okna z pakietami 3-szybowymi, zamontowano ogrzewanie podłogowe i grzejnikowe i teraz pilnie muszę zakupić piec. Wg projektu dla mego domu założono zakup pieca o mocy 25kW.
Czytając ten artykuł, widzę że nie musi to być tak duża moc. Czy jestem w błędzie i muszę zakupić te 25kW?
Prosiłbym was o pomoc i sugestie co do wyboru pieca, może być na priv. Muszę dodać, że cena takiego pieca nie może być zbyt wygórowana - problem z finansami
Pozdrawiam i czekam na waszą pomoc

JRM222
Kolego, podziel tę moc na pół - będziesz bliżej prawdy....

a najlepiej zrobić dobre OZC... - kolega asolt zajmuje sie tym profesjonalnie.
Będzie wynik - będziesz wiedział dokładnie co kupić.,

Teraz wróżąc z fusów i zakładając typowe, nowe budownictwo... to zatrzymałbym sie na mocy 12kW.....