Sposób na pleśń i zagrzybienie.
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
Sposób na pleśń i zagrzybienie.
W dolnych naroznikach i wzdluz sciany zew. pojawila sie zielona nalecialosc (od strony wew). Mieszkanie to stara kamienica, nieszczelne okna, nie jest ocieplona. Nalecialosc spowodowana jest zapewne przemarzaniem scian, tym bardziej ze jest to parter. Wentylacja przy obecnych mrozach jest utrudniona, w pomieszczeniu nie ma zadnych kanalow wentylacyjnych. Jedyne co mnie ratuje to ocieplenie scian jednak to tez odpada. Istnieje jakis inny pomysl na pozbycie sie nadmiwru wilgoci?
Myslalem kiedys na polozeniem gdzies ryzu:) Smiesznie to brzmi, ale ryz ma wysoka nasiakliwosc i higroskopijnosc, wiec zawsze by ten odsetek wilgoci wciagnal do siebie.
Ma ktos jakis pomysl? Musze sobie poradzic jeszcze jakos 2-3 miesiace, potem juz bedzie cieplej wiec wentylacja bedzie umozliwiona, a na kolejna zime chyba jednak wynajmne cos z nowego budownictwa:/
Myslalem kiedys na polozeniem gdzies ryzu:) Smiesznie to brzmi, ale ryz ma wysoka nasiakliwosc i higroskopijnosc, wiec zawsze by ten odsetek wilgoci wciagnal do siebie.
Ma ktos jakis pomysl? Musze sobie poradzic jeszcze jakos 2-3 miesiace, potem juz bedzie cieplej wiec wentylacja bedzie umozliwiona, a na kolejna zime chyba jednak wynajmne cos z nowego budownictwa:/
Po pierwsze jak rozumiem wentylacja nie jest mozliwa z powodu oszczednosci?
Czyli zaklejone kratki wentylacyjne i nie wietrzone pomieszczenia? - to czesto moze zaszkodzic bardziej od grzybow, wystarczy nieszczelny piec gazowy i szkoda smiertelna.
Po pierwsze: Niestety trzeba grzac w okresie zimowym.
Po drugie: Mozna kupic osuszacz powietrza, ktory pochlania wilgoc.
Mechaniczny, lub taniej:
allegro.pl/54052_pochlaniacze_wilgoci.html?gclid=CPf-4qLZhJgCFYwh3godQFFXDQ
WAZNE: Najpierw powinno sie usunac doszczednie grzyba. Zdrapac mechanicznie, nawe jak trzeba to tynk i polozyc na nowo. Potem srodkami na grzyba.
Czyli zaklejone kratki wentylacyjne i nie wietrzone pomieszczenia? - to czesto moze zaszkodzic bardziej od grzybow, wystarczy nieszczelny piec gazowy i szkoda smiertelna.
Po pierwsze: Niestety trzeba grzac w okresie zimowym.
Po drugie: Mozna kupic osuszacz powietrza, ktory pochlania wilgoc.
Mechaniczny, lub taniej:
allegro.pl/54052_pochlaniacze_wilgoci.html?gclid=CPf-4qLZhJgCFYwh3godQFFXDQ
WAZNE: Najpierw powinno sie usunac doszczednie grzyba. Zdrapac mechanicznie, nawe jak trzeba to tynk i polozyc na nowo. Potem srodkami na grzyba.
Doraźnie:
Można odsunąć meble od opisanych miejsc, usunąć zasłony okienne, by stworzyć lepszą możliwość dla cyrkulacji powietrza.
Dobre rezultaty może też przynieść dogrzanie pomieszczenia grzejnikiem olejowym.
Nalezy też obejrzeć budynek od zewnątrz, czy mur nie jest nasiąknięty wodą deszczową, czy cokolik jest w dobrym stanie, czy spękany tynk nie wzmaga zawilgocenia murów... Wilgotny mur traci właściwości ocieplające, co może skutkować problemami wewnątrz pomieszczeń.
Można odsunąć meble od opisanych miejsc, usunąć zasłony okienne, by stworzyć lepszą możliwość dla cyrkulacji powietrza.
Dobre rezultaty może też przynieść dogrzanie pomieszczenia grzejnikiem olejowym.
Nalezy też obejrzeć budynek od zewnątrz, czy mur nie jest nasiąknięty wodą deszczową, czy cokolik jest w dobrym stanie, czy spękany tynk nie wzmaga zawilgocenia murów... Wilgotny mur traci właściwości ocieplające, co może skutkować problemami wewnątrz pomieszczeń.
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Niestety mimo wentylacji (otwieranie okna gdy nikogo nie ma w pomieszczeniu) nalecialosci pojawily sie od nowa, z tym ze oprocz strego rodzaju pojawil sie nowy, kremowo bialy, o ksztalcie idealnego kola (postaram sie zamiescic tutaj zdjecia).
Co do wentylacji
Co do kratek wentylacyjnych, nic takiego nie ma w pomieszczeniu:/ Zaznacze ze nalecialosc pojawia sie od strony zew. budynku, oraz od strony klatki schodowej.
Osobiscie obstawilbym przemarzanie scian.
Poradzcie w jaki sposb pozbyc sie tej nelecialosci? Mechanicznie (szmatka zetrzec ze scian) czy moze najpierw polac (popryskac) jakims srodkiem grzybobojczym.
Co do wentylacji
Wentylacja nie byla mozliwa z powodu zbytniego mrozu jaki panowal na dworze:) Pokoj ma moze 13 m^2 i otwarcie okna przy temperaturze -15 byloby troche uciazliwe.Po pierwsze jak rozumiem wentylacja nie jest mozliwa z powodu oszczednosci?
Czyli zaklejone kratki wentylacyjne i nie wietrzone pomieszczenia? - to czesto moze zaszkodzic bardziej od grzybow, wystarczy nieszczelny piec gazowy i szkoda smiertelna.
Co do kratek wentylacyjnych, nic takiego nie ma w pomieszczeniu:/ Zaznacze ze nalecialosc pojawia sie od strony zew. budynku, oraz od strony klatki schodowej.
Osobiscie obstawilbym przemarzanie scian.
Poradzcie w jaki sposb pozbyc sie tej nelecialosci? Mechanicznie (szmatka zetrzec ze scian) czy moze najpierw polac (popryskac) jakims srodkiem grzybobojczym.
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Witam, chciałbym sie podpiąć pod temat i zapytać coś takiego:
Mam pokój ok. 22m kw, okno a po drugiej stronie kratkę wentylacyjną otwarta cały czas, w narożnikach a dokładniej w dwóch robi mi sie wilgoć. Ściana na wysokość tak do ok. 30 cm jest mokra a na podłodze widać niekiedy kropelki wody. Można coś temu zaradzić?
Mam pokój ok. 22m kw, okno a po drugiej stronie kratkę wentylacyjną otwarta cały czas, w narożnikach a dokładniej w dwóch robi mi sie wilgoć. Ściana na wysokość tak do ok. 30 cm jest mokra a na podłodze widać niekiedy kropelki wody. Można coś temu zaradzić?
-
Maniek Wawa
- Początkujący

- Posty: 7
- Rejestracja: 27 cze 2013, 23:53
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sposób na pleśń i zagrzybienie.
A próbował ktoś kiedyś czegoś takiego??? http://imartsklep.p.ht/index.php?id_pro ... er=product ??/ Znajomy mi to polecił i zastanawiam się czy to skuteczne bo już przerobiłem pół castoramy i całego Brikomena, a On się zapiera że to jest naprawdę skuteczne i że grzyb nie wychodzi nawet przez rok... Jestem ciekawy czy ktoś z Was może tego używał???
Szanuj tych co szanują Ciebie
Re: Sposób na pleśń i zagrzybienie.
Wszystko to ładne i piękne, ale najpierw zawsze trzeba usunąć przyczynę, a dopiero potem zwalczać skutki. 
-
Maniek Wawa
- Początkujący

- Posty: 7
- Rejestracja: 27 cze 2013, 23:53
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sposób na pleśń i zagrzybienie.
Tak tylko, że w moim przypadku przerobienie wentylacji nie wchodzi w grę bo to nie moje mieszkanie a właścicielowi nie zależy. Mieszkam z rodziną i mam dwójkę małych dzieci i cały czas chorują podejrzewam, że ten grzyb na pewno w tym nie pomaga. Zamówiłem dzisiaj ten środek i zobaczymy co to warte...
Szanuj tych co szanują Ciebie
Re: Sposób na pleśń i zagrzybienie.
Każda chemia pomaga tylko przez jakiś czas. Jeżeli grzyb jest w ścianach, to żadna chemia go nie usunie! W takim przypadku lepiej jest zmienić mieszkanie, aniżeli narażać zdrowie własnej rodziny.
Znam to z autopsji i wiem, że bez drastycznych środków zapobiegawczych, to nic nie pomoże!!!
Żona mojego wcześniejszego sąsiada zachorowała na raka, po kilku latach mieszkania w zagrzybionym mieszkaniu
Znam to z autopsji i wiem, że bez drastycznych środków zapobiegawczych, to nic nie pomoże!!!
Żona mojego wcześniejszego sąsiada zachorowała na raka, po kilku latach mieszkania w zagrzybionym mieszkaniu
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sposób na pleśń i zagrzybienie.
Nie ma innego wyjścia, zarodniki grzybów strzępkowych w stężeniu 100czy więcej jtk/m3 bedą uszkadzać ludzki organizm - powodując różne powikłania z których alergia i przeziębienia to najmniejszy problem. Nie da się funkcjonować bez wentylacjiManiek Wawa pisze:Tak tylko, że w moim przypadku przerobienie wentylacji nie wchodzi w grę bo to nie moje mieszkanie a właścicielowi nie zależy. Mieszkam z rodziną i mam dwójkę małych dzieci i cały czas chorują podejrzewam, że ten grzyb na pewno w tym nie pomaga. Zamówiłem dzisiaj ten środek i zobaczymy co to warte...
-
Maniek Wawa
- Początkujący

- Posty: 7
- Rejestracja: 27 cze 2013, 23:53
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sposób na pleśń i zagrzybienie.
Słuchajcie, coś niebywałego, rozpyliłem ten preparat na ścianie i zrobiła się czarna....przerażony poszedłem na balkon zapalić fajka. Wracam do pokoju, patrze a tu eureka ściana bialutka jak by dopiero malowana. Ani śladu po grzybie. Trzeba tylko porządnie mieszkanie przewietrzyć. Chciałem od razu kupić zapas, dzwoniłem do nich, ale na razie jest chwilowo niedostępny.
Szanuj tych co szanują Ciebie
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sposób na pleśń i zagrzybienie.
Z tym, że grzyb rozwija z wnętrza ściany do środka, a zarodniki "strzelają" ze ściany nawet jak na tynku nic nie ma. One są wielkości bakterii.
Najwięcej grzybów jest w kanałach wywiewnych wentylacji . Przy braku wentylacji mechanicznej plus ( nadciśnieniowej) często dochodzi do cofki powietrza z tych kanałów.
Badania pokazały, że po włączeniu wentylatora w łazience w mieszkaniu stężenie zarodników grzybów strzępkowych ponad 15 x przekroczyło stężenie uznawane z groźne przez polskie przepisy.
Najwięcej grzybów jest w kanałach wywiewnych wentylacji . Przy braku wentylacji mechanicznej plus ( nadciśnieniowej) często dochodzi do cofki powietrza z tych kanałów.
Badania pokazały, że po włączeniu wentylatora w łazience w mieszkaniu stężenie zarodników grzybów strzępkowych ponad 15 x przekroczyło stężenie uznawane z groźne przez polskie przepisy.
-
Maniek Wawa
- Początkujący

- Posty: 7
- Rejestracja: 27 cze 2013, 23:53
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sposób na pleśń i zagrzybienie.
Pewnie masz rację, ale pewnie i tak diametralnie zmniejszy się liczba tych zarodników... Na tym preparacie napisane jest że wyciąga pleśń ze środka ściany i przypala i to by się zgadzało bo najpierw ściana robi się czarna a po chwili tak jak by była przypalana ta pleśń.
Szanuj tych co szanują Ciebie

