Witam mam problem z podłączeniem się do pionu gdyż jakiś pseudo fachowiec nasunął na rurę żeliwną rurę 110 PCV rozgrzewając ją.I nie mam dostępnego kielicha. Jak się najlepiej podłączyć?

Pierwszy sposób to mufa pod włos. Ale uważam że z czasem uszczelka puści.(mufa długa nie wejdzie do rury)
Drugi rozgrzać traper(część dolną) i wsunąć do rury ( nie zbyt mi pasuje bo może być nieszczelne i będzie jeszcze większy kłopot a to taki g.... pomysł jak poprzedników)
Trzeci starać się uratować kielich który się zrobił z rozgrzania wsunąć traper i uszczelnić sznurem konopnym uszczelniaczem dekarskim lub inna uszczelką gumową (uszczelka z trapera nie wejdzie)
Czwarty skręcenie rur na styk nasuwką (to też mi się nie podoba)

Co byście wybrali bo rozkucie dalej do pierwszego kielicha nie wchodzi w grę.
Może inny pomysł.

Ja bym tam próbował z mufą ale skoro piszesz że się nie da. Jakbyś miał zdjęcie tego to by było łatwiej. Co chcesz tam podłączyć? Jaką średnicę

Średnica rur 110, Co do mufy to przy zwykłej(pod włos) po jakimś czasie uszczelka puści.
A mufa długa do rury bez kielicha nie wchodzi.
Ma być wszystko zamurowane.
Na razie skłaniam się do przekonania zleceniodawcy do rozkucia, do pierwszego kielicha
Co jest prawidłowym wyjściem z sytuacji. Ale to będzie trudne.

A do tego pionu chcesz podłączyć inną 110?? Trójnik czy jak? Daj fotę.
Rehau ma takie kształtki ale rura musi być min.160.

Z opisu nie wynika na jakiej róże ma być podłączenie . Może trzeba wyciąć kawałek rury, nasunąć mufkę, wstawić trójnik, i mufką połączyć gładkie strony rur,

Volt-rom pisze:Z opisu nie wynika na jakiej róże ma być podłączenie .

na róże chińskiej, chociaż poprawniej byłoby napisać na róży chińskiej...
a na róże cięte najlepszy jest flakon...

Nie wiem czy to aktualne, ale są specjalne złączki na bosy koniec rury żeliwnej, które się nakłada, a nie wciska zmniejszając średnicę przepływu. Można obejrzeć:

http://www.hutterer-lechner.com/pl/prod ... HL9/1.aspx