po zakładaniu przez firmę nowych rynien i papy termozgrzewalnej na dach, chyba 5 lat wstecz. W kilku miejscach nawet wysunęły się cegły. Po 2 latach od tej usługi zaczęła się wilgoć w narożnikach w środku domu. Co zrobić zwalić gzyms i murować nowy? Proszę o fachową podpowiedź co z tym zrobić. Dom jeszcze jest nie ocieplony i nie otynkowany

Witam!
Sprawa nie jest tak jednoznaczna. Trzeba to oglądnąć. Może to być tylko niechlujnie wykonane wiązanie cegły, słaba zaprawa, itp. Wtedy należałoby prawdopodobnie przemurować narożniki. Ale trzeba dojść do przyczyn tego stanu rzeczy. W skrajnym przypadku może sie okazać, że narożniki domu opadły wskutek ruchu fundamentów ( np. od zalewania woda opadową . Przyczyn może być wiele. Nie da się tego opisać w kilku zdaniach na forum.

Pozdrawiam!

Na wstępie dziękuję za podpowiedź, ale to nie jest przyczyna. Na 100% problem powstał od wbijania młotem kołków ze śrubami do mocowania uchwytów do rynien. Fundamenty zrobione są bardzo silne. Nie ma podtopień, ani zacieków wody pod dom. Nie ma również innych przyczyn niżeli tylko ta jedna, gdyż zaraz po montażu rynien były i są pęknięcia, nawet wysunięte cegły. Proszę więc o podpowiedź, czy należy zwalić te narożniki wraz z częścią dachu i murować na nowo, czy jest inna możliwość. Dziękuję

dobrze kolega podpowiada bez dokładnej weryfikacji uszkodzeń i przyczyn tych uszkodzeń możemy powiedzieć NALEŻY TO NAPRAWIĆ

Dlatego moje pytanie brzmi: JAK TO NAPRAWIĆ ???
Zwalać dach i murować narożniki na nowo, czy jest inna forma naprawy. Chodzi o to by było zrobione masywnie i żeby narożniki nie przemarzały. Dom stoi 40 lat i był budowany jak "bunkier" nie ma żadnych problemów z fundamentami, ani żadnych innych oprócz tych pęknięć powstałych na skutek nie fachowej roboty "pseudo fachowców" zakładających rynny.

Jeśli są zacieki o znaczy ,że na ścianę od zewnątrz działa woda. Trzeba jeszcze raz popatrzeć na rynny. Popękane ściany ( odspojone cegły) ułatwiać zawilgocenie- przenikanie wody, ale powodem jest zalewająca ścianę woda. Stawiać rusztowanie i szukać przyczyny

Chyba nie czytałeś moich postów! Ja wyraźnie napisałam co i od czego się stało. Proszę tylko osobę, która zna się na rzeczy o odpowiedx. Widzę, że z osób, które odpowiedziały nikt się nie zna. Dziękuję, ale to jest pisanie nie na temat.

ja znam jedną osobę, która wszystko wie - to Maciej z EZO TV, zadzwoń do niego to Ci powie co jest przyczyną