Zmowa cenowa ukarana

Dachówka ceramiczna, dachówka cementowa a może blachodachówka? Jeżeli stoisz obecnie przed takim wyborem to koniecznie musisz poradzić się innych którzy mają już te doświadczenia za sobą. Zapytaj się, które pokrycie dachowe jest najlepsze.

Moderator: Redakcja e-dach.pl

amc1
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 798
Rejestracja: 18 paź 2005, 18:00

Post autor: amc1 »

Taka wymiana zdań zaczyna wyczerpywać znamiona wymiany bezsensownej. Na argument, że HDS nie ma gum tam gdzie powinien je mieć można odpowiedzieć: dobrze, że ma koła. Mówimy o sytuacjach normalnych czy prześcigamy się w opisywaniu uchybień i ciekawostek, coraz bardziej oddalając się od tematu?

Jak ktoś mówi, że wielkim problemem jest 40 - 60 szt stłuczek w dostawie dachówki podstawowej to nie wiem do końca, czy ma budzić we mnie śmiech czy politowanie, chyba jedno i drugie.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
marcinradom
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 953
Rejestracja: 04 cze 2006, 9:44
Lokalizacja: dach.radom.pl
Kontakt:

Post autor: marcinradom »

amc1 pisze:Taka wymiana zdań zaczyna wyczerpywać znamiona wymiany bezsensownej. Na argument, że HDS nie ma gum tam gdzie powinien je mieć można odpowiedzieć: dobrze, że ma koła. Mówimy o sytuacjach normalnych czy prześcigamy się w opisywaniu uchybień i ciekawostek, coraz bardziej oddalając się od tematu?
masz rację. zostańmy przy normalności czyli przy HDS-ie mającym odpowiednie łapy. przy takich transportach, przy których byłem, stłuczek było kilkanaście na cały transport.
pozdrawiam

Picadoor

Post autor: Picadoor »

Witam

amc1, ulituj się człeku nad sobą, bo gadasz jak połamany Kazio. Tu przepraszam wszystkich niewinnych Kazików.
Pracuję z dachami 7 lat. na początku lat 2000-nych jak przyjeżdżały transporty z BRASS-em to miały po 5-10 stłuczek, NIE więcej. Bo były porządne auta, a kierowcy na ogół z tej samej firmy, umieli je wozić.
Teraz jeżdżą jacyś kowboje, wożą gorzej niż buraki. A gadać to Panie amc1 jest o czym.
Wystarczy policzyć. W miesiącu - normalnie, gdy nie było reglamentacji - miałem przynajmniej 5-6 transportów z BRASS-a. Tyleż samo razy 60 daje ok 300 stłuczek miesięcznie, rocznie? Ano razy 12 czyli niezły TIREK z gruzem. Trzeba na wszystko mieć protokoły zniszczeń, podpisiki i takie tam.

Potem "TYLKO" trzeba upilnować aby wszystko sfotografować, podpisiki przedstawiciela, mnóstwo papierków - bo trzeba wykazać w jakich dostawach, na jakich listach przewozowych, trzeba upilnować, czy zrobili na to korekty lub dostarczyli odpowiednio całe dachówy i na koniec trzeba zutylizować 15 ton gruzu. Prawda, że proste?

No ale to nie wszystko, bo mówimy TYLKO o dachówce podstawowej w jednym systemie.
A sprzedajemy w kilku ceramikach i w BRAAS-ie. A stłuczki mamy i w kształtkach.

Więc twoja gadka jest do kitu, a ty kolego o handlu masz pojęcie jak małpa o gwiazdach, zatem dobry człowieku masz słuszność, powinieneś w temacie (stłuczki i inne podobne) już dawno milczeć.

amc1
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 798
Rejestracja: 18 paź 2005, 18:00

Post autor: amc1 »

Faktycznie, z ludźmi o mentalności drobnego sklepikarza nie polemizuję.

Awatar użytkownika
marcinradom
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 953
Rejestracja: 04 cze 2006, 9:44
Lokalizacja: dach.radom.pl
Kontakt:

Post autor: marcinradom »

faktycznie amc1 nie ma co dyskutować w kwestii stłuczek z braasa. jak pisałem w 2001 roku na 165m kw dachu buło kilka stłuczonych dachówek podstawowych i jedna szczytowa. ale transport był jak należy. ostatnio u sąsiada przywozili ruupa, jak to na budowie wyboje i doły. wiesz czym przywieźli dachówkę? dwoma ziłami. o takimi: http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafika:Zi%C5%82001.jpg
pozdrawiam

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pokrycia dachowe”