Oszczędzanie energii w domu
Moderator: Redakcja e-instalacje.pl
Oszczędzanie energii w domu
Ponad połowa Polaków deklaruje gotowość płacenia więcej za energię, jeśli byłaby wytwarzana ze źródeł odnawialnych. Oszczędzanie energii w domu >>
Redakcja
Oszczędzanie energii w domu
Zgadzam się w 100% - na prowadzeniu i utrzymaniu domu można bardzo dużo zaoszczędzić, to jest kwestia tego, jak korzystamy z powszechnych urządzeń, czyli tak naprawdę chodzi o nawyki. Czasem wystarczy wymiana żarówek na energooszczędne lub baterii do laptopa na bardziej wydajne: http://www.kuzniewski.pl/i175,baterie-do-laptopa.html żeby na koniec miesiąca zobaczyć oszczędności. A przecież w roku jest 12 miesięcy - to wszystko się kumuluje.
-
aseba
- Zaawansowany

- Posty: 427
- Rejestracja: 09 sty 2013, 20:07
- Lokalizacja: Krzypnica pow.Gryfino woj.Zachodnopomorskie
Re: Oszczędzanie energii w domu
Za duzo oszczędzć nie ma co,bo jak wiemy na rynku jest monopolista i jak prezes elektrowni zobaczy niższą premię to nam dojebią! To jest polska,liczy się tylko KASA,na domiar tego my nie umiemy produkować energii elektrycznej a czasów kiedy nadwyżki z naszych prywatnych wiatraków i ogniw będziemy mogli 'oddać' do elektrowni to chyba nie dożyję.... 
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Oszczędzanie energii w domu
Po co płacić więcej za energię? Gdyby nie zwalczanie oszczędzania przez tych co się do OZE "przykleili i ciągną kasę, już dawno można by za 2-3 złote ogrzewać dom, lub za zero jak ktoś woli.kutzzz pisze:Zgadzam się w 100% - na prowadzeniu i utrzymaniu domu można bardzo dużo zaoszczędzić, to jest kwestia tego, jak korzystamy z powszechnych urządzeń, czyli tak naprawdę chodzi o nawyki. Czasem wystarczy wymiana żarówek na energooszczędne lub baterii do laptopa na bardziej wydajne: http://www.kuzniewski.pl/i175,baterie-do-laptopa.html żeby na koniec miesiąca zobaczyć oszczędności. A przecież w roku jest 12 miesięcy - to wszystko się kumuluje.
Zrobiłem tani system ustawiania temperatury latem i zimą nie wymagający zewnętrznego zasilania do domów izolowanych. Zaprezentowałem go na Nowowiejskiej 21/25 ITC - po prezentacji - dostałem odpowiedź, że z oczywistych względów "nieogrzewania" promować nie mogą. Podobnie było u prof. Sabiniaka kierownika Katedry Ogrzewnictwa PŁ... ale tam się prezentacja odbyła. Natomiast odmówili zapoznania się nawet - Instytut Budownictwa Pasywnego, Ministerstwo Ochrony Środowiska, NFOSiGW
Fundacje Poszanowania Energii ---
Ile jeszcze palanty z OZE będą blokować izolowanie domów i nowe technologie w ogrzewaniu!!!
Re: Oszczędzanie energii w domu
Nie ukrywam, ze poza charakterystycznym dla Krakusów skąpstwem, do budowy domu izolowanego popchnęły mnie drzemiące we mnie resztki anarchisty. Niestety - coraz bardziej zaczynam widzieć, że nie możemy liczyć na żadną akcje popularyzacji czy pomocy dla energooszczędnego budownictwa. Wyobraźcie sobie sytuację, gdy milion domów w ciągu kilku lat ogranicza konsumpcję energii o 70%,
zamiast bulić po 3-4 tys. za sezon grzewczy płacą 700, 900 zł. Biorąc pod uwagę ilość podatków ujawnionych i nieujawnionych w cenach energii, oznacza to spadek wpływów do budżetu o circa półtora miliarda złotych rocznie. Kto z rządu na to się zgodzi? Tak, zaczynam wierzyć ze rząd będzie z czasem przeszkadzał w budowie tanich w utrzymaniu domów. Jeszcze nie daj Bóg kto zacznie sobie robić sam prąd, - przecież nie będzie go można inwigilować licznikiem prądu on - line !!!. Może to brednie, - mam nadzieję. Ale skończę swój dom i kiedyś się odetnę od sieci energetycznej. A jeśli kto dał się zwieść obietnicami dopłat do budownictwa energooszczędnego - życzę powodzenia w zbieraniu WSZYSTKICH faktur i atestów do KAŻDEGO materiału wykorzystanego w budowie.
zamiast bulić po 3-4 tys. za sezon grzewczy płacą 700, 900 zł. Biorąc pod uwagę ilość podatków ujawnionych i nieujawnionych w cenach energii, oznacza to spadek wpływów do budżetu o circa półtora miliarda złotych rocznie. Kto z rządu na to się zgodzi? Tak, zaczynam wierzyć ze rząd będzie z czasem przeszkadzał w budowie tanich w utrzymaniu domów. Jeszcze nie daj Bóg kto zacznie sobie robić sam prąd, - przecież nie będzie go można inwigilować licznikiem prądu on - line !!!. Może to brednie, - mam nadzieję. Ale skończę swój dom i kiedyś się odetnę od sieci energetycznej. A jeśli kto dał się zwieść obietnicami dopłat do budownictwa energooszczędnego - życzę powodzenia w zbieraniu WSZYSTKICH faktur i atestów do KAŻDEGO materiału wykorzystanego w budowie.
Tepido
Centrum Technologii Energooszczędnych
Centrum Technologii Energooszczędnych
Re: Oszczędzanie energii w domu
TEPIDO, plus od nas. Potrzeba świeżej krwi na tym forum.
Nie po to izolujemy, by robić centralne.
Nie po to izolujemy, by robić centralne.
-
EcoEnergyPower
- Zainteresowany

- Posty: 35
- Rejestracja: 09 sty 2013, 13:07
Re: Oszczędzanie energii w domu
Tak sie składa,ze ten temat to dla mnie strzał w dziesiątkę,ponieważ na co dzień zajmuje się właśnie produkcją energii,gdybym mógł w czymś pomóc na forum,to bardzo chętnie,służę swoją radą.
ECO ENERGY POWER zajmuje się produkcją energii, budową i sprzedażą elektrowni wiatrowych, farm słonecznych oraz zarządzaniem elektrowniami wiatrowymi.
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Oszczędzanie energii w domu
To może Pana zainteresuję. Opracowałem tani ( tańszy od zrobienia centralnego ogrzewania na paliwa stałe )system ustawiania temperatury latem i zimą nie pobierający energii - prezentowałem to w KAPE w Katedrze Ogrzewnictwa PŁ ( prof H. Sabiniak ) poza przerażeniem z wiadomych względów zero zainteresowania . Nie dostałem zgody na prezentacje w Instytucie Budownictwa Pasywnego dr Schlagowskiego - Ministerstwo Ochrony Środowiska i NFOŚiGWEcoEnergyPower pisze:Tak sie składa,ze ten temat to dla mnie strzał w dziesiątkę,ponieważ na co dzień zajmuje się właśnie produkcją energii,gdybym mógł w czymś pomóc na forum,to bardzo chętnie,służę swoją radą.
- Nikt nie jest zainteresowany faktami i oszczędzaniem energii tylko kasą za pisanie o oszczędzaniu
Pana temat poważnie interesuje?
Re: Oszczędzanie energii w domu
Panie Maciere...czkowski. Teorie spiskowe a moze po prostu zaprezentowal Pan cos co po prostu jest g... warte? Czy sie kiedys Pan nad tym zastanawial?Tomasz_Brzeczkowski pisze:...
- Nikt nie jest zainteresowany faktami i oszczędzaniem energii tylko kasą za pisanie o oszczędzaniu
...
Gdyby faktycznie mial Pan cos interesujacego to zapewne niejedna osoba by sie tym zainteresowala. Po to chocby tylko by zainwestowac a potem na tym zarobic. Z Pana wypowiedzi wynika ze traktuje ludzi jak glupkow bo mysla inaczej niz Pan. Poza tym czytajac Pana wypowiedzi i "madrosci na temat Pana fizyki budowli", ktora wyklucza sie nawzajem, nikt logicznie myslacy nie bierze Pana na serio.
Ot sekret Pana porazki.
...wyrazam uwagi i spostrzezenia na podstawie wlasnej budowy, nie jestem budowlancem
Re: Oszczędzanie energii w domu
Panie Lutek, a może Pan jako pierwszy zainteresuje się co Pan Tomasz ma do zaprezentowania? Przecież Pan nie wie o co chodzi, ale już wie o co chodzi. Przecież to Pan prezentuje (cytat) "Panie Maciere...czkowski. Teorie spiskowe"
Czy potrafi Pan odpowiedzieć "Kto ma interes w naszym kraju na oszczędzaniu energii?" Sprzedawcy energii? Chyba nie!
Nie po to izolujemy, by robić centralne.
Czy potrafi Pan odpowiedzieć "Kto ma interes w naszym kraju na oszczędzaniu energii?" Sprzedawcy energii? Chyba nie!
Nie po to izolujemy, by robić centralne.
Re: Oszczędzanie energii w domu
No to ja jeszcze dorzucę jeden kamyk do tego ogródka. To wręcz perełka. Szukając materiałów na ten temat natrafiłem na jak znajomy tekst umieszczony tu: http://wentylacja.com.pl/Forum/tania-in ... 84216.html
To może warto się zainteresować dla czego się tak dzieje, że nikt nie chce budować według Pańskich teorii i każdy je olewa. Mając takie asy w rękawie nawet KAPE się nie interesuje? A przecież nr 1 w KAPE robi projekty domów i też nic? A może podejść bardziej z pokorą do problemu i w całkiem inny sposób je przedstawiać, mniej agresywny, szukając w czytelnikach sprzymierzeńców a nie wrogów. W innym temacie opisywałem, że mam trzech kumpli, którzy zaczęli budowę. Był to bardzo dobry moment aby sprawdzić ich podejście do poruszanych przez Pana tematów. Wytłumaczyłem im jak na temat budowy trzeba spojrzeć szczególnie pod względem energochłonności budynku, tak jak Pan. Nawet się zapalili i przyznali mi rację. Następnie Tu na tym forum poprosiłem ich aby rozszerzyli swoją wiedzę i sami poznali co autor miał na myśli. Raczej nie będę przytaczał tego co od nich usłyszałem bo inni już się wielokrotnie wypowiadali. Pozwoliłem sobie na to socjotechniczne doświadczenie bo akurat zdarzyła się okazja a i ubaw miałem po pachy, choć mało nie dostałem w gębę, że kumpli pakuję w maliny.
Ja również jak Pan kombinuję jak by tu zmniejszyć koszta, choć Pan ma o mnie jak najgorsze zdanie, opracowałem taką to pier..., może nie tak epokową jak Pana sposób budowy ale zawsze. To odzysk ciepła ze ścieków. Urządzenie tanie, nawet szybko się zamortyzuje, opisałem, nawet tu, rozpiepszyłem pół łazienki na parę tygodni, poprawiłem co się dało, powtykałem czujniki celem opomiarowana i to wszystko opublikowałem. I co z tego, prócz paru zamówień na początku roku nic. Ale na Boga nie wykrzykuję, że wszyscy, którzy się budują to debile bo nie stosują takich przecież fantastycznych zabawek oszczędzających energie.
Ma rację TEPIDO, że warto by utrzeć nosa tym w Sejmie i ograniczyć wpływy za sprzedaż energii. Głowę daje, że znalazło by się tysiące takich ale trzeba ich do tego przekonać. Pan Panie Tomku natomiast wydaje mi się robi wręcz coś odwrotnego swoim stylem pisania i pogardy do czytelnika.
Ot takie moje spostrzeżenia. Zgadzać się przecież nie zawsze musimy ale szacunek nie zależnie od poglądów powinniśmy mieć do siebie jak i do naszych czytelników.
To może warto się zainteresować dla czego się tak dzieje, że nikt nie chce budować według Pańskich teorii i każdy je olewa. Mając takie asy w rękawie nawet KAPE się nie interesuje? A przecież nr 1 w KAPE robi projekty domów i też nic? A może podejść bardziej z pokorą do problemu i w całkiem inny sposób je przedstawiać, mniej agresywny, szukając w czytelnikach sprzymierzeńców a nie wrogów. W innym temacie opisywałem, że mam trzech kumpli, którzy zaczęli budowę. Był to bardzo dobry moment aby sprawdzić ich podejście do poruszanych przez Pana tematów. Wytłumaczyłem im jak na temat budowy trzeba spojrzeć szczególnie pod względem energochłonności budynku, tak jak Pan. Nawet się zapalili i przyznali mi rację. Następnie Tu na tym forum poprosiłem ich aby rozszerzyli swoją wiedzę i sami poznali co autor miał na myśli. Raczej nie będę przytaczał tego co od nich usłyszałem bo inni już się wielokrotnie wypowiadali. Pozwoliłem sobie na to socjotechniczne doświadczenie bo akurat zdarzyła się okazja a i ubaw miałem po pachy, choć mało nie dostałem w gębę, że kumpli pakuję w maliny.
Ja również jak Pan kombinuję jak by tu zmniejszyć koszta, choć Pan ma o mnie jak najgorsze zdanie, opracowałem taką to pier..., może nie tak epokową jak Pana sposób budowy ale zawsze. To odzysk ciepła ze ścieków. Urządzenie tanie, nawet szybko się zamortyzuje, opisałem, nawet tu, rozpiepszyłem pół łazienki na parę tygodni, poprawiłem co się dało, powtykałem czujniki celem opomiarowana i to wszystko opublikowałem. I co z tego, prócz paru zamówień na początku roku nic. Ale na Boga nie wykrzykuję, że wszyscy, którzy się budują to debile bo nie stosują takich przecież fantastycznych zabawek oszczędzających energie.
Ma rację TEPIDO, że warto by utrzeć nosa tym w Sejmie i ograniczyć wpływy za sprzedaż energii. Głowę daje, że znalazło by się tysiące takich ale trzeba ich do tego przekonać. Pan Panie Tomku natomiast wydaje mi się robi wręcz coś odwrotnego swoim stylem pisania i pogardy do czytelnika.
Ot takie moje spostrzeżenia. Zgadzać się przecież nie zawsze musimy ale szacunek nie zależnie od poglądów powinniśmy mieć do siebie jak i do naszych czytelników.
Re: Oszczędzanie energii w domu
Jak w temacie uważam że bardzo dużo ludzi popełnia ciągle te same błędy z ogrzewaniem. Wolą dokładać do różnego paliwa niż zadbać o odpowiednie przygotowanie obiektu pod grzanie poprzez izolację i wybór odpowiednich systemów grzewczych. Można na tym bardzo dużo zaoszczędzić. A teorie spiskowe to nic nowego, wiadomo że każdy chce zarobić często kosztem innych.
Ma być ogień na każdym biegu bo będziesz jeździć dieslem!
-
Tomasz_Brzeczkowski
- Superużytkownik

- Posty: 24711
- Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Oszczędzanie energii w domu
A co za problem sprawdzić i się przekonać!!!
Można wstukać w google Ministerstwo Ochrony Środowiska , NFOŚiGW, Instytut Budownictwa Pasywnego Pana G. Schlagowskiego KAPE - co tam jeszcze - można napisać maila lub zadzwonić:
Opracowałem tani system utrzymujący stała temperaturę latem i zimą z transferem nadmiaru ciepła do innych pomieszczeń, nie pobierający energii ( na dom 120 m2 ) całość 20 000 zł
Można sie przekonać, że te instytucje jak i setki innych - nie są zupełnie zainteresowane - by inwestor płacił jak najmniej a tylko kasa z UE. Powstała cała gama "pasywnych" stron www... tylko po to by pokazać, że coś za pobrane fundusze robią.
A co do wrogów... Tanie w montażu ( tańsze nawet od CO opartego na węglu ) ustawianie temperatury latem i zimą - bedzie naturalnym wrogiem wszystkich zajmujących się ogrzewaniem centralnym ( Vissmann Buderus, danfoss...Wydziały ogrzewnictwa itp) dlatego nie muszę wrogów szukać - Ilość wrogów jest miarą sukcesu!
Takim ogrzewaniem i chłodzeniem mogą być zainteresowani - WYŁĄCZNIE INWESTORZY
Ministerstwo i NFOŚiGW są rozliczani z wydanej kasy i sprawozdań A NIE Z EFEKTÓW.
Od lat próbuje się zrobić domy pasywne na bazie kolektorów, zasobników ciepła, gruntowych wymienników ciepła , pomp ciepła z gruntowym dolnym źródłem... Efekty? Drogo w inwestycji i wcale nie pasywnie w eksploatacji . Pomyślałem, że skoro ten kierunek się nie sprawdza, podszedłem do tematu zupełnie odwrotnie - i się udało.
Przerażenie po prezentacji profesora Henryka Sabiniaka ( kierownika Katedry Ogrzewnictwa PŁ) --- bezcenne!!!
Można wstukać w google Ministerstwo Ochrony Środowiska , NFOŚiGW, Instytut Budownictwa Pasywnego Pana G. Schlagowskiego KAPE - co tam jeszcze - można napisać maila lub zadzwonić:
Opracowałem tani system utrzymujący stała temperaturę latem i zimą z transferem nadmiaru ciepła do innych pomieszczeń, nie pobierający energii ( na dom 120 m2 ) całość 20 000 zł
Można sie przekonać, że te instytucje jak i setki innych - nie są zupełnie zainteresowane - by inwestor płacił jak najmniej a tylko kasa z UE. Powstała cała gama "pasywnych" stron www... tylko po to by pokazać, że coś za pobrane fundusze robią.
To Pan był na prezentacji w KAPE? Gdzie Pan siedział?A może podejść bardziej z pokorą do problemu i w całkiem inny sposób je przedstawiać, mniej agresywny
A co do wrogów... Tanie w montażu ( tańsze nawet od CO opartego na węglu ) ustawianie temperatury latem i zimą - bedzie naturalnym wrogiem wszystkich zajmujących się ogrzewaniem centralnym ( Vissmann Buderus, danfoss...Wydziały ogrzewnictwa itp) dlatego nie muszę wrogów szukać - Ilość wrogów jest miarą sukcesu!
Takim ogrzewaniem i chłodzeniem mogą być zainteresowani - WYŁĄCZNIE INWESTORZY
Ministerstwo i NFOŚiGW są rozliczani z wydanej kasy i sprawozdań A NIE Z EFEKTÓW.
Od lat próbuje się zrobić domy pasywne na bazie kolektorów, zasobników ciepła, gruntowych wymienników ciepła , pomp ciepła z gruntowym dolnym źródłem... Efekty? Drogo w inwestycji i wcale nie pasywnie w eksploatacji . Pomyślałem, że skoro ten kierunek się nie sprawdza, podszedłem do tematu zupełnie odwrotnie - i się udało.
Przerażenie po prezentacji profesora Henryka Sabiniaka ( kierownika Katedry Ogrzewnictwa PŁ) --- bezcenne!!!
Re: Oszczędzanie energii w domu
Ja to Panu TB zazdroszczę. Zazdroszczę takiego bezkrytycznego patrzenia na siebie pomimo uwag tak wielu osób.
to chyba objaw ....
to chyba objaw ....
Re: Oszczędzanie energii w domu
Widocznie uwazaja Pana rewelacje za idiotyczne. A z [...] nikt nie chce wspolpracowac.Tomasz_Brzeczkowski pisze:...
Opracowałem tani system utrzymujący stała temperaturę latem i zimą z transferem nadmiaru ciepła do innych pomieszczeń, nie pobierający energii ( na dom 120 m2 ) całość 20 000 zł
Można sie przekonać, że te instytucje jak i setki innych - nie są zupełnie zainteresowane - by inwestor płacił jak najmniej a tylko kasa z UE. Powstała cała gama "pasywnych" stron www... tylko po to by pokazać, że coś za pobrane fundusze robią.
Czy Amerykanie i Skandynawowie tez byli na "prezentacji"?
...wyrazam uwagi i spostrzezenia na podstawie wlasnej budowy, nie jestem budowlancem

