Panowie! Czy wy w ogóle odróżniacie okap z filtrem (pochłaniacz) od okapu kominowego
Bo po ostatnich waszych wypowiedziach zaczynam mieć wątpliwości

Pochłaniacz - znam i nie jestem fanem ( delikatnie pisząc )
Okap z wentylatorem wywiewnym, zam - nie stosuje się go, gdy jest wentylacja konwekcyjna.

Skoro Pan wie, co to pochłaniacz, to po co Pan straszy grzybami i zarodnikami
Pochłaniacz, to JEDYNE wyjście w budynkach wielorodzinnych, które pozwala nieco zneutralizować wyziewy z gotowania i jednocześnie nie naruszać równowagi we wspólnych kanałach wentylacji "grawitacyjnej" (które niestety w starszych domach nadal istnieją ).

Nie straszę... dane z "Problemy Jakości Powietrza Wewnętrznego w Polsce"
- dwuletnie mieszkanie z wentylacją konwekcyjną, okapem w kuchni i wentylatorem w łazience, pomiar zarodników grzybów strzępkowych po wejściu - 10jtk/m3 ( PN 100jtk?m3 - uznaje za skażenie)
po włączeniu okapu - 600jtk/m3 - wentylatora w łazience ponad 1500 jtk/m3 (użytej aparaturze skończył się zakres) .
Dlatego przepisy i zdrowy rozsądek wykluczają łączenie elementów wentylacji mechanicznej wywiewnej z konwekcyjną. Można robić wentylację mechaniczną nawiewną ( PLUS) lub wywiewno nawiewną .
A pochłaniaczy nie uznaję - siedlisko "syfu" NIEMIŁOSIERNE"

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Nie straszę... po włączeniu okapu - 600jtk/m3 - wentylatora w łazience ponad 1500 jtk/m3 (użytej aparaturze skończył się zakres) .

Nadal Pan pisze o okapie kominowym Ja też pisałem, że w opisanej sytuacji - NIE NADAJE SIĘ
Co do wentylatorów WYwiewnych (szczególnie w budynkach wielorodzinnych) - pełna zgoda.
Ja również propaguję (gdzie się da ) wentylację NAwiewną.
Bo WYwiewa sobie wtedy (i to na pewno - bez "cofki") zwykłymi kanałami wentylacji "grawitacyjnej" bez szkody dla innych mieszkańców.
Tyle, że wtedy trudno (w istniejących już budynkach) o zgodę właściciela (administratora) na dodatkowe "dziury" na elewacji

Przyznam, że bez zgody właściciela jeszcze nie robiłem. Natomiast, jeżeli właściciel wie lepiej i na mechaniczny nawiew do pokojów, nie wyraża zgody, po prostu nie robimy. Odmawiam, tłumacząc się wizerunkiem firmy i zdrowiem rodziny inwestora.
Pozdrawiam .

Widzę , że trwa wymiana doświadczeń i fachowych porad mam pytanie odnośnie wentylacji nawiewno-wywiewnej a mianowicie wentylacja nawiewna np przez nawiewniki w oknach lub zrobione kanały wentylacyjne nawiewne pod parapetem, koło okna, a gdzie w takim bądź razie zrobić wywiewniki ?

Pozdrawiam

W XXI wieku jest dość ściśle określona definicja wentylacji i ilość m3 /h świeżego powietrza. Dlatego bez nawiewu mechanicznego do pokojów - nie da się zrobić skutecznej zdrowej wentylacji.