maniek130 pisze:Ponawiam pytanie który podajnik jest lepszy ślimakowy czy tłokowy i cichszy bo kotłownia będzie w środku domu

Ja w sumie też się dołączam do pytania (spodobała mi się idea raz zasypać i palić dłuuuuuugo).

Napiszcie też proszę jakie są wasze opinie na temat tych piecy z podajnikami. Jak jest z ich awaryjnością. Cena jest sporo wyższa więc trzeba raczej się zastanowić przed kupnem.

Z tego co się dowiedziałęm od Pana Jareckiego79 cytuje Tłok = sadze i brudne spalanie, jak nie przeszkadzają latające sadze i ich płatki na dachu i podwórko oraz fakt,że tłoki nie nadają się do letniej pracy, bo gasną, to można tłoka brać.... Tłok hałasuje najcześciej ok. 1minuty, przy szybkich przekładniach 7-9sekundowych natomiast jest trzaskanie. W sklepie też się dowiedziałem od sprzedawcy jak i od firmy Defo mowa tu o piecu Defro AKM II została wstrzymana produkcja Pani z defro powiedziała mi że na tym piecu tłokowym trzeba bardziej się nastawić na palenie miałem bo gdy się pali eko to wyskakuje błąd

instalator-1 pisze:Sprawdź sobie kotły Zębiec. Przykładowo te:

http://foro24.pl/kotly-co/kotly-weglowe ... p1185.html
http://foro24.pl/kotly-co/kotly-weglowe ... p1420.html

Zębiec jest solidną firmą i dość dobre robią te kotły.

Co do defro akm II to słyszałem coś takiego ale osobiście żaden z moich klientów nie składał reklamacji. Więc ciężko mi powiedzieć czy rzeczywiście coś jest na rzeczy czy tylko konkurencja czarny PR robi

Przyglądałem się też temu kociołkowi akurat tylko ze widziałem nie 20kw tylko większy 30kw czy on będzie lepszy od defro z tego co czytałem na pewno dłużej na rynku niż piece defro a to chyba ważne Bo sprzedawca proponuje mi Defro pisałem do defro proponują mi defro komfort 20kw standard czy warto dopłacać i brać wersje lux czy nie warto bo inny sprzedawca mi powiedział żebym sobie z wersja lux dal spokój czym więcej rzeczy tym gorzej i częściej sie psuje

I wyczytałem na tym forum coś takiego Mój kocioł strach zostawić samemu na 2 dni bo może zablokować się odprowadzenie spalin przez spadający popiół .
Ktoś kto konstruował ten kocioł nie przewidział tego i stąd te moje ostrzeżenia .
Ja bym drugi raz tego kotła nie kupił

Co do opinii jareckiego o tłoku tylko potwierdzę.
Przyjrzyjcie się kotłom RBR-Ekouniwersal i Skam-p.
Żeby dobrać dobrze moc muszę wiedzieć wszystko o domu, 208m to żadna wiadomość choć jeśli to nowe domki i ocieplone to nic więcej jak coś około 17kW max z CWU.

karoka65 pisze:Co do opinii jareckiego o tłoku tylko potwierdzę.
Przyjrzyjcie się kotłom RBR-Ekouniwersal i Skam-p.
Żeby dobrać dobrze moc muszę wiedzieć wszystko o domu, 208m to żadna wiadomość choć jeśli to nowe domki i ocieplone to nic więcej jak coś około 17kW max z CWU.

Dom 170m2 stary nie docieplony mur z cegły 50cm wysokość jest 2,60 podłogówki będzie coś kolo 70m2 zbiornik nie wiem jaki jeszcze myśle że na 5 osobową rodzinę starczy 150l

Co do zasobnika CWU to u mnie na 7 osób jest Kospel 140L z podwójnym płaszczem i wody nie brakuje
Na ten budynek kocioł o mocy 17kW.
Jeśli chcesz więcej informacji pisz na priva to coś dobierzemy.

a co myślicie o palniku rynnowym

Spodobał mi się piec metal fach co o nim myślicie

Dzisiaj oglądałem metal fach SD DUO BIO cena kotła u nas zapalarką 9600zł bez sondy lambda cena defro eko komfort lux 6900zł wiadomo wywalczę jakiś upust . Moje pytanie i głowie się teraz czy warto dopłacać tą różnice do tego metal fachu jest on na 5 rodzai paliw i palnik rynnowy i rusztem wodnym

Kurcze tyle osób oglądających a żadnej odpowiedzi. Mam takie pytania Jaki koszt jest palenia peletem a jaki owsem czy to taniej wyjdzie niż palenie eko groszkiem Czy muszę montować zawór 3D lub 4D czy wystarczy mi regulatory na kaloryferach

Witam

czy ruszt wodny to zaleta czy wada który palnik lepszy rynnowy czy retortowy proszę o pomoc

Tyle razy padały już na tym forum odpowiedzi na te pytania,że cięzko mi się zebrać do odpisywania...
Czasami warto chwile poszukać.....


- ruszt wodny - jak nie jest za nisko nad palnikiem to nie jest mega wadą. Generalnie jednak ruszt wodny to wyższa strata niecałkowitego spalania, ale niższa kominowa. Po polsku mówiąc wymiennik szybciej się brudzi na czarno.

- ruszt żeliwny to w takim samym wymienniku niższa strata niecałkowitego spalania, ale wyższa strata kominowa (wyższe temp. spalin). Generalnie i po polsku wymiennik czystszy, rzadziej czyszczony.

Sprawność obu rozwiązań w podobnym wymienniku może być zbliżona, inne sa efekty wizualne pracy.

Przy wodnym są większe przerwy między rurami, aby spaliny przechodziły, więc jest na grubszy węgiel, ma mniejsza pojemność, jak jest odpowiednio wysoko nad palnikiem, nie idzie go ruszyć.

Przy zeliwnym można mieć ruszta dwupoziomowe, na górnym mocowaniu, pdobnie jak przy wodnym ruszt dostępny podczas pracy palnika, ma mniejszy zasyp. Przy wygaszeniu palnika płyty można dac na dół i uzyskuje się większa komorę awaryjną.


Paniki rynnowe mocniej kopcą, bliżej im pod względem emisji pyłów do tłokowych. Generalnie brudniej spalają..

Lepszy jest dobry palnik retortowy, zapewnia czystsze spalanie i wyższe sprawności, szczególnie na małych mocach czy przy grzaniu samego bojlera., szukac jedynie takiego, aby można spalac miały węglowe np. typu ekoenergia, czy ardeo.

Jarecki79 pisze:Tyle razy padały już na tym forum odpowiedzi na te pytania,że cięzko mi się zebrać do odpisywania...
Czasami warto chwile poszukać.....


- ruszt wodny - jak nie jest za nisko nad palnikiem to nie jest mega wadą. Generalnie jednak ruszt wodny to wyższa strata niecałkowitego spalania, ale niższa kominowa. Po polsku mówiąc wymiennik szybciej się brudzi na czarno.

- ruszt żeliwny to w takim samym wymienniku niższa strata niecałkowitego spalania, ale wyższa strata kominowa (wyższe temp. spalin). Generalnie i po polsku wymiennik czystszy, rzadziej czyszczony.

Sprawność obu rozwiązań w podobnym wymienniku może być zbliżona, inne sa efekty wizualne pracy.

Przy wodnym są większe przerwy między rurami, aby spaliny przechodziły, więc jest na grubszy węgiel, ma mniejsza pojemność, jak jest odpowiednio wysoko nad palnikiem, nie idzie go ruszyć.

Przy zeliwnym można mieć ruszta dwupoziomowe, na górnym mocowaniu, pdobnie jak przy wodnym ruszt dostępny podczas pracy palnika, ma mniejszy zasyp. Przy wygaszeniu palnika płyty można dac na dół i uzyskuje się większa komorę awaryjną.


Paniki rynnowe mocniej kopcą, bliżej im pod względem emisji pyłów do tłokowych. Generalnie brudniej spalają..

Lepszy jest dobry palnik retortowy, zapewnia czystsze spalanie i wyższe sprawności, szczególnie na małych mocach czy przy grzaniu samego bojlera., szukac jedynie takiego, aby można spalac miały węglowe np. typu ekoenergia, czy ardeo.

Czy po zdjęciu możesz ocenić czy jest nisko czy wysoko ruszt wodny w tym piecu http://www.metalfachtg.com.pl/sd-duo-bi ... aliw-.html

Czy jeżeli kopcą to znaczy że w kotłowni będzie siwo czy tylko chodzi o to co z komina wychodzić będzie

Nie dał bym tyle szmalu w dodatku za rynnę.

karoka65 pisze:Nie dał bym tyle szmalu w dodatku za rynnę.

Ja też tyle bym nie dal ale wywalczyłem dobrą cenę za ten piecyk nawet bardzo dobrą