Serdecznie dziękuję za dokładne i dość obrazowe przedstawienie sprawy.
Skorzystam z porady i zapewne zrobie tak jak napisałeś.
Panie TB
Ten link, który Pan przesłał. Może owszem jest to jakiś patent, ale w Norwegii są troszkę inne poziomy zarobków, a w związku z tym inne ceny. Są też inne tempartury, grunty i poziomy roczne opadów. Nie wątpię, że jest to system niezły, albo nawet całkiem dobry. Tyle, że jest jeden problem. Nie wiem czy pamięta Pan co napisałem na początku. Mój budżet nie jest z gumy!
Te membrany wyglądają trochę jak folia kubełkowa, a to chyba nie jest najszczęśliwsze rozwiązanie o ile mi wiadomo.
Już tłumaczę po co ten styropian na zewnątrz fundamentu w domu niepodpiwniczonym.
Nie chodzi tu o fizykę ale bardziej powiedziałbym mechanikę.
Jeśli skupi się Pan na uważnym przeczytaniu odpowiedzi Tomasza_Z zobaczy Pan, że ściany fundmantu obsypuje się na głebokość 30 cm kruszywem, żeby "woda nie stała" chyba, że pan ma teorię o zaklejaniu tego wykopu gliną
. Przy obsypywaniu takim kruszywem mogą powstać w warstwie bitumicznej, która nie ma ochrony, uszkodzenia, a to doprowadzi wodę prosto do muru. Tego nie chcemy. Dlatego właśnie ZASTOSUJĘ U SIEBIE XPS żeby nie uszkodzić mojego "kondomu" na murze..:EDIT:. I dokładnie tak jak napisał Tomasz. Nie chcę żeby ziemia pod podłogą mi przemarzała.
Jak już zrobię to może zamieszczę gdzieś fotki. Jesli na tym forum sie nie da, to zamieszczę link do strony gdzie będzie dokumentacja fotograficzna.
Pozdrawiam.
R
