Ogrzewanie centralne iiiii NIEcentralne?

Informacje na temat instalacji grzewczych, ogrzewania domu, kotłów CO. Dowiedz się jak ogrzać mieszkanie i jakie wybrać instalacje grzewcze aby rachunki nas nie zaskoczyły.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

aseba
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 427
Rejestracja: 09 sty 2013, 20:07
Lokalizacja: Krzypnica pow.Gryfino woj.Zachodnopomorskie

Ogrzewanie centralne iiiii NIEcentralne?

Post autor: aseba »

Jw. mamy zwolenników jak i przeciwników. Ogrzewanie niecentralne??? Tak przecież ogrzewali sie nasi przodkowie (jedna jaskinia jedno ognisko,duza jaskinia kilka ognisk),poprzez średniowiecze gdzie w komnatach były wspaniałe kominki,baaa nasze drugie i dalej pokolenie przy piecach kaflowych(zapewne ta technologia akumulacji była zapożyczona od średniowiecznego chłopa mieszkającego w swej chacie z jednym ogniskiem i ulepionym kominem). No i po piecach kaflowych basta! jest nasze centralne ogrzewanie :D Co ono ma takiego złego w sobie? Same zalety. Można palić jedno malutkie ognisko,a ogrzać całą chatę,popioły wynosi się z jednego odosobnionego miejsca z domu,w miarę potrzeb sposób regulacji jast na poziomie satysfakcjonującym domowników... Prąd! Owszem ma też skok milowy w naszej ewolucji i wprost proporcjonalny do naszego ogniska,a tym bardziej centralnego ogrzewania,ale powstał,a może inaczej-służył-w zupełnie w innym celu,a więc jak myslicie,czy nasze niecentralne,zasilane prądem pozwoli nam przeżyć równie długo jak nasza historia? Przecież my polacy nawet niepotrafimy produkować prądu na choćby takie cele! I to ma być ekologia! Zauważmy fakt stosowania kominków,zaczynają wchodzić 'znów' piece kaflowe...nie mówiac o otwartych kominkach,gdzie kiedyś to kazdy miał,a dziś stać tylko zamożniejszych,gdzie długo pozostanie to najtańszą formą przeżycia naszego gatunku. Niedługo ziemianki wróca do łask,jako sprawdzona technologia,a nie ta nowoczesna -do czego zmierzam? -a no do tego,że na tym forum kilku osobom przydało by się trochę MANIER! Pytania naszych (m.in.mnie) internautów przeradzają się w prywatne wojny,gdzie naszymi sprawcami są ciągle te same osoby! Syf straszny,przykładów bez liku i po co to wam! Proszę wypowiedzcie się!!!! 8)

Tomasz_Brzeczkowski
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 24711
Rejestracja: 16 mar 2006, 13:07
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogrzewanie centralne iiiii NIEcentralne?

Post autor: Tomasz_Brzeczkowski »

Takie rozważania miały sens na początku lat 90' gdy za 1kWh "prądu" można było kupić 1/2 m3gazu i 1/3 litra oleju. Kiedy domy miały ogromne potrzeby ( nawet ponad 150kWh/m2 rocznie.
Wtedy to - twórca Krajowej Agencji Poszanowania Energii - prof. Krzysztof Żmijewski - powiedział:
Ekonomiczna izolacja termiczna, to taka przy której nieekonomiczny jest centralny ( pośredni) system ogrzewania.
Rola izolacji termicznej jest marginalizacja roli ogrzewania - a pośrednie ogrzewanie, przy małych potrzebach ciepła się nie sprawdza. Jest drogie, mało komfortowe i nie "potrafi" mało produkować ciepła.
Pech chce, że nasze Państwo zarabia ( VAT akcyzy, marże...) na sprzedaży nośników. Tak więc by izolacją nie marginalizować roli ogrzewania - państwo nie utrzymuje na politechnikach wydziałów izolacji a wydziały ogrzewania - ponieważ jedno wyklucza drugie - pogodzić się tych spraw nie da!
Dlatego polskie politechniki tak zwalczają wszelkie przejawy izolowania ! Przecież w domu z 90% odzyskiem ciepła z wentylacji i normatywnymi stratami przez przegrody - 0.45W/m2xK do gruntu, 0.2 dach i 0.3 ściana - pośredniego - centralnego ogrzewania nie dałoby się nawet założyć! Taki dom zużyje na ogrzewanie do 30kWh/m2 rocznie - a u nas dom zużywający ponad 2x dopuszczalną normę - można nazwać "energooszczędnym"
Jak nie wiadomo o co chodzi - to chodzi o kasę!

Dziś ceny się zrównały - a wprowadzenie pomp ciepła na prąd stały do niecentralnego ogrzewania - wykasuje już wszystko - No bo jeżeli najtańszy w budowie jest komfortowy dom zeroenergetyczny!!!!!

ODPOWIEDZ

Wróć do „Instalacje grzewcze i ogrzewanie domu”