Witam.
Buduję dom 13, 5 m x 9, 5 m.
Dach dwuspadowy bez żadnych udziwnień , kat połaci 35 stopni, krycie blacho-dachówką na łatach i kontr łatach.
Krokwie w tym budynku przy tym kącie dachu wychodzą około 7,20 m , nie mam projektu bo cieśla zabrał ale koło tej cyfry będą długie. Scianka kolankowa 140 cm dobrze zazbrojona słupkami żelbetowymi i może będzie też wieniec pod murłatą oczywiście poddasze użytkowe z wysokością pomieszczeń na tym poddaszu 2.60 m.
Moje pytanie brzmi i proszę o pomoc cieśle z "głową" :
Dla konstrukcji krokwiowo jętkowej długość jętki wyszła by 5, 80 m gdyby jej spodnia część znajdowała się na wysokości 2,80m. Podoba mi się ta konstrukcja bo ogranicza mi czas wykonania podbitki dla sufitu w poziomie na poddaszu użytkowym.Jest dużo jętek więc jest do czego łatwiej i szybciej przymocować wieszaki i profile.
Cieśla mówi ze da radę i wytrzyma ta konstrukcja przy tej rozpiętości jętki(5,8m)- chce je on dać po obu stronach krokwi domyślam się że przy dość dużej wysokości jętki żeby to miało ręce i nogi.
Ale czy jak przyjdzie śnieżek wiaterek i zacznie ściskać i wybaczać jętkę to czy nie będzie że cieśla się pomylił i wyprze się że że wogóle on tą konstrukcje robił. (nie piszcie podpisz umowe etc, bo nie chce się włuczyć po sądach)-- wole inną konstrukcje zastosować i mieć spokój.
Koleś robi ładne konstrukcje , raczej jest staranny (w stosunku do zdjęć z innych "prac" ciesielskich jakie zamieszczają użytkownicy tego forum) bo widziałem jego prace i nie robi on od wczoraj, ale może rzuca się an głęboką wodę- za głęboką.
Jak mniemam dla konstrukcji krokwiowo-jętkowej jętki dostają najbarzdzej popalić przy wyboczeniach i rozciąganiach a ja nie chciałbym żeby mi się karton gips "rysował" na podsufitce i inne rzeczy o których wole nie myśleć. Może więc jest jakiś sposób aby taka konstrukcje z jętkami długości 5, 8 m zabezpieczyć na tyle żeby ta dała radę z obciążeniami.
Wiem, większość z odpowiadających napisze "daj konstrukcje płatwiowo -kleszczową" ale nie o to chodzi bo wiadomo że ta wytrzyma przy dobrym wykonaniu i odpowiednich przekrojach.
Chcę uzyskać odpowiedź czy konstrukcja krokwiowo jętkowa poradzi sobie z obciążeniami przy jętce
5, 8m czy też to totalny absurd i tak czy inaczej jak ją wykonam to będę miał wcześniej czy później problem.
o przekrojach nic nie pisze bo wiadomo ze najlepszy układ więźby szlak trafi przy złych obliczeniach.
pozdrawiam wszystkich i dziękuję za odpowiedź
Więźba Krokwiowo-jętkowa, czy Płatwiowo kleszczowa
Moderator: Redakcja e-dach.pl
Re: Więźba Krokwiowo-jętkowa, czy Płatwiowo kleszczowa
Moje skromne zdanie jest takie:
-budować zgodnie z dokumentacją i nie kombinować bo wczesniej czy później odbije się to czkawką
- jeżeli Twój cieśla chce wykonać więźbę niezgodnie z posiadanym przecież przez Ciebie projektem i jeszcze wziąć za to odpowiedzialność to wybacz ale jest idiotą.
-budować zgodnie z dokumentacją i nie kombinować bo wczesniej czy później odbije się to czkawką
- jeżeli Twój cieśla chce wykonać więźbę niezgodnie z posiadanym przecież przez Ciebie projektem i jeszcze wziąć za to odpowiedzialność to wybacz ale jest idiotą.
Re: Więźba Krokwiowo-jętkowa, czy Płatwiowo kleszczowa
Idiotą jest kierownik budowy, cieśla jest cwaniakiem.Racek pisze:Moje skromne zdanie jest takie:
-budować zgodnie z dokumentacją i nie kombinować bo wczesniej czy później odbije się to czkawką
- jeżeli Twój cieśla chce wykonać więźbę niezgodnie z posiadanym przecież przez Ciebie projektem i jeszcze wziąć za to odpowiedzialność to wybacz ale jest idiotą.
PS. Proszę, żeby nikt nie brał tego osobiście, nazw funkcji użyłem tylko na użytek tego tematu.
Re: Więźba Krokwiowo-jętkowa, czy Płatwiowo kleszczowa
Duży plus Racek:) takie też moje zdanie. Po co w ogóle kupowałeś projekt skoro z cieślą wiecie lepiej jak to zrobić?
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Dawid2304
Re: Więźba Krokwiowo-jętkowa, czy Płatwiowo kleszczowa
jeżeli masz wątpliwości to zmień konstrukcję lub daj deskowanie (brak rysujących się płyt g-k)
Więżbę zawsze można dopracować pod względem konstrukcyjnym lub wykonać z materiału o odp. wilgotności jak np KVH. Ja muszę robić zawsze z surowego materiału i tu dopiero można się przejmować ugięciami i wyboczeniem jętek. A zastanawiałeś się nad wiązarami kratowymi?
Więżbę zawsze można dopracować pod względem konstrukcyjnym lub wykonać z materiału o odp. wilgotności jak np KVH. Ja muszę robić zawsze z surowego materiału i tu dopiero można się przejmować ugięciami i wyboczeniem jętek. A zastanawiałeś się nad wiązarami kratowymi?
gunar-wycinam dachy z pasją
Re: Więźba Krokwiowo-jętkowa, czy Płatwiowo kleszczowa
witam.
Nie chcesz mieć problemów z rysującymi sie płytam G-K - zrób strop żelbetowy (wycinkowy lub ze skosami). rozwiązanie sporo droższe ale wg mnie najlepsze.
Co do jętek to :
- wg "sztuki budowlanej" nie powinno stosować jętek o rozpiętości powyżej 4,5, chyba, że stosuje się podparcie pośrednie jetki- w Twoim wypadku polecam to rozwiązanie, na pewno znajdą się ścianki w których można by ukryć słupy, a zmniejszysz zdecydowanie.
- piszesz że "jętki dają popalić przy wyboczeniach i rozciąganiach" otóż jętka zawsze pracuje na ŚCISKANIE I ZGINANIE, dlatego tez w istocie zagadnienie wyboczenia jest kluczowe. Aby tego uniknąć należy odpowiednio stężyć jętki między sobą np. poprzez wbicie podłogi na strychu z płyt osb lub desek i podbitki od spodu.
generalnie da się wykonać konstrukcję o ktorej piszesz pod warunkiem zastosowania odpowiednich przekrojow i bardzo dobrego stężenia konstrukcji w kierunku podłużnym.
Niemniej jednak przy takiej rozpietości dachu powinno sie zastosować inna konstrukcję lub podeprzeć jętki.
Nie chcesz mieć problemów z rysującymi sie płytam G-K - zrób strop żelbetowy (wycinkowy lub ze skosami). rozwiązanie sporo droższe ale wg mnie najlepsze.
Co do jętek to :
- wg "sztuki budowlanej" nie powinno stosować jętek o rozpiętości powyżej 4,5, chyba, że stosuje się podparcie pośrednie jetki- w Twoim wypadku polecam to rozwiązanie, na pewno znajdą się ścianki w których można by ukryć słupy, a zmniejszysz zdecydowanie.
- piszesz że "jętki dają popalić przy wyboczeniach i rozciąganiach" otóż jętka zawsze pracuje na ŚCISKANIE I ZGINANIE, dlatego tez w istocie zagadnienie wyboczenia jest kluczowe. Aby tego uniknąć należy odpowiednio stężyć jętki między sobą np. poprzez wbicie podłogi na strychu z płyt osb lub desek i podbitki od spodu.
generalnie da się wykonać konstrukcję o ktorej piszesz pod warunkiem zastosowania odpowiednich przekrojow i bardzo dobrego stężenia konstrukcji w kierunku podłużnym.
Niemniej jednak przy takiej rozpietości dachu powinno sie zastosować inna konstrukcję lub podeprzeć jętki.




