Od ponad 20 lat robimy ogrzewanie pod dechami na legarach - Nigdy nie słyszałem, by jakaś decha się nie nadawała, lub coś się przy takim ogrzewaniu wydarzyło.[/quote]

Mam nadzieje że zna się Pan na ogrzewaniu ale ni pierona na drewnie i jego właściwościach kurczliwości i pęcznienia. Tak zapytam jeszcze sam Pan kładł te podłogi?

Asiej pisze:Jako technolog drewna mówie stanowczo NIE

No właśnie technologia idzie na przód a technolodzy zostali w latach 80, dlatego Polskę nazywają ciemnogród bo tu nie chcą się uczyć nowych technologi. Zaprawdę powiadam wam TO NIE BOLI !!

Nie, nie kładłem podłóg. Nie widzę też różnicy, czy jest ogrzewanie podłogowe czy nie.
Przy ogrzewaniu podłogowym - drewno ma 26 - 23 st.C zimą - czyli, często miej iż latem, gdy ogrzewanie nie chodzi. Sporo mniej niż temperatura drewna pod grzejnikiem.
JAKI WPŁYW MA OGRZEWANIE PODŁOGOWE NA DREWNO?

Temperatura nie ma żadnej ale wilgotność bardzo dużą a to niestety idzie w parze.

JPDparkett pisze:Temperatura nie ma żadnej ale wilgotność bardzo dużą a to niestety idzie w parze.

O!!!!!!!!!!!!!!! A to ciekawe. Czym różni się wilgotność względna przy podłogowym od grzejników???/

Asiej pisze:Jako technolog drewna mówie stanowczo NIE

To jako technolog czy mechanik? Jeżeli NIE, to może rozszerzyć swoją wypowiedź, żeby nie było NIE, BO NIE.
Chyba, że prawdą jest to co pisze JPDparkett "No właśnie technologia idzie na przód a technolodzy zostali w latach 80"
Tak się składa, że również w technologiach grzewczych, co niektórzy stanęli w miejscu.











Nie po to izolujemy, by robić centralne.

W sumie żadna bi i przy grzejnikach można uzyskać szpary w parkiecie, ale przy ogrzewaniu podłogowym na wysokości około 2 centymetrów utrzymuje się mikroklimat który ma wpływ bardzo duży na pracę drewna..

Drewno jest b.dobrym izolatorem w obie strony. Technologie mogą się zmieniać ale właściwości drewna nie zmienimy. Pozdr. Andrzej

Asiej pisze:Drewno jest b.dobrym izolatorem w obie strony. Technologie mogą się zmieniać ale właściwości drewna nie zmienimy. Pozdr. Andrzej

Teraz coś o popularnych bredniach....Że drewno izoluje cieplnie.... Prawie prawda, ale - nieprawda! Nie przewodzi ciepła tak sprawnie jak miedziana płytka, ale wystarczająco sprawnie, aby przenieść potrzebne strumienie! Dlatego pokrycia drewniane na podłogówkę nie są zbyt grube max 16mm.

Zwykle masz około 36,6stC, czego Ci nieustająco życzę! Podłogowe nigdy nie powinno przekraczać 28stC (no 29stC) i jedynie w łazienkach może, ale tylko ciut. To jaka w dotyku będzie ta podłogówka? Zimna? Ciepła? Letnia? A - to zależy! Od tego czym ją pokryjesz. Zrób eksperyment! Zostaw w tym samym miejscu coś metalowego, szklankę wody, kawałek deski i kawałek styropianu OBOK SIEBIE!!! NASTĘPNEGO DNIA bierz to kolejno do ręki i stawiaj na przykład na przedramieniu... na chwilę.. CO CZUJESZ? A CO WIESZ O TYM?!!! Bo wiesz przecież, że po dobie leżenia obok siebie WSZYSTKIE te materiały mają tę samą temperaturę! Subiektywne odczucie ciepła/zimna jest zależne tu od gęstości materiału i od jego zdolności do szybkiego przewodzenia ciepła. Styropian czy szmatka będą "ciepłe" a deska - letnia. Woda, cegła czy płytka - wyraźnie chłodne....

Ale.... Dla ogrzewania podłogowego trzeba tak się starać, aby prędkość oddawania ciepła "w dół" była wielokrotnie mniejsza jak "w górę" , do pomieszczeń. Dlatego pod płytą akumulacyjną jest styropian a nad nią na przykład - drewno! I dlatego ten styropian ma te 100 mm minimum a drewno około 15mm. Taka budowa jednoznacznie kierunkuje przepływ strumienia ciepła. I możesz się nie niepokoić! Do 90W/m2 (to się liczy, jak się projektuje podłogowe, wychodzi odpowiedni rozstaw rurek w płycie). Dla tego drewno lite nadaje się na ogrzewanie podłogowe i ma mniejszy opór cieplny od podłóg warstwowych. Dla przykładu podłoga warstwowa grubości 15 mm ma opór cieplny = 0,096 m2K/W natomiast grubsza 16mm, lita deska dębowa stawia niższy opór dla przenikania ciepła i wynosi on ok. 0,080 m2K/W. A to już blisko 20% zysku w bilansie cieplnym.

Skała też jest izolatorem - mieszkali ludzie w jaskiniach. Od 20 lat podłogowe normalnie grzeje pod dechami, pod parkietami.. Czy Pan wie gdzie jest granica --- co jest izolatorem w budownictwie a co nie? A szpary... jak ktoś położy zbyt wilgotne dechy, to szpary będą niezależnie od ogrzewania w podłodze.
A za mikroklimat - odpowiada, że dwa cm powietrza nad drewnem, a wentylacja. a izolacja!.
Ogrzewanie podłogowe nie ma wpływu na wilgotność powietrza i drewna innego niż grzejniki czy sufitowe grzanie.

[quote=" A szpary... jak ktoś położy zbyt wilgotne dechy, to szpary będą niezależnie od ogrzewania w podłodze.
A za mikroklimat - odpowiada, że dwa cm powietrza nad drewnem, a wentylacja. a izolacja!.
Ogrzewanie podłogowe nie ma wpływu na wilgotność powietrza i drewna innego niż grzejniki czy sufitowe grzanie.[/quote]

Zapraszam cofnąć się trochę w czasie do szkoły i przypomnieć sobie z chemii O uwalnianiu chemii, termicznie, w temperaturze 30stC

Nie wolno mi Ciebie obrażać. Nie będę komentował Twoich wywodów. Pozdr. Andrzej

Błagam, niech Szanowny Pan już wiecej tych bzdur nie pisze.
Drewno przy ogrzewaniu podłogowym, ma do 26 st. C w lato ( bez ogrzewania ) 30 st. a pod kaloryferami nawet 40!

Izolacyjność drewna... Jakie ma znaczenie dla "ukierunkowania" ciepła 2 - 3 cm materiału o lambdzie 0.2W/m2 xK gdy od spodu kiedyś było 30 cm materiału o lambdzie 0.034? A dziś normą jest 40 cm.

Tomasz_Brzeczkowski pisze:Izolacyjność drewna... Jakie ma znaczenie dla "ukierunkowania" ciepła 2 - 3 cm materiału o lambdzie 0.2W/m2 xK gdy od spodu kiedyś było 30 cm materiału o lambdzie 0.034? A dziś normą jest 40 cm.

Widzę z pana postuw na tym forum że zna się Pan na wszystkim , więc musiał bym zacząć pana edukację od budowy drewna i jego higroskopijnosci bo ja o chlebie a pan o niebie , Zapraszam więc do zapoznania się w tym temacie to wtgdy mogę MERYTORYCZNIE porozmawiać na razie nie mamy o czym.