Witam,
To moj pierwszy post,mam nadzieje, ze nie pomylilem dzialow. Jesli tak prosze o przeniesienie.

Otoz byla u mnie kontrola z gazowni i okazalo sie ze plyta gazowa jest zbyt blisko okna.
Wedlug przepisow powinna byc 50cm.
Niestety znajomy architekt ktory mi kuchnie urzadzal nie przewidzial tego przepisu.
Kuchnia jest swiezo po remoncie takze szkoda teraz niszczyc nowa prace.
Plyta posiada zabezpieczenie przeciwwyplywowe gazu.
Pytanie brzmi :
Czy jest moze jakis sposob, na zalatwienie sprawy tak aby obie strony byly zadowolone ?

Przy tych uwarunkowaniach tylko zmiana na płytę elektryczną.
Może projektant przewidywał doświetlenie kuchni oknem fabrycznie nie otwieranym i dlatego zaprojektował płytę gazową w tym miejscu ?
W przeciwnym przypadku popełnił błąd.

Dzieki za odpowiedz.
W kuchnii mam okno dwukomorowe.
Czy gdybym zmienil czesc od kuchenki na nieotwierana to wg przepisow byloby ok ?
Wtedy od komory otwieranej byloby grubo ponad 50cm.

Projektant nie zna przepisów bo nie ma uprawnień gazowych.
Ustawa nie określa tego czy ma to być okno otwierane czy nie:

3) kuchnie i kuchenki gazowe należy instalować w odległości co najmniej 0,5 m od okien do boku urządzenia, licząc w rzucie poziomym,

I to by było na tyle w wykłócaniu się o przepisy.

Smash pisze:Czy gdybym zmienil czesc od kuchenki na nieotwierana to wg przepisow byloby ok ?

nie

Bolas pisze:Projektant nie zna przepisów bo nie ma uprawnień gazowych.

Co za bzdura! Projektant ma uprawnienia budowlane więc przepisy musi znać! Projektant nie musi posiadać uprawnień gazowych!

W Polsce uprawnienia nie równają się ze znajomością tematu. Dlatego kto inny ma uprawnienia budowlane od instalacji a kto inny inżynieryjne itd. Zajrzyj do kilku projektów zauważysz że projekt instalacji podbija kto inny a architektoniczny kto inny dlaczego?
Mam znajomych którzy projektują kuchnie bez uprawnień budowlanych zresztą zrobi ci to co lepszy sklep z stolarski zajmujący się wytwarzaniem i montowaniem mebli kuchennych.

Bolas pisze: Dlatego kto inny ma uprawnienia budowlane od instalacji a kto inny inżynieryjne itd. Zajrzyj do kilku projektów zauważysz że projekt instalacji podbija kto inny a architektoniczny kto inny

Bolas pisze:Projektant nie zna przepisów bo nie ma uprawnień gazowych.

teraz rozumiem, że pisząc "projektant" chodziło Ci o architekta/projektanta kuchni, a nie projektanta instalacji gazowej