Witam niedawno wykonałem w domu strop drewniany, belki 8x15 od spodu stelaż metalowy folia paroizolacyjna przyklejona taśmą obustronna od spodu i płyta katron-gips. U góry natomiast wełna 15cm i płyty OSB, dodam że poddasze nie ogrzewane. Po kilku tygodniach odkręciłem płyte OSB i zobaczyłem ze od spodu zbiera sie wilgoć i płyta pleśnieje nie wiem jaka może być tego przyczyna. Pomocy.

brak wentylacji pod płytą

Co to za folia "obustronna"?

Czy może być też tego przyczyną ze strop na brzegach nie jest do konca szczelny i dostaje sie tam ciepłe powietrze z pomieszczenia? bo remont nie jest jeszcze dokonczony .

Pomyliłem sie chciałem napisać taśmą przylepną obustronna. Pomyłka.

Przepływające zimne powietrze, gdy się ogrzewa - wodę "zabiera" , gdy przepływające ciepłe powietrze ( z wilgocią) stygnie - wodę "oddaje".
O pierwszym przypadku pisał IWB . Ale brak odbierania - to błąd, ale gdyby paroizolacja była skuteczna - woda by się nie pojawiła, bo skąd?
Folia ( dobrej jakości) powinna, być położona szczelnie, na odpowiednie zakładki! i uszczelniona taśmą nie przyklejana.
Najprawdopodobniej - sam Pan znalazł powód zniszczenia wełny i płyt ( bo wełna tez jest mokra.