Wielu naszych klientów będzie budować dom na wiosnę. A my zastanawiamy się nad tym, które są lepsze: murowane czy drewniane? Jak się Wam wydaje?

Dobre pytanie. Czy Wy budujecie te domy? To jak Wam się wydaje, które lepsze i dlaczego?













Nie po to izolujemy, by robić centralne.

najlepsze są schrony żelbetowe - woda się dostaje są w ziemi i nie trzeba ich zbytnio ogrzewać ...

My osobiście nie budujemy domów, ale współpracujemy z firmami budowlanymi i ze zleceniodawcami budów domów prywatnych.

Od swoich klientów słyszeliśmy, że domy murowane są pewniejsze. Ale za to te drewniane potrafią być tańsze nawet o około 100.000zł, co brzmi kusząco. Jednak słyszeliśmy też (plotkę...?), że domy w konstrukcji szkieletowej stoją jedynie około 50 lat.

Dlatego pytamy - które domy są lepsze: drewniane czy murowane?

... a o schronach żelbetowych nie pomyśleliśmy wcale - nasz błąd!

Jedne i drugie mają swoje plusy i minusy. W dzisiejszych czasach inwestorowi głównie chodzi o jak najniższe koszty eksploatacji a w tym głównie niskie zużycie energii. Koszt budowy raz, a ogrzewanie przez całe życie. Wszystko zależy czy kupujemy gotowy projekt domu czy na "miarę". Zaś komfort mieszkalny możemy mieć i w drewnianym jak i murowanym.










Nie po to izolujemy, by robić centralne.

gdybym miał wybór - drewniane szkieletowe dobrze odizolowane i z ogrzewaniem na podczerwień
oraz własnym wiatrakiem i panelami na dachu. Oprócz tego pełny odzysk wody deszczowej do prania i wc takie proste rozwiązanie a jak bardzo poszukiwane w Polsce

Większość naszych klientów mimo wszystko decyduje się na tradycyjne domu murowane.
Zastanawia nas dlaczego - czy chodzi o pewność wykonania, czy o wygodę, czy o strach przed nowoczesnością, który skłania ich do pozostania tradycjonalistami...?

Jeśli macie wolną chwilkę to proszę i zachęcam do wypełnienia krótkiej ankiety:
http://www.ankieter.pl/wypelnij/ankiete ... y-murowane

Może dzięki Waszym odpowiedziom dowiemy się więcej.

Pozdrawiam,

Monika z Oferteo.pl

Coraz częściej spotykam bardzo solidne konstrukcje ze zbrojonego betonu - to naprawdę dobre domy, tania i prosta budowa !!! W niedalekiej przyszłości - na palcu boju zostaną szkielet i beton
ZDECYDOWANIE NAJGORSZE I DROGIE TECHNOLOGIE - TO BETON KOMÓRKOWY A ZA MIM CEGŁA, DZIURAWA JAK SZWAJCARSKI SER

Można też zadać sobie pytanie, dlaczego wszystkie dzisiejsze wieżowce i inne budynki budowane są wyłacznie ze zbrojonego betonu? Jest to budownictwo szybkie i tanie. Prekursorami tego rodzaju budownictwa były tzw. domy z wielkiej płyty, które obliczono na 50 lat użytkowania i stoją do dziś.
Największym ich mankamentem jest brak izolacji, co aktualnie jest nadrabiane.
Nie ma przeciwskazań, aby wykorzystać tą technologię do budownictwa idywidualnego.

O zaletach domu szkieletowego piszemy tu:
http://www.domykanadyjskie.com/zalety-technologii/
oraz tu:
http://www.inez.com.pl/dlaczego-kanadyjski-2/

Najstarszy szkielet drewniany, który znaleźliśmy stoi od 1822 roku na Manhattanie w Nowym Jorku. Ma prawie 200 lat i dalej funkcjonuje. Dzisiaj jest w nim pizzeria.

Jeżeli drewno używane do nowych domów będzie tej jakości co przed 200 laty, to nie nie będzie obaw, że za 50 lat dom się rozleci. Osobnym problemem jest też jakość wykonania. Błędów popełnionych przy budowie nie sposób później naprawić. Dlatego też decydując się na tego rodzaju inwestycję, trzeba korzystać z usług poważnych i sprawdzonych firm.

Trochę się zgadzam, a trochę nie
Drewno sprzed 200 lat nie było suszone komorowo, jak sądzę, więc było bardziej narażone na to, że znajdą się w nim jakieś zwierzątka. Ryzyk-fizyk

Z resztą zgadzam, ale to dotyczy każdego domu: czy to murowanego czy szkieletu, czy z bala. Zawsze mówimy, że nie ma złych technologii - jest tylko złe wykonawstwo.
Ale prawda jest, że szkielet łatwiej zepsuć i trudniej to później naprawić. W domu murowanym jak murarz krzywo wymuruje ścianę to dobry tynkarz "nadrobi" błąd. Inwestor zapłaci za więcej materiału, ale cena poprawki będzie prawdopodobnie niższa niż przy szkielecie.

Ja w tym roku wprowadzam się do domu zrobionego ze szkieletu i nie martwie sie co bedzie za 50 czy 130 lat bo mnie juz wtedy nie bedzie,głupie takie gadanie a czy murowane nie nadaja sie do remontu po tylu latach....?!Dom nasz budował mój mąż z pomocą rodziny wiedzac jak jest budowany jakie materiały bo dawalismy lepsze.Są plusy domu szkieletowego ,jest tanszy,cieplejszy,dajemy styropian "15",folie przeciwiatrową,osb,wełne,drugie osb i płyte gipsową w zamian zaoszczedzimy na ogrzewaniu bo dom bedzie cieplejszy .Zgadza się nie ma złych technologii-jest tylko złe wykonawstwo.

ewi0106 pisze:Ja w tym roku wprowadzam się do domu zrobionego ze szkieletu i nie martwie sie co bedzie za 50 czy 130 lat bo mnie juz wtedy nie bedzie,głupie takie gadanie a czy murowane nie nadaja sie do remontu po tylu latach....?!Dom nasz budował mój mąż z pomocą rodziny wiedzac jak jest budowany jakie materiały bo dawalismy lepsze.Są plusy domu szkieletowego ,jest tanszy,cieplejszy,dajemy styropian "15",folie przeciwiatrową,osb,wełne,drugie osb i płyte gipsową w zamian zaoszczedzimy na ogrzewaniu bo dom bedzie cieplejszy .Zgadza się nie ma złych technologii-jest tylko złe wykonawstwo.

Podstawowe błędy w domach szkieletowych.
1 Brak wentylacji z odzyskiem ciepła
2 robienie pośredniego ogrzewania ( centralnego)
3 Mniej niż norma (40 cm styropianu ) od gruntu.
Prawidłowo postawiony szkieleciak zużywa 20-30kWh.m2 rocznie - dobrze izolowany - połowę tego.