Stropy są jednym z najważniejszych elementów konstrukcyjnych, które oddzielają kondygnacje budynku. Jeżeli chcesz dowiedzieć się jak zbudować, wyciszyć i ocieplić strop koniecznie zapoznaj się z tym działem.
Dom jest poniemiecki. Strop jest z belek drewnianych, prześwit między nimi wynosi 90cm. Od dołu przybite są deski i trzcina, to zostało otynkowane zaprawą wapienno-cementowa. W jaki sposób ocieplić strop od góry ?. Można np. między belki ułozyc wełne i wszystko docisnąć od gory plytami wiórowymi ?. Jak tak to jakich materiałów użyć do tego. Poddasze będzie używane tylko jako schowek na np. kartony po sprzęcie rtv itp. Proszę o pomoc. Z góry dziekuje .
Ja również bym zasięgnął języka odnośnie ocieplenia dachu...
Moja sytuacja to belki drewniane, na nich łaty, kiedyś były wykładane co jakiś czas papą, aktualnie na niej leży blacha. Sytuacja jest taka że latem jest strasznie gorąco na strychu a zimą zimno...
No to ocieplajcie Panowie:) Wełna, styropian, pianka do wyboru do koloru. Trzeba sobie zadać pytanie do czego to potrzebujecie. Czy np ocieplić?? a może wygłuszyć?
Jeżeli masz możliwość ułożenia warstwy ocieplenia pomiędzy legarami to będzie to najkorzystniejsze rozwiązanie. Należy jednak pamiętać, aby pomiędzy wełną ułożoną między legarami a warstwą podłogi była pustka powietrzna ok. 2cm.
Takie rozwiązanie pokazuje zeszyt katalogowy http://rwiumbraco-pl-new.inforce.dk/med ... e-book.pdf
tzn patrząc od dołu tynk na trzcinie przybitej do desek, miedzy legarami zrobiona jest jeszcze pólka także tworzy się 5 cm poduszki powietrznej i dopiero na tej półce jest glina z trocinami.
I tu moje pytania:
1. Czy likwidować poduszkę powietrzna?
2. Gdzie i jak ułożyć folie paraprzepuszczalną (między legarami w kształcie litery U i wewnątrz wata?)
Chodzi mi o to czy folia powinna zakrywać same legary czy ja zostawić tylko między. Nie chce zrzucać sufitu i układać od nowa.
Witam,
Pustkę powietrzną zwaną ślepym pułapem możesz pozostawić. Umożliwi to oparcie materiału termoizolacyjnego na nim. Nie musisz stosować folii paroprzepuszczalnej na wełnie, bowiem nie będzie ona spełniała żadnej istotnej funkcji, tak więc nie ma sensu ponosić dodatkowych kosztów. Należy jednak pamiętać o zastosowaniu szczeliny 2-3 cm, w przypadku gdy od góry będziesz zabudowywał wełnę płytami OSB czy też deskami, które będą stanowić podłogę np. strychu.
Nie wydaje mi się aby celuloza była odporna na czynniki biologiczne, chyba że jest wzbogacona o środki grzybo i insektobójcze- drewno jest głównym żywicielem grzyba w budynku.
Jest to produkt biologicznie czysty, który na wiele lat pozostaje neutralny na działanie tak destrukcyjnych czynników biologicznych, jak: bakterie, pleśnie, glony, grzyby, szkodniki drewna (insekty, gryzonie) i absolutnie nie stanowiący dla nich pożywki. Obecność odpowiednio dobranych retardantów i impregnatów (uwodnione związki soli boru) stanowi o jego odporności ogniowej i skutecznie zabezpiecza przed butwieniem. Jednocześnie substancje te są nieszkodliwe chemicznie: nie emitują niebezpiecznych związków (również przy wyższych temperaturach), nie sublimują, nie wywołują alergii u wykonujących roboty budowlane.
Produkt nie zawiera cząsteczek włókien drażniących płuca, a więc nie stwarza ryzyka dla zdrowia w przypadku przedostania się do układu oddechowego. Z przewodu pokarmowego ich cząstki organizm łatwo usuwa. Nie stosuje się w nim lepiszczy (np. klejów zawierających formaldehyd) i innych substancji chemicznych, które wywoływałyby reakcje chorobowe czy wydzielały nieprzyjemne zapachy (produkt bezzapachowy). Jest to również materiał biologicznie czysty z uwagi na jego elektrostatyczną i elektryczną neutralność, co przejawia się w nieprzyciąganiu do siebie drobin kurzu i pyłu będących zwykle siedliskiem bakterii. Obecność izolacji celulozowej w konstrukcjach budynku (zwłaszcza drewnianych) nie tylko zapobiega rozwojowi mikroorganizmów w warstwie termoizolacyjnej, lecz także działa hamująco i aseptycznie na kolonie grzybów i pleśni pasożytujące na drewnianych konstrukcjach, szybko osusza zagrzybione podłoża i jednocześnie je konserwuje.