cokoliki na schodach
Moderator: Redakcja e-dach.pl
cokoliki na schodach
witam.
zrobilem schody z plytek i zrobilem takze cokoliki dookola tylko teraz pytanie jak je wykonczyc ? moze ten klej co wystaje nierowno powinienem uzupelnic klejem do plytek na rowno ? a moze gladzia ? a co gdybym uzupelnil sylikonem w kolorze plytek ? sylikon mialby sens moim zdaniem...
pozdrawiam i czekam na odpowiedzi...
zrobilem schody z plytek i zrobilem takze cokoliki dookola tylko teraz pytanie jak je wykonczyc ? moze ten klej co wystaje nierowno powinienem uzupelnic klejem do plytek na rowno ? a moze gladzia ? a co gdybym uzupelnil sylikonem w kolorze plytek ? sylikon mialby sens moim zdaniem...
pozdrawiam i czekam na odpowiedzi...
-
IWB
Re: cokoliki na schodach
tylko wiedz że silikonu nie pomalujesz, może lepiej akryl połóż
Re: cokoliki na schodach
Cokoliki na zewnątrz budynku powinny być w jednej płaszczyźnie z tynkiem.
Cokoliki we wnętrzu tak montować aby szczeliny były minimalne.
Ja układam płytki poziome potem prostuję ściany , maluję / pod cokoły odcinam malowanie / a cokoły idą na równą powierzchnię i minimalną 2 mm szczelinę od góry załatwia fuga tylko trzeba trochę precyzji i dbałości aby nie zapaprać ścian.
Unikam silikonów i akryli stosuję tylko tam, gdzie niezbędne lub przy poprawkach po innym fachmanie.
Cokoliki we wnętrzu tak montować aby szczeliny były minimalne.
Ja układam płytki poziome potem prostuję ściany , maluję / pod cokoły odcinam malowanie / a cokoły idą na równą powierzchnię i minimalną 2 mm szczelinę od góry załatwia fuga tylko trzeba trochę precyzji i dbałości aby nie zapaprać ścian.
Unikam silikonów i akryli stosuję tylko tam, gdzie niezbędne lub przy poprawkach po innym fachmanie.
-
IWB
Re: cokoliki na schodach
najlepiej jest chować i robić kapinos jeśli chodzi o zewnętrze elementy
ale jak dla amatora to po co lepsze rozwiązania
ale jak dla amatora to po co lepsze rozwiązania
Re: cokoliki na schodach
Tak to jest optymalne rozwiązanie ale nie wielu inwestorów tak sobie życzy argumentując, że oni wiedzą lepiej jak jest dobrze.IWB pisze:najlepiej jest chować i robić kapinos jeśli chodzi o zewnętrze elementy
To co życzy sobie inwestor a jest niezgodne ze sztuka budowlaną nie zostaje objęte moją gwarancją.
-
IWB
Re: cokoliki na schodach
inwestor wie tyle ile przeczyta w internecie - zero więcej posiadanych umiejętności. A mądrzą się jakby pokończyli studia techniczne i byli po 10 letnim stażu na budowie ....
naiwność i kolorowe obrazki ich gubią, a specjaliści od PR i reklamy wiedzą jak zakręcić przysłowiowego Kowalskiego
dokładnie jak piszesz jeśli coś jest nie zgodne z tym co mówią Normy i Zasady nie są one objęte gwarancją
naiwność i kolorowe obrazki ich gubią, a specjaliści od PR i reklamy wiedzą jak zakręcić przysłowiowego Kowalskiego
dokładnie jak piszesz jeśli coś jest nie zgodne z tym co mówią Normy i Zasady nie są one objęte gwarancją
Re: cokoliki na schodach
dziekuje Panowie za pomoc!
pomysl z akrylem mi sie podobal wiec pojade je akrylem i pomaluje...
wykanczam cale poddasze dla siebie wiec o speciajiscie nie ma tutaj mowy hehe...
wydaje mi sie ze wiekszosc rzeczy wyszla mi calkiem dobrze i to z pomoca tego forum! naprawde bardzo pomocne...
nie mam ani studiow w tym kierunku ani doswiadczenia wiec wszytko szukalem w necie i jakos mi sie udalo, wiec ze jak czlowiek chce to potrafi, nawet elektryke sam rozprowadzilem (znajomy elektryk sprawdzil tylko) i jest ok...
cokoliki sa na schodach wewnetrznych - zapomnialem wczesniej o tym wspomniec... mysle ze bedze wygladalo ok... gladzia juz je leciutko wyrownalem z sciana ale wlasnie zostaly mi szczelinki w niektorych miejscach...
jeszcze raz dziekuje i pozdrawiam...
pomysl z akrylem mi sie podobal wiec pojade je akrylem i pomaluje...
wykanczam cale poddasze dla siebie wiec o speciajiscie nie ma tutaj mowy hehe...
wydaje mi sie ze wiekszosc rzeczy wyszla mi calkiem dobrze i to z pomoca tego forum! naprawde bardzo pomocne...
nie mam ani studiow w tym kierunku ani doswiadczenia wiec wszytko szukalem w necie i jakos mi sie udalo, wiec ze jak czlowiek chce to potrafi, nawet elektryke sam rozprowadzilem (znajomy elektryk sprawdzil tylko) i jest ok...
cokoliki sa na schodach wewnetrznych - zapomnialem wczesniej o tym wspomniec... mysle ze bedze wygladalo ok... gladzia juz je leciutko wyrownalem z sciana ale wlasnie zostaly mi szczelinki w niektorych miejscach...
jeszcze raz dziekuje i pozdrawiam...
-
wykonawca max
- Zainteresowany

- Posty: 36
- Rejestracja: 22 kwie 2012, 17:14
- Lokalizacja: Ruda Śląska
Re: cokoliki na schodach
...starannie położony silikon w kolorze fugi ze 2-3 lata wytrzyma warunki panujące na zewnątrz, proponuję użycie specjalnych uszczelniaczy poliuretanowych, występują najczęściej w kolorach - biel, brąz, szary. Jest to trudniejszy materiał do obróbki od silikonu ale wytrzyma lata i nie dopuści wody pod cokoliki i właśnie dlatego też należy to zabezpieczyć. Aplikacja z pistoletu następnie polecam butelka z atomizerem np po płynie do okien nalać wody do połowy i do tego dolać płyn do naczyń najlepiej koloru białego. Tą mieszanką pryskamy naniesiony silikon lub poliuretan i ściągamy np za pomocą specjalnych gumek które można kupić w większości sklepów z chemią budowlaną. Trzeba pamiętać by każdy nowy ruch na już wygładzonej powierzchni należy ją spryskać mieszanką wody z płynem, ułatwia to zbieranie nadmiaru materiału daje poślizg i gładkość. Resztki silikonu, uszczelniacza wycieram w ręczniki jednorazowe. Można poszukać w internecie video z sposobu nakładania silikonów.
Re: cokoliki na schodach
wykonawca max cokoliki moje sa wewnetrzne... wiec warunki tam sa dosyc dobre hehe 
jednak pojade chyba akrylem. wczoraj podrownalem gladzia i akrylem tylko jakies malutkie kropeczki dam tam gdzie bedzie brzydko.. moze sie okaze ze wogole nie bede musial bo gladz spalni swoje zadanie...
dzieki za info!
pozdrawiam...
jednak pojade chyba akrylem. wczoraj podrownalem gladzia i akrylem tylko jakies malutkie kropeczki dam tam gdzie bedzie brzydko.. moze sie okaze ze wogole nie bede musial bo gladz spalni swoje zadanie...
dzieki za info!
pozdrawiam...

