Mam dosyć spory problem... ;/ Otóż w październiku firma budowlana skończyła robić u mnie dach. Na początku wszystko było okej, pierwsze problemy zaczęły się wtedy, kiedy zaczął padać deszcz - NOWY DACH zaczął przeciekać, i to sporo... Oczywiście umowę mam podpisaną z tą firmą, wszystko jest na papierze. Próbowałem załatwić sprawę polubownie, no ale się nie da..... Szef firmy twierdzi, że jego pracownicy wszystko zrobili poprawnie (taaak, a dach zaczął przeciekać sam z siebie - dlatego, że był dobrze położony ;/). Ma ktoś może jakiś pomysł, jak można wyegzekwować od takiej firmy naprawę / odszkodowanie?? Będę wdzięczny za każdą pomoc, jestem z woj. opolskiego.

no to nieźle cię urządzili... tym bardziej, że zima, minusowe temperatury. na twoim miejscu od razu zrobiłbym fachową ekspertyzę budowlaną i im to przedstawił, jak dalej nie będą chcieli gadać, to do sądu i załatwisz ich tym spokojnie. też miałem 3 lata temu problem z więźbą dachową, pomógł mi rzeczoznawca budowlany i jednocześnie biegły sądowy - dr inż. Stawiarski - dzięki niemu nie straciłem tylu pieniędzy - w końcu dach to jedna z najkosztowniejszych rzeczy przy budowie domu.... jak chcesz, to mogę dać ci numer, działa w całej Polsce - 603 324 300. odezwij się, jak tam uda ci się już coś z nimi zrobić.

Andrzej Irek Krzysiek Rysiek Andrzeju wklej kilka zdjęć swojego dachu, jestem bardzo zainteresowany twoim problemem i chcę pomóc.


pozdrawiam

ja tak samo jak ty Racku, a dodatkowo jestem ciekawy ile wzięli za metr i ilu miałeś do wyboru kiedy szukałeś wykonawcy

Drabku, tu chodzi o to czy ten dach nie jest czasem wirtualny Jan.

Dzięki za poradę, chyba tak zrobię, bo już mam dosyć ciągłego wydzwaniania do nich, poza tym zaczęli unikać nawet telefonów. ;/ Na pewno się odezwę co i jak.

A dach niestety wirtualny nie jest, jak najbardziej prawdziwy i jak najbardziej prawdziwie z niego się leje. ;/

Proponuje otworzyć nowy dział, np. "Wybrałem Tańszych"