Studiujac troche gabaryty kotlow, zrobilem jeszcze raz symulacje i projekt kotlowni

odleglosci kotla od scian/komina sa wziete przypadkowo ( a wiec nie sugerujcie sie nimi za bardzo) ew. podpowiedzcie jezeli jakies wymiary sa niedopuszczalne

czy uwazacie, ze taki rozklad jest w mire ok?

Gdzie moznaby tutaj jeszcze wstawic zbiornik na CW ? tak ze 140 L

wadus pisze:Studiujac troche gabaryty kotlow, zrobilem jeszcze raz symulacje i projekt kotlowni

odleglosci kotla od scian/komina sa wziete przypadkowo ( a wiec nie sugerujcie sie nimi za bardzo) ew. podpowiedzcie jezeli jakies wymiary sa nie dopuszczalne

czy uwazacie, ze taki rozklad jest w mire ok?

Gdzie moznaby tutaj jeszcze wstawic zbiornik na CW ? tak ze 140 L

Jak chodzi o samo ustawienie, to ok.
Co do wymiarów, to dla Skam-P przy typowym czopuchu do tyłu łączna głębokość z czopuchem wyniesie to 95cm. (czyli, to co na koszu opisałeś jako 95cm powinno być mierzone od ściany kominowej...)
Sam kosz ma głębokość 60 czy 62cm (nie pamiętam z głowy)
Tak samo sama bryła kotła będzie miała 65cm a do 95cm to z tylnym czopuchem dojdzie, czyli z tym elementem, który lekko jeszcze wsuniesz w komin.

ps. wiszący zbiornik CWU można zamocować nad kotłem na tej ścianie po prawej, jak stoimy twarzą do drzwiczek kotła....

Czyli rokzlad jest ok?

czy dostpenosc do wyczystek, slimaka itp jest dobra?

Miejsca na rury, pomki, zawory jest wystarczajaco ?


No i zbiornik na CW? zastanawialem sie czy moglbym go zawiesic na sciane na przeciwko podajnika
(tej u dolu patrzac na rysunek) Tam rur czy innych tego typu rzeczy nie bedzie chyba?

Tylko czy jako sciaka dzialowa wytrzyma zawieszenie 140 L zbiornika z woda ?

sorrki nie doczytalem, proponujesz zbiornik nad kotlem? czy to bezpieczne miejsce? czyli rozumiem, ze kociol nie musi byc jakos dospny z gory? w sumie tam jest sciana nosna wiec nawet latwiej bezdzie zamontowac taki zbiornik.
\
Dzieki za rade!

Skam-P nie ma wyczystek z góry....
Przy zastosowanym przy nim palniku 50cm miejsca na obsługę to prawie lotnisko

Dodać muszę,że od 1grudnia zestaw podajnik+dmuchawa ma obniżony do 130W pobór mocy znamionowej. Ok.10-15minut na dobę wynosi łączny czas pracy silnika podajnika....

chcialem sie spytac jeszcze o jedna rzecz.

Jak to w koncu jest z tymi pomieszczeniami na kotly.

Architek od razu odrzucil moja koncepcje kotlowni bo:

1- za mala, ze nie da sie tam wstawic pieca z podajnikiem i zbiornika z CW
2- ze piec nie moze stac tak a siak bo komin wyjdzie z boku
3- nie ma otwartego nawiewu
4- nie ma skladu na paliwo stale
5- ze projekt nie przewiduje ogrzewania paliwem stalym tylko gazowym i trzeba przerabiac caly projekt instalcji itd, a to duzo roboty
6- no wogole na dom o pow. okolo 130 + 32 m2 garaz mowil, ze 20 kW a moze nawet 25kW
7- ze nie ma kratki odplywowej
8- w sumie to powinna byc w kotlowni umywalka
9- ze drzwi do kotlowni musza byc z blachy i nie wiem czy nie chodzilo mu ze musi byc z tej kotlowni wyjscie na zew. domu?

Ogolnie powiedzial, ze wg przepisow nie da sie w tym projekcie zrobic kotlowni na paliwo stale, po jakiejs godzinie rozmowy
"no moze sie da ale trzeba duzo przerabiac" kazal sie spytac projektowni czy nie maja wersji z kotlownia na paliwo stale (nie maja)

na drugi dzien, gdy po konsultacji z wami na forum powidzialem mu ze da sie wstawic piec na ekogroszek do kotlowni wg mojego projetku
to powiedzial, ze myslal nad tym i tez uwaza, ze sie da nawiew zrobi sie pod posadzka tzw. "zetke" czy jakos tak i wogole, kazal przysjsc
i, ze cos sie wymysli.


No powiem tak: nie podoba mi sie juz troche, ze facet tak od razu proceduralnie do wszystkiego podchodzil, bo przepisy sa takie a smkaie,

czy moglibyscie mi troche pomoc przygotowac sie na rozmowe odnosnie tych punktow?

Jak to jest w koncu kotlownia z piecem mniejszym niz 25kW ma jakies obostrzenia? tj. jakies minimalne wymiary, jakies odleglosci od komina,
czy wielkosc pomieszczenia czy co kolwiek (chodzi mi tu o wszystkie mozliwe przepisy PPoz, Budowlane itd)

Generalnie są takie wymogi, ale aktualnie 90% budowanych domów tego nie spełnia, bo z góry zakłada się gazowe ogrzewanie... i kotłownie są malutkie

W gruncie rzeczy chodzi o to, aby było dojście do wyczystki kominowej, aby można obsłużyć palnik i trzeba doprowadzić powietrze, aby proces spalania był właściwy to sprawy podstawowe.

Użytkownicy często trzymają paliwo w garażu w woreczkach przy boku ściany...
ew. kombinują z jakąś paleta i na palecie układają woreczki

Co do 130m2 i minimum 20kW to bzdury, tego nie słuchaj, sam widzisz wyżej, co koledzy piszą.
12kW i nic więcej przy nowym budownictwie a i tak głównie będzie pykał na mocach 3-5kW - o to się mogę założyć... może przy mrozach -20st.c będzie Ci potrzebne ok.9-10kW i tyle.

W kilku kotłowniach bylem i nie wszystkie miały umywalki...
Co do drzwi kotłowni, tutaj moim zdaniem ma rację, powinny być z materiału ognioodpornego, najczęściej jest to blacha. Tego warto posłuchać.

Bardzo dziekuje za rady,

Drzwi mi nie przeszkadzaja beda i tak w garazu wiec moga byc ze stali. Czyli ok, drzwi wybiore stalowe.

Co do mocy to juz coraz bardziej jestem spokojniejszy dzieki temu co sie tutaj dowiedzialem.

15 kW to max, I gabaryty mniejsze i spalanie rozsadniejsze przy sensowniejszym obciazeniu piecia.

Planuje zrobic podlogowke w calym domu, w niektorych pomieszczeniach w scianach zostawie zaslepione wyprowadzenia na zwykle grzejniki gdyby przypadkiem cos mi sie nie spodobalo z podlogowka.

Co z garazem? czy warto dac tam jakis maly grzejnik aby tak chodzil na pol gwizkda?

Mysle, ze zrobie tez kominek ale nie wiem czy tutaj bawic sie w plaszcze wodne i podpinac to pod caly system grzewczy czy sobie darwoac i zrobic kominek tylko z wylotem cieplego powietrza ?

I wybaczcie za smieszne pytanie?

Jak taki piec z podajnikiem jest wnoszony do pomieszczenia przez drzwi 90 cm? zmiesci sie toto?

Skam-p np. wazy cos ponad 300 kg ?

Jak głównie podłogówka, to tym bardziej ani grama powyżej 12kW mocy.
Wyższa moc pójdzie tylko na pierwsze wygrzanie a później to będzie to tylko pyrkotać....

Co do garażu, na upartego idzie tam dac 1grzejnik i dodac termostat z ustawieniem na 1 lub 2.

Kocioł transportuje się osobno, nikt całości nie taszczy.
Sam wymiennik ma szer. 52cm, więc przez drzwi 90-ki wjedzie.
Kotły najczęściej transportuje się przy obecnym budownictwie przez garaż po rurkach do kotłowni (większość się śmieje,że tak przecież piramidy budowano...)

Kotła się nie nosi na rękach... wszystko sposobem

Osobno wnosi się kosz zasypowy, osobno sam palnik.

Kominek bym robił tylko dla klimatu, powietrzny, te z płaszczem wodnym najczęściej zachodzą szybko czarną mazią i mają non stop brudne szyby. Nie mam do takiego rozwiązania przekonania, po co robić sobie kotłownię w salonie...? Później malowanie salonu co rok....
Dla klimatu przepalic sobie w święta czy niedzielę, to rozumiem.

Jarecki79 pisze:
Kocioł transportuje się osobno, nikt całości nie taszczy.
Sam wymiennik ma szer. 52cm, więc przez drzwi 90-ki wjedzie.
Kotły najczęściej transportuje się przy obecnym budownictwie przez garaż po rurkach do kotłowni (większość się śmieje,że tak przecież piramidy budowano...)

Kotła się nie nosi na rękach... wszystko sposobem

To ja dodam że moj kocioł musiałem umieścić w piwnicy i miałem do pokonania, najpierw schody wejsciowe do domu, poźniej wąski (80cm) korytarz z panelami na podłodze, a następnie schody (stare, strome drewniane) do piwnicy( tu było najgorzej), piec opuszczaliśmy na deskach podtrzymując linami

Wadus pisałem co na poprzedniej stronie, pogoń tego człowieka bo ci bidy narobi
Co do wniesienia czy wwiezienia kotła to jeśli nie masz progów kurier dowiezie ci go w miejsce montażu na palecie, paleta ma rozmiar 80x120cm. Jeśli jest problem z podjazdem wtedy tak jak jarecki ci napisał, odkręcić zasobnik następnie 4 śrubki i wychodzi cały slimak z motoreduktorem i wszystko staje się dużo lżejsze i wygodniejsze do przestawienia i przetoczenia na rurkach.

Wadus, nie wiem czy gdzieś nie przeoczyłem ale gdzie masz zamontowaną wyczystkę do komina, jeśli nie pisałeś to dodaj to na szkicu.

jeszcze nie kupilem projektu domu wiec nie znam wszystkich szczegolow poieszczenia w ktorym ma stac kociol.

Z tego co widze to i tak kotlownia jest zaprojektowana na gaz wiec trzeba bedzie ja przerobic i tym zajmie sie juz pan adaptujacy projekt. Tyle, ze zrobimy to dopiero po odtrzymaniu zgody na budowe zglaszajac jako zmiane technologii, tak podobno latwiej niz od samego poczatku przeprojektowywac kotlownei na paliwo stale. wtedy urzednik moze zaczac szukac dziury w calym i zacznie sie: ze nie ma wydzielonego miejsca na skladowanie opalu, ze wymiary kotlowni za male, ze nie ma tego a tamtego.

Z tego co juz udalo mi sie wyczytac na forum widze, ze nie bedzie problemu z zmieszczeniem kotla z podajnikiem, tym bardziej ze wcale nie potrzebny mi 20 kW a nawet 17 czy 16 moze byc zbyt duzy.

Zastanowie sie mocno nad 12 kW i wogole jak chce rozwiazac CW w lecie. jezeli piec to musialby pracowac w bardzo niskim zakresie mocy wiec cos powyzej 15 kW bez zamiany palnika na mniejszy nie wchodzi w rachube.

Lepiej zastanowic sie czy 12 kW wystarczy mi na mrozy -25 i dogrzanie CW jezeli tak to nie mam co kombinowac i przewymiarowywac mocy kotla na moj projekt. Ocieplac dom bede napewno min 15 cm styro, okna PCV min 3 szybowe wiec coraz bardziej przekonuje sie ze 12 kW wystarczy.

Bardzo dziekuje wszystkim za okazanie duzej cierpliowsci i chec pomocy, w tych czasach to bardzo cieszy, ze mozna znalezc kogos kto cierpliwie tlumaczy i poswieca na to swoj czas.

Jarcecki79, karoka65 czy zawijan pomimo drobnych spiec robicie swietna robote i tak trzymajcie!
Wole sto razy polegac na waszej opinii niz na kims obcym. Wasze watki i wpisy daja mi pewien zasob wiedzy i pozwalaja mi samemu zdecydowac co bedzie dla mnie najlepsze jaki palnik, jaka moc i jaki rodzaj pieca. Nie musze zdawac sie na "dyplomowanych budowlancow", ktorzy doradzaja mi 20 kW a na wszelki wypadek nawet 25 kW

WItajcie ponownie,

Za tydzien dwa ruszam z budowa na razie fundamenty, ale niedlugo przyjdzie robienie scian i musze sie upewnic czy wymyslone przeze mnie pomieszczenie bedzie wystarczajace aby wstawic tam piec 17 kW

Z wymiarow np. skam-P wychodzi z podajnikiem szerokosc 1150cm glebokosc 950 cm

na czerwono zaznaczylem gdzie jest komin, nie mam pojecia gdzie bedzie wyczystka nie znam sie tak, moze byc z boku komina? jezeli nawet ustawic plecami wspomniany Skam-P to zostaje z 60 cm luzu wiec mozna obejsc by taki piec i dostac sie do wyczystki ale pytanie co ze slimakiem? pewnie musialbym zdemontowac podajnik aby naprawic np. zerwana zawleczke?

Wadus, spokojnie wystarczy Ci 12kW, nie wiem, czemu tak mocno chcesz sobie za wielki kocioł kupić....

Przy górnym czopuchu (wyjście spalin w niebo)
Skam-P Premium ma 65cm głębokości

Natomiast dopiero przy tylnym czopuchu głębokośc wyniesie między 85 a 95cm w zalezności od kotła 12-17kW

Szerokość z koszem zasypowym i lekko wystająca przekładnią to dokładnie 112-113cm

Ponownie namawiam na Skam-P Premium 12kw, będzie miał zapas mocy i bez problemu ogarnia budynki do 160m2, jak są ocieplone. Spokojnie może pracować z mocą do 15kW, co było sprawdzane w laboratorium akredytowanym.

A jak z obsluga kotla? zastanawiam sie czy piec ustawic drzwiczkami do "scianki 1,96m" czy lepiej tak aby piec stal drzwiczkami do dlugiej czesci pomieszczenia czyli tak aby drzwi "patrzyly" na scianke 1.61m

Jak z demontazem w awaryjnych sytuacjach? co moze sie popsuc i co bedzie potrzeba zdemotnowac? I jak z konserwacja i czyszczeniem?

12 kW ma pojemnosc wodna 80 dm3 w sumie zona sie uparla aby zrobic kaloryfery w pokojach wiec podlogowka tylko w salonie, lazience i korytarzu. Majster mowil mi ze zrobie jak zechce ale on nie jeden juz dom wybudowal i generalnie radzil patrzec na poj. wody i na moj dom uwaza ze 120 juz spokojnie starczy a 80 to troche za malo. w lecie raczej nie bede pykal pieca bo chce miec solary wiec one powinny dac rade a piec nie bedzie zamyulany wiec sobie pomyslalem ze 17 kW mi styknie.