do zmiękczacza przekonywać mnie nie musisz. Wiem że działa i to całkiem dobrze. Problem polega na tym, że nie mam tych 2 tysiaków i zastanawiam się czy da się to czymś tańszym zastąpić, bo nie bardzo bym chciał żeby mi nowiutki bojler kamieniem zarastał. Bo po prostu szkoda go.

To wydasz połowę tej sumy a nie wiem czy efekt będzie warty połowy. Możesz poczekać dwa trzy miesiące i uzbierać na porządny uzdatniacz a w tym czasie jakoś okropnie twój bojler nie ucierpi.

Polecam stację uzdatniania wody, ponieważ skutecznie redukują kamień kotłowy, co wpływa na trwałość urządzeń,., typu baterie, zlewy, pompy , itp.

Przy jakości wody w Polsce warto przeznaczyć te 2-2,5 tys.zł.

Polecam stronę:
http://niewiadomski.com.pl/do/cat/uzdat ... nianiewody

Firma doradza, robi analizę wody oraz można negocjować cenę.

przyznam, ze do etykietek uzdatniaczach itp nie poważam (ogólnie: jeden pies) ale poważam firmy na rzeczy sie znające:) ktos mial styczność z wielopolskim odziałem wody? nazwa ciut przerażająca ale opinie ciągną sie za nimi pozytywne no i probuje to jeszce zweryfikowac...

Przepraszam, że tak podbije, ale możecie mi doradzić jakiś konkretny zmiękczacz do wody? Kompakt?

Cóż za odkop...hmmm...

masz mniej kasy kupujesz Waterfilter Denver 30, masz więcej kupujesz Zmiękczacz WaterMark 30 - najlepsze rozwiązania

CosmoWater wyjdzie nieco taniej.

A gdzie to kupić? Wygląda naprawdę dobrze... To nowy produkt w PL?

Producent to firma EPURO dość znana na Polskim rynku. CosmoWater jest marką firmy BIMS jednej z większych sieci hurtowni dla instalatorów w Polsce i Niemczech dlatego EPURO oferuje swoje produkty pod ich nazwą podobnie jak Vogel&Noot (RetigHeating) i Venton (Disan) i inni.

Aha... te marki tak działają. Też się długo zastanawiałem nad wypróbowanymi przeze mnie WATERMARK i DENVER o których wspomniałem wcześniej, a się okazało, że to nic innego jak produkty firmy PURICOM (z Hiszpanii...) pod markami WaterMark i Waterfilter.

Zapoznam się z ofertą tych co wyżej wspomniałeś.

Jestem hydraulikiem i do tej pory montowałem tamte kompakty, bo je sprawdziłem i wypadały dużo lepiej od chinoli ściąganych do Polski na ogromną skalę. Dodatkowo podobały się klientom ze względu na nowoczesny wygląd a jak wiadomo KLIENT NASZ PAN !

Jak byś miał ochotę poczytać o tych co piszę to łap:
http://www.krainawody.pl/406-zmiekczacz ... er-30.html
http://www.krainawody.pl/428-zmiekczacz ... rk-30.html





Pozdrawiam

Tak czytałem i porównywałem nim napisałem poprzedni post. Mają mniejszą wydajność niż te proponowane przeze mnie.

ja mam zmiękczacz kellera w domu, kosztował 2 tysie, ale nie powiem żeby była to kasa wyrzucona w błoto.

Koleżka pisze:Aha... te marki tak działają. Też się długo zastanawiałem nad wypróbowanymi przeze mnie WATERMARK i DENVER o których wspomniałem wcześniej, a się okazało, że to nic innego jak produkty firmy PURICOM (z Hiszpanii...) pod markami WaterMark i Waterfilter.

Zapoznam się z ofertą tych co wyżej wspomniałeś.

Jestem hydraulikiem i do tej pory montowałem tamte kompakty, bo je sprawdziłem i wypadały dużo lepiej od chinoli ściąganych do Polski na ogromną skalę. Dodatkowo podobały się klientom ze względu na nowoczesny wygląd a jak wiadomo KLIENT NASZ PAN !

Jak byś miał ochotę poczytać o tych co piszę to łap:
http://www.krainawody.pl/406-zmiekczacz ... er-30.html
http://www.krainawody.pl/428-zmiekczacz ... rk-30.html





Pozdrawiam

Sprzęt kupiłem i z perspektywy czasu jestem bardzo zadowolony.Muszę jednak przyznać, że na początku moje nastawienie nie było zbyt optymistyczne. Przede wszystkim chciałem oszczędzić kilka groszy i nie wziąłem montażu - myślałem, że samemu uda mi się wszystko dograć.

Źle zamontowałem by-pass i dodatkowo miałem lekki problem z konfiguracją głowicy. Z jednej strony dużo się nauczyłem doprowadzając zmiękczacz do ładu i składu, ale tak jak pisałem - z perspektywy czasu wziąłbym serwis, bo szkoda nerwów.

Ja mam od niedawna taki zmiękczacz - http://www.sklep.grosskielce.pl/product ... ts_id=3185

Wydaje mi się, że taka cena wcale nie jest wygórowana, zwłaszcza gdy spojrzy się na korzyści, jakie nam to daje.

MagdaBrt - to co podałaś do złudzenia przypomina zmiękczacz eRXon - czyli zwykłą chińszczyznę z głowicą RX. W życiu bym nie kupił takiego dziadostwa.