Podczas tworzenia instalacji wodnej, dla ciepłej wody został stworzony "trzeci obieg" z pompą, tak aby w najodleglejszym miejscu w domu nie czekać zbyt długo na ciepłą wodę. Została tam zamontowana pompa Grundfos z regulatorem czasowym, pompa uległa uszkodzeniu i aby nie zmieniać nic w instalacji zakupiłem inną pompę, która została zamontowana, niestety pomimo posiadania instrukcji nie wiem czy jej ułożenie jest poprawne, czy może ktoś to ocenić ?

Z góry dzięki.

Witam!
Na podstawie zdjęcia trudno to ocenić, bo głowicę można obrócić. Na przepływie pod izolacją (czarna nakładka) jest zaznaczony kierunek przepływu - więc ściągnij ją i wszystko się wyjaśni. Tutaj masz instrukcję http://www.wilo.pl/fileadmin/pl/Downloa ... Z_NOVA.pdf
Pozdrawiam

Dokładnie jak kolega zauważył pod nakładką ze styropianu jest strzałka z kierunkiem przepływu wody. Kierunek ten powinien być skierowany do bojlera a pompa umieszczona na powrocie wody z cyrkulacji. Kierunek umieszczenia osi wirnika pompy jest umieszczony też w instrukcji. Z tego co pamiętam oś może być umieszczona tylko w poziomie a to co ty pokazujesz (bo to zdjęcie od góry zbiornika stojącego)nie dość że jest w pionie to jeszcze przekręcona na bok czyli najbardziej nie pożądana opcja jaką możesz wykonać. Te pompy mogą pracować bardzo długo więc tu masz możliwą przyczynę jej uszkodzenia.

Dzięki za informację, jak pisałem w poscie mam instrukcję obsługi w której opisano jak zamontowana ma być pompa, chodzi o to jak względem siebie ma być przepływ wody a podłączenie zasilania - to to chyba o to ustawienie chodzi.

Jeżeli chodzi o kierunek przepływu wody to jest OK.

Właśnie, że brakuje mi czytania ze zrozumieniem, w instrukcji podany jest przykład umieszczenia pompy, ale tylko w pionie, moja umieszczona jest w poziomie, poprzednia grundfos tez była w poziomie.

Pierwsze zdjęcie to widok z góry na pompę - pod nią zasobnik, pompa wpięta w poziomie, to cos zielonego obrócone na lewo.



Drugie zdjęcie to zdjęcie z boku, pod pompą zasobnik, piec na nią.




Czy ta pompa może będąc wpiętą w odcinku poziomym i jak względem wpięcia ma być ulokowany element zasilający.

Tak jak pisałem poprzednio. Pompa jest źle zamontowana - przynajmniej niezgodnie z opisem w instrukcji. Oczywiście tragedii nie ma ale diabeł tkwi w szczegółach. Uważam że takie ułożenie nie ma dużego wpływu na pracę pompy ale wtyk kabla dla bezpieczeństwa przy zalaniu lepiej żeby był w pionie.

Witam



Teraz pompa została tak ustawiona, czy to dobre ustawienie, czy tylko lepsze od poprzedniego ??

Może inaczej. Wg instrukcji położenie osi silnika było jak najbardziej prawidłowe ale producent zaleca - pewnie dla bezpieczeństwa - by przyłącze el. było skierowane ku dołowi.

Tylko problem w tym, że złącza elektrycznego nie da rady umieścić tak aby kabel był skierowany ku dołowi, może być z boku, lub na górze.

Wg. instrukcji i na załączonym powyżej obrazku wersja położenia B i ta z prawej po części odpowiada położeniu mojej pompy, z tym, że zasilanie jest w jednej osi ze złączem wodnym.

I dalej nie wiem czy mam dobrze, czy poprawić ??

Na pewno oś wirnika nie powinna być w pionie. Czyli wg mnie teraz masz źle poprzednio było lepiej ale zaleca się umieszczenie przyłącza elektrycznego w pionie.

Bolas pisze:

Nie szanowni koledzy, popatrzcie na rysunki, tu nie chodzi o pozycję przyłącza kabelka, choć może to sugerować a położenie wirnika.
Wirnik ułożyskowany jest w dwóch punktach, na początku i na końcu. A więc na rysunku górnym wyraźnie zaleca się takie położenie pompy aby wirnik był oparty (leżał) na obydwu łożyskach. na raz.
Dolny rysunek pokazuje pozycję nie prawidłowa bo wirnik opiera się tylko na dolnym lub górnym łożysku.

Mam rozumieć że łożysko jest półkolem? Skoro tylko w tej pozycji da się na nim zeprzeć?

Bolas, wiesz dobrze, że nie. Samo łożysko jest materiałem ceramicznym i jest okrągłe. Między wirnikiem a łożyskiem jest klin wodny, który "smaruje" a więc jest niewielki "luz". Z punktu widzenia mechaniki jeżeli taki układ postawimy pionowo to cała "siła" obciąży tylko dolne łożysko, górne zaś będzie nie obciążone i może dochodzić do " bicia" wytłukując górne łożysko. Jeżeli zaś taki układ położymy poziomo w stosunku do wirnika to obydwa łożyska są obciążane tak samo. Gdyby łożyska w takiej pompie były toczne to można było by zamontować ją w każdej pozycji ale to łożyska ślizgowe.
Co do montażu znajdziesz zawsze takie zdanie w instrukcjach "tak aby oś pompy była w położeniu poziomym".
co do kabelka to rysunek poniżej:


a więc kabelek może być do góry a może też i na boki

Kilka razy napisałem wcześniej że oś wirnika ma być poziomo. Nie rozbierałem pompy na części znam budowę i zasadę działania ale nie wiem dokładnie jak wygląda wewnątrz rozumie też dlaczego nie może być pionowo.

Nie szanowni koledzy, popatrzcie na rysunki, tu nie chodzi o pozycję przyłącza kabelka,

Pytam więc o co chodzi skoro producent zaleca umieszczanie go na dole? Sam nie wiem co za różnica trzeba by się było pytać przedstawiciela albo producenta.

To rysunek z Grundfos:


Ci dopuszczają na boki. Chyba jedynym wytłumaczeniem jest aby kabelek się nie załamywał