Witam, dobudowany został pokoik z czesci balkonu do domku jednorodzinnego. Chodzi o dach od góry jest : papa-płyta OSB-krokwie-miedzy krokwiami wełna 20cm na krokwiowo w poprzek druga warstwa wełny 15cm -stelaż- folia paroizolacyjna-płyty K-G(sufit). Latem w pokoju gorąco, w chłodne dni gdy grzejniki nie grzeją robi sie o wiele zimniej niż w pokoju obok ,gdy dach jest oszroniony w miejscach gdzie idą krokwie jest odtajane. Dziwi to wszystkich tymbardziej przy takiej grubości położonej wełny (35cm) , nie wiem jaka jest przyczyna , było zrobione. Czy doklejenie od góry dachu na pape styropianu 10cm z papa coś da? Czy moze od strony sufitu jakaś dodatkowa warstwa styropianu?

Dach z sufitem powinien tworzyć tzw stropodach wentylowany.Po objawach widać tak nie jest.

docent56 pisze:Dach z sufitem powinien tworzyć tzw stropodach wentylowany.Po objawach widać tak nie jest.

jeśli chodzi o przestrzeń miedzy płytą OSB a wełna to jest zostawiona( jest użebrowanie ) , lesz moze wełna została zbyt mocno doduszona . chyba czeka mnie rozbiórka w takim razie.

Im mniejsza przestrzeń między wełną a "deskowaniem" tym skuteczniejsza powinna być wentylacja tej przestrzeni.

docent56 pisze:Im mniejsza przestrzeń między wełną a "deskowaniem" tym skuteczniejsza powinna być wentylacja tej przestrzeni.

czyli co moze być nie tak jesli ta przestrzeń jest nawet minimalna? i dlaczego tylko w mijscach krokwi widac w czasie szrony odtajane? kurcze nie wiem juz co począc , czy brac sie za dach od dołu i od nowa zrobić lepsza wentlacje i połozyć wełne czy moze dało by jednak cos połozenie na dach styropapy:(

Wszystkie twoje propozycje działań przyniosą odwrotny skutek.Należy do każdej przestrzeni między krokwiowej w okapie zrobić wlot a w najwyższym punkcie wylot np kominek wentylacyjny.

Czy czasami nie ma pustki między gipsem a wełną ? Jan.

MistrzJan pisze:Czy czasami nie ma pustki między gipsem a wełną ? Jan.

na dole spadu raczej nie płyta gk dotyka wełny natomiast zrwaz ze wzrostem spadu dachu blizej murłaty pustka miedzy wata a g-k rosnie.
To obrazkowy przekrój mojego dachu.
mozliwe ze przestrzen wentylacyjna miedzy krokwiami nie zabardzo wyszła i nawet zanika przez zastosowanie przezemnie za małych łat.

I to jest prawdopodobna przyczyna zimna. To tak jakbyś czapkę futrzaną (wełna) trzymał nad głową zamiast na niej. Jan.

Masz efekt "kiszenia"wełny tzn jej zawilgacania .Efekt ten występuje latem i zimą i jest spowodowany brakiem wentylacji przestrzeni między krokwiowej pod płytą OSB.Szczelina między płytą g/k a wełną też tak jak Jan napisał negatywnie wpływa na przenikalność cieplną sufitu.

docent56 pisze:Masz efekt "kiszenia"wełny tzn jej zawilgacania .Efekt ten występuje latem i zimą i jest spowodowany brakiem wentylacji przestrzeni między krokwiowej pod płytą OSB.Szczelina między płytą g/k a wełną też tak jak Jan napisał negatywnie wpływa na przenikalność cieplną sufitu.

czyli :
1.rozebrać sufit?
2. sciagnać wełne?
3. zrobić wiekszą szczeline miedzykrokwiową pomiędzy wełną-OSB? 3cm wystarczy?
4. w każdej przestrzeni między krokwiowej przy okapie(rozumie ze na koncu dachu pod rynną ) zrobić wloty a na najwyższym punkcie kominek(obojetnie w którym rżedzie krokwi? srodek może byc?).
5. luke powstała od spadu i ewentualną każdą inna miedzy G-K a wełną wypełnić całkowicie wata tak by przylegała do GK ? miedzy wata a GK oczywiscie folia paroizolacyjna.

co jeszcze?:)
jak pomysle o tej robocie to mnie mdli, po roku na nowo opustoszyc pokój, rozebrac dach , zabawa z pylacą wełną.. ehhh co zrobic:(

Hej
Jakiej wełny używasz? Ja bym proponowała wełnę ECOSE, jest niedroga, łatwo się ją układa, nie posiada formaldehydów, dzięki czemu jest wykorzystywana przede wszystkim do ocieplania pomieszczeń z których korzystają dzieci. Została nią ocieplona np. szkoła w Chechle biorąca udział w projekcie ECOszkoła.

Witam,

Przyczyn może być wiele.Jedną z nich może być zastosowanie zbyt małej szczeliny wentylowanej tak jak wspomnieli poprzednicy. Grubość szczeliny wentylowanej powinna wynosić 3-6cm. W przypadku zastosowania szczeliny mniejsze grubości na zimnym deskowaniu może nastąpić efekt wykroplenia się pary wodnej. Zawilgocony materiał ( wełna mineralna) traci swoje właściwości termiczne, które odzyskuje po wysuszeniu.

Kolejna sprawa to kwestia dokładności ułożenia izolacji. Izolacja powinna zostać ułożona szczelnie. Z rysunku widzę, że zastosowałeś ocieplenie dwuwarstwowe. Takie rozwiązanie minimalizuje wpływ mostków termicznych.

Pytanie - czy zastosowałeś ocieplenie ścian zewnętrznych tego pokoju bo ciepło również może uciekać przez ściany.

Panie Tomaszu - woda wykrapla się w wełnie ( w przypadku ściany Pan o tym nie wiedział!!!) wentylacja jest nad wełną, więc nie zabiera tej wody - musiałoby być odwrotne zjawisko niż to, które wodę w wełnę wprowadziło wodę do wełny - Gdy włączamy ogrzewanie rośnie ciśnienie, przy braku skutecznej paroizolacji, powietrze wewnętrzne przechodząc przez przegrodę stygnie i oddaje wodę. By tę wodę "zabrać" zimne powietrze powinno przechodzić przez wełnę ogrzewając się - czyli musiałoby w domu być niższe ciśnienie! A to w sezonie grzewczym nie występuje!

Fizyka - jeszcze raz fizyka - Pan chyba kończył uczelnię gdzie jest wydział ogrzewania - bo tylko oni tak kaleczą fizykę!