Witam wszystkich
Mam palący mnie problem związany z narastająca wilgocią w posadzce na parterze. Poniżej kilka szczegółów:
Dom bliźniak, bez podpiwniczenia. Posadzki wykonane w czerwcu 2011 (Jastrych 10 cm, poniżej dana folia na zakładkę ze zbrojeniem i izolacja termiczna w postaci płyt styropianowych układanych na zakładkę). Parkiet układany na przełomie grudnia / stycznia przy uruchomionym ogrzewaniu (deski dębowe klasy I o szer. 16 cm, dł 20-140 cm i gr. 2,2cm). Zastosowano jedną aplikację gruntem firmy Anser typ 5-10-15-20, klej dwuskładnikowy poliuretanowy do deski i lakier 3v3 jednokomponentowy. Dylatacja zachowana, lakierowanie około tygodnia od ułożenia. Deski leżakowały ponad miesiąc w miejscu układania i posiadały wilgotność w granicy 7,5 - 8,5 %. Dodam, iż pomiar wilgoci podłoża był wykonany bezinwazyjnie miernikiem uniwersalnym do betonu i drewna (nie znam firmy) i wynosił w okolicach 1,9%.
W czerwcu zauważono wyraźne łódkowanie, a parkiet wysadziło przy jednej ze ścian. Po rozebraniu części desek i odczekaniu 2 miesięcy zmierzono wilgoć w podłożu CM-ką - wynik 3,3%. Następnie pomiar powtórzono w dwóch różnych miejscach po miesiącu i okazało się że zanotowano wzrost do wartości 4,0 %. Przy pomiarach zauważono, że wilgoć utrzymuje się kilka cm wgłąb posadzki, po wierzchu jest ona sucha. Wilgotność oraz temperatura w pomieszczeniu były przez ten cały czas stale kontrolowane a dom regularnie wietrzony. Z deweloperem nie mogę dojść do porozumienia, bo twierdzi, że deski były za wcześnie ułożone i nie ma mowy o błędach w sztuce budowlanej po jego stronie, a parkieciarz upiera się przy wadliwym podłożu. Proszę fachowców o poradę i pomoc kto z nich może mieć rację i co dalej z tym robić....

Śledzę dość dokładnie latem wilgotność względną powietrza latem. Kiedyś przy upałach powyżej 25 st. C nie przekraczała 65%, od dwóch lat mamy 75% i nawet ponad 80% przy temperaturze dochodzącej do 30st. C . Przy złej izolacji termicznej od gruntu ( przypomnę PN to 30 cm styropianu) wylewka na gruncie, może być chłodniejsza od punktu rosy powietrza wewnętrznego. W takich warunkach na betonie wykrapla się woda, którą wchłania parkiet!

Styropian (FS20) jest o łącznej grubości 10 cm. Pozostałe izolacje wyglądają w następujący sposób (jeśli to się to na coś przyda):
- termiczne: styrodur 5 cm do ścian fundamentów oraz styropian FS20 gr. 10 cm jako izolacja pozioma posadzkowa na gruncie. Wełna mineralna SUPERROCK gr. 25 cm na stropodach i dach nad ostatnią kondygnacją,--------------------------------------
- przeciwwodna pozioma: do posadzek na gruncie jako folia budowlana, na stropach w sanitariatach SUPERFLEX 1, zaprawa klejowa PLASTIKOL-KM flex (wg warstw posadzkowych) oraz fundamentowa hydroizolacyjna,-----------------------------------------
- przeciwwodna pionowa na ścianach podziemia: Den dysperbit i masa klejowa Tytan dysperbit oraz folia budowlana na zewnątrz,----------------------------------------------
- paraizolacje: folia polietylenowa ROCKWOOL (wg warstw dachowych),---------------
- akustyczna na stropie międzykondygnacyjnym: STYROFLEX gr. 4 cm.
Czy wg Pana sprawa wymaga wykonania ekspertyzy budowlanej przez firmy specjalizujące się w tym temacie i nadaje jako podstawa do reklamacji posadzki? Czy na tej podstawie można założyć deweloperowi sprawę w sądzie i domagać się odszkodowania za zniszczoną podłogę i czy sąd uzna dokumentację tak wykonanej ekspertyzy?

Do gruntu norma podaje 30 cm styro, tak by strumień ciepła był 0.6W/m2xK.
Jak Panu źle zaizolowali od gruntu, to zapewne i źle zrobili fundament -
czy te

styrodur 5 cm do ścian fundamentów

jest dookoła? Zamyka się z tym w podłodze? ( jak na zdjęciu)

[/quote]

Styrodur jest tylko z zewnątrz , na nim folia, a od środka grunt i piach do wypełnienia. Zamieszczam zdjęcia:

Jak tylko z zewnątrz? To po co on jest? Przepraszam, ale trafił Pan na idiotę! Nie ma czegoś takiego jak " kawałek izolacji termicznej.
Grunt odbiera ciepło w podłogi - na zimnym betonie wykrapla się woda z powietrza wewnętrznego. Efekt - latem Pan zna. Zimą podłoga i fundament odprowadzą sporo pana kasy do gruntu! Zmarnował gościu materiał.
A folie kubełkową daje się jako pierwszą warstwę - by woda nie weszła, ale mogła wyjść:



I styropian od zewnątrz, gdy dom jest podpiwniczony!!! A Tak PO CO??? Fundament i tak odprowadzi ciepło do gruntu.

Ben77 pisze: 1. Zastosowano jedną aplikację gruntem firmy Anser typ 5-10-15-20, klej dwuskładnikowy poliuretanowy do deski i lakier 3v3 jednokomponentowy.
2. W czerwcu zauważono wyraźne łódkowanie, a parkiet wysadziło przy jednej ze ścian.

1. niewłaściwy grunt na bazie kauczuku do użytego kleju poliuretan , co do lakieru to nie moja liga jakościowa.
2. wadliwe połączenie izolacji.

Interno pisze:

Ben77 pisze: 1. Zastosowano jedną aplikację gruntem firmy Anser typ 5-10-15-20, klej dwuskładnikowy poliuretanowy do deski i lakier 3v3 jednokomponentowy.
2. W czerwcu zauważono wyraźne łódkowanie, a parkiet wysadziło przy jednej ze ścian.

1. niewłaściwy grunt na bazie kauczuku do użytego kleju poliuretan , co do lakieru to nie moja liga jakościowa.
2. wadliwe połączenie izolacji.

To skąd wg Szanownego Pana woda?

a słyszałeś że pod parkiet daje się izolację wodochronną i dopiero na to układa parkiet ???
T_B ma rację uszkodzona lub wadliwa jest izolacja całego domu - przyczyny i skutki taniochy !!!
naprawa będzie słono kosztować

styropian jest dobrym rozwiązaniem, więc nie ma na co czekać
__________________________________________________________________

Praca Inżynier

jeśli wilgoć wchodzi od gruntu to tylko pozostaje usiąść i płakać na rozlanym mlekiem
totalny brak wiedzy i brak znajomości zasad fizyki w budowie prowadzi do klęski

i nie żal mi inwestorów którzy zawierzyli kierowniki budowy lub kupili byle jaki projekt bez konsultacji
są normy i zasady które trzeba kategorycznie przestrzegać !!!

może to nauczy innych jak nie postępować