Nie wiem co mam zrobić. Szambo zostało źle zamontowane na gruncie, który się obsunął - nie jest szczelne. Na naprawę od producenta nie mam co liczyć, bo się zwinął. Jednak nie w tym problem. Dwa dni temu po oczyszczaniu zbiornika nagle w domu pojawił się paskudny zapach. Jest najsilniejszy w łazience na piętrze, ale roznosi się po całym domu. Potraktowałam obie łazienki kretem - na chwilę przeszło. Najgorzej jest po nocy. Trudno jest wytrzymać. Są pokoje do których zapach wcale nie dociera - najgorzej jest u góry i w salonie, ponieważ sąsiaduje z łazienką. Szambo osadzone jest znacznie poniżej fundamentów, jest coś w stylu "odpowietrznika" nie wiem czy to dobrze nazywam, który przechodzi przez komin na dach. W łazience u góry nie mam jeszcze wanny i może zawiewa z tego orurowania. Nie mam pojęcia, co robić i czemu tak brzydko pachnie - mieszkam w domu od ponad roku i nigdy czegoś takiego nie było. POMOCY!! Czy ktoś może mi wytłumaczyć co się stało i zaproponować rozwiązanie. Bardzo proszę o konstruktywną ocenę fachowca, bo sobie sama z tym nie poradzę..

Jeśli nie ma jeszcze wanny,to proszę dokładnie uszczelnić rurę przygotowaną pod spływ z niej.
Czy w łazience jest kratka ściekowa?Jeśli tak,to trzeba dolać do niej wody i robić to nawet co kilka dni.A jeśli jest tam i kratka i ogrzewanie podłogowe,to nawet codziennie.

Stary temat, lecz może komuś pomoże. Czy próbowałaś bakterii używać? To sposób na spore zniwelowanie smrodu w kanalizacji. Dolewanie wody też powinno pomóc, lecz jeśli z szamba wydostanie się mniej smrodu do góry, to w dużej mierze to rozwiaże problem. Polecam bakterie SeptiClean firmy Subio, dobrze sobie ten preparat radzi z zapachem w szambie. Warto spróbować.

Bakterie mogą pomóc, ale obawiam się że tutaj może być wina konstrukcyjna. Producent sie zawinął, a nie można spróbować znaleźć zamienników?