Czy ktoś mi powie jak powinny być położone płytki na styku ścian i sufitu? Chodzi o łazienką. Nasz "fachowiec" położył je tak, że każda tworzy inną szczeliną między sufitem od 5 do 2 mm co widać gołym okiem. Sufit jest z płyty karton gips. Wygląda to ohydnie ale on mówi, że wypełni się akrylem i będzie ładnie. To prawda? Czy jak już robił sufit z płyty kartogips to płytki powinny być "na styk"?
Inne mam jeszcze pytanie o płytki na podłodze w przedpokoju bo tu też mam wrażenie że coś jest nie tak:( Płytki też różnie przylegają do ściany - od styku ze ścianą do 7 mm przerwy. ściana prosta nie jest ale bywa i tak że dwie płytki obok siebie są różnej szerokości:( On twierdzi, że może zrobić cokół i doliczy za to albo i tak tzreba listwe położyć. a ja nic chce cokołu ani listwy w przedpokoju!!!!
jak powinny być położone płytki na styku ścian i sufitu
Moderator: Redakcja e-mieszkanie.pl
Re: jak powinny być położone płytki na styku ścian i sufitu
pomiędzy sufitem podwieszanym a płytkami na ścianie powinna być dylatacja np z malowalnego akrylu , co do podłogi bez cokołów bądż listew , no to już tylko o dokładność wykonania chodzi
Cezar
Re: jak powinny być położone płytki na styku ścian i sufitu
Witam
Myślę, że zbytnio oszczędzałeś, teraz masz położone tak, jak to kosztowało, czyli zrobione tanio.
Szczerze mówiąc nie żal mi nikogo, kto chce mieć tanio zrobione, bierze jakiegoś "fuchowca", a później rozpisuje się na forach i ma pretensję do garbatego, że ma proste dzieci.
Dobrze zrobione MUSI kosztować! Bo tego nie można nauczyć się z książek, z Muratora czy na Forum.
Trzeba to robić długo, wnikać w każdy detal, jak poprawić jakość, trzeba mieć odrobinę polotu, wiedzę i klasę.
Za to się płaci, koniec, kropka.
pozdro
P.S.
kiedyś już o tym pisałem, można odszukać.
Myślę, że zbytnio oszczędzałeś, teraz masz położone tak, jak to kosztowało, czyli zrobione tanio.
Szczerze mówiąc nie żal mi nikogo, kto chce mieć tanio zrobione, bierze jakiegoś "fuchowca", a później rozpisuje się na forach i ma pretensję do garbatego, że ma proste dzieci.
Dobrze zrobione MUSI kosztować! Bo tego nie można nauczyć się z książek, z Muratora czy na Forum.
Trzeba to robić długo, wnikać w każdy detal, jak poprawić jakość, trzeba mieć odrobinę polotu, wiedzę i klasę.
Za to się płaci, koniec, kropka.
pozdro
P.S.
kiedyś już o tym pisałem, można odszukać.
picadoor
Re: jak powinny być położone płytki na styku ścian i sufitu
ciekawy wniosek powyżej ale nie trafny
Re: jak powinny być położone płytki na styku ścian i sufitu
Witam
Gdyby był nie trafny - nie byłoby tematu, czy nie prawda? Skoro robił fachowiec, dlaczego to sknocił?
Nie umiał ciąć? Nie miał czym ciąć? Jeśli nie umiał i nie miał czym - sam stawia się w pozycji przeciwstawnej do fachowca. Więc skoro zaangażowałeś tego gościa, to......z jakiego powodu? No nie mów, że nie chodziło o cenę? Taaaa, coś podobnego!
pozdro
Gdyby był nie trafny - nie byłoby tematu, czy nie prawda? Skoro robił fachowiec, dlaczego to sknocił?
Nie umiał ciąć? Nie miał czym ciąć? Jeśli nie umiał i nie miał czym - sam stawia się w pozycji przeciwstawnej do fachowca. Więc skoro zaangażowałeś tego gościa, to......z jakiego powodu? No nie mów, że nie chodziło o cenę? Taaaa, coś podobnego!
pozdro
picadoor
Re: jak powinny być położone płytki na styku ścian i sufitu
Ten temat nie dotyczy cen tylko prawidłowości wykonania prac. Skoro ktoś twierdzi, że jest fachowcem i ceny ma porównywalne z innymi to nie bduzi podejrzeń. Po drugie chyba Panowie fachowcy powinniście w takim razie z szacunku do klienta informować - zapłaci mi pan tyle za metr będzie źle i krzywo - dobrze robię za podwójna cenę... To jest jakaś paranoja. Każdy jako fachowiec się reklamuje a później partactwo wychodzi. Na szczęście każdego można rozliczyć z jego pracy....


