Zakupiłem nowe mieszkanie (stan deweloperski) i tydzień później napotkałem problem. W mieszkaniu jest instalacja 3-fazowa, wyrzuciło mi 1 fazę.

Nie wiem co było powodem, nie było mnie na miejscu. Zasilanie było załączone aczkolwiek nie było żadnego obciążenia typu świecąca żarówka. Okazało się, że zabezpieczenie w domu nie zadziałało i wyrzuciło bezpiecznik bezpośrednio przed licznikiem w pomieszczeniu administracji budynku.
Póki co nie dzwoniłem jeszcze do dewelopera bo chcę dowiedzieć się co mogło być powodem takiej sytuacji, żebym nie został po prostu zbyty. Oczywiście nie obejdzie się również bez wizyty elektryka.

Według moich amatorskich pomiarów wynika, że w jednym z pomieszczeń jest zwarcie, kabel neutralny z kablem ochronnym. (Instalacja w mieszkaniu jest oczywiście wykonana według przyjętych norm - faza, neutralny, ochronny).
Pytanie do ekspertów brzmi, czy to może być powód mojego problemu? Z góry dziękuję za pomoc.

Zwarcie N-PE na pewno nie będzie powodem zadziałania zabezpieczenia nadmiarowoprądowego w jakiej by nie było ono postaci.
Zwarcie takie może spowodować wyzwolenie wyłącznika RCD jeśli jest on w tym obwodzie zamontowany.

Wyłącznik różnicowo-prądowy funkcjonuje w instalacji.

I tak za mało informacji, by odpowiedzieć.

Równie dobrze te zabezpieczenie przedlicznikowe mógł ktoś wyłączyć.

Rozumiem, tak czy inaczej dziękuję za pomoc.