Witam,

czy ktoś z forowiczów skorzystał z oferty domy drewniane HBE i może powiedzieć, czy faktycznie budowa przebiega ta szybko jak zachwala producent i jak wyglądają koszty ogrzewania. Byłem dziś na spotkaniu i z przedstawionych danych wynikało, że ogrzewanie gazem skromnego domku -120-140 m.kw. w mroźnych miesiącach zamyka się w kwocie 200-300 zł. Może ktoś to zweryfikować? [/url]

Wszystko zależy od tego jakie jest zapotrzebowanie energetyczne budynku. Dziwne jest to, że producent nie podaje żadnych danych dotyczących zużycia energii w zależności od standartu domu.
Jest to obiecanka, cacanka, że za gaz zapłacimy 200-300 zł miesięcznie, bez podania wartości zapotrzebowania na energię! Ogrzewanie gazowe jest najdroższym ogrzewaniem ze wszystkich jego rodzajów. W przypadku domów energooszczędnych najtańszym rodzajem ogrzewania jest decentralne,
elektryczne ogrzewanie powierzchniowe. Szczegółowe informacje na temat ogrzewania elektrycznego
i możliwościach jego zastosowania znajdzie Pan na naszej stronie internetowej.

Dziękuję za odpowiedź. W międzyczasie przewertowaliśmy fora i znaleźliśmy kilka kontaktów do osób, które skorzystały z oferty. Wygląda na to, że w miarę to się pokrywa z zapewnieniami producenta. odchylenia rzędu 100 zł przy zwięzłej bryle budynku. Będziemy drążyć temat dalej. Może ktoś z forowiczów mieszka w domu w tej konkretnej technologii?

Warto porównać różne systemy i kalkulacje zużycia energii. Podobny powierzchniowo dom ,jak ten o którym Pan pisze. Należy tylko zwrócić uwagę, że wartości podane dotyczą ogrzewania, oświetlenia, CWU, sprzętu AGD, RTV dla 3 osobowej rodziny.

http://www.enerbau.pl/kalkulacja.pdf

Dziękuję za bardzo przydatny link. Rozwiązanie samego ogrzewania to już melodia przyszłości - jak wybierzemy techonologie. Właśnie dostaliśmy zapotrzebowanie energetyczne ze świadectwa energetycznego projektu domu, który i nam wpadł w oko - mianowicie z7 ze strony z500.pl. Dla nas laików wygląda to dobrze bo jest w zielonym kolorze pasek ) 104 kwh

Nie wiem czy rozumie Pan co oznaczają te 104 kWh/m2 ? Liczba ta mówi nam ile zużyje energii 1m2
domu w przeciągu jednego roku!!! Przy domu o powierzchni 130 m2 oznacza to zużycie energii w
ilości 13520 kWh w ciągu roku. Jeżeli jest to na zielonym pasku, to ci co go nanieśli mijają się z prawdą. Na dzień dzisiejszy zużycie energii powyżej 40 kWh/m2 na rok jest średniowieczem budowlanym i powinno być ustawowo zabronione ( przy nowych projektach). Od roku 2020 będzie można budować tylko domy "zero energetyczne" o zużyciu energii ok. 10 kWh/m2.
Kto dziś buduje powyżej 30kWh/m2, zapłaci jutro tyle za energię, że na życie niewiele zostanie
Na dzień dzisiejszy budowa domów nisko energetycznych o zużyciu energii poniżej 30kWh/m2 jest
tańsza od tych w technologiach tradycyjnych. Trzeba tylko znaleźć odpowiedniego wykonawcę!

Jak wspomniałem jestem laikiem, ale pozwolilem sobie skorzystać z wyszukiwarki po Pana poście. Z tego co wyszukałem 104 kwh/m2rok to bardzo dobry wynik - oczywiście nie mówimy o domach pasywnych. Mowimy o skromnym domku w rozsądnej cenie. Przy takim wyniku - podobno (wg osoby użytkującej) rachunki zimą za gaz oscylują właśnie w granicy 300 zł. Jak dla nas wynik bardzo dobry bo obecnie mieszkamy w nowym bloku i wynik jest podobny a mieszkanie 50 m.

W poniedziałek jeszcze będziemy zgłębiać sprawę Oczywiście dziękuje za zasianie ziarna niepewności im więcej uwag do przemyślenia tym mniej niespodzianek w przyszłosci.

Domy pasywne zaczynają się poniżej 10 kWh/m2. Wszystko co poniżej 30 kWh/m2, to domy nisko energetyczne i bardzo nisko energetyczne. 300 zł za gaz zimą przy takich parametrach domu (104kWh/m2) można między bajki włożyć. Chyba ktoś ma w tym swój interes by propagować domy zużywające więcej niż 40kWh/m2. Dla porównania podaję link do Wikipedii (niemieckiej) bo w Polsce nie ma edytorów tego tematu. http://de.wikipedia.org/wiki/Niedrigenergiehaus