Dylemat z doborem mocy pieca tłokowego.

Informacje na temat instalacji grzewczych, ogrzewania domu, kotłów CO. Dowiedz się jak ogrzać mieszkanie i jakie wybrać instalacje grzewcze aby rachunki nas nie zaskoczyły.

Moderator: Redakcja e-instalacje.pl

grzeli
Zainteresowany
Zainteresowany
Posty: 72
Rejestracja: 22 paź 2011, 7:44
Kontakt:

Re: Dylemat z doborem mocy pieca tłokowego.

Post autor: grzeli »

Enerbau pisze:Pewno po raz któryś zaatakują mnie "kotlarze", ale nie mogę się nadziwić inwestorom, którzy żałują kasy na izolację domu, żeby później płacić niższe rachunki za ogrzewanie. Nie wspominając o komforcie. Wybierają tradycyjny system ogrzewania z całą gamą problemów. Czas kupna opału, problemy ze sterowalnością i całym systemem napraw i konserwacji. Oj, wiele tego na forum.




Nie po to izolujemy, by robić centralne
Cały problem polega na tym,że istniejących domków już nie zmienisz.
Nie wszyscy się budują i nie wszystkich od razu na to stać aby w tym systemie budować.
W dzisiejszej dobie automatyki sterowania kotłem oraz awaryjnością nie jest tak źle , pojawiają się sterowniki automatyczne , które same dopasowują się do jakości opału.

Awatar użytkownika
Jarecki79
Superużytkownik
Superużytkownik
Posty: 3017
Rejestracja: 30 sty 2007, 15:53
Lokalizacja: wlkp

Re: Dylemat z doborem mocy pieca tłokowego.

Post autor: Jarecki79 »

paulplaski pisze:Koledzy nie jestem koniecznie za piecem tłokowym, wydawało mi się że tłok jest bardziej odporny na jakość paliwa, poza tym pracuję w delegacjach i w większości ten piec będzie obsługiwała słaba płeć :D dlatego też zawleczka również może być kłopotem. Oczywiscie tez chciałbym ogrzewać wodę (4 osoby, 140l). Mam mętlik i dlatego jeśli sądzicie że w piecu ze śrubą można palić miałem lub zwykłym groszkiem i daje to dobre efekty, to proszę o rady ew.jaki model wybrać. i jeszcze jedno: jesli w zimie przywiozą mi miał wilgotny i bedzie składowany na zewnątrz pod przykryciem, to jak wilgoć zawarta w opale wpłynie na palenie i na sam piec ? Co zrobić z opałem - suszyć?
Opał a przynajmniej jego część powinieneś trzymać w warunkach umożliwiających jego przeschnięcie, inaczej korozja kosza murowana.

Przy dobrej rynnie problem zawleczki jest najmniejszy, ale generalnie jest to demonizowanie.

Przy opale bez kamieni, śrub, szmat spora część użytkowników mająca kotły po 2-3lata nie wie co to jest zawleczka. Dobry palnik retortowy nowej generacji bez problemu radzi sobie z miałem węglowym a zaletą takiego jest bardziej czysta praca i mniejsze emisje pyłów jak w przypadku tłoków (szczególnie) czy modeli rynnowych (nieco lepiej)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Instalacje grzewcze i ogrzewanie domu”