Mieszkam na osiedlu w którym wymianą bezpieczników na klatkach schodowych zajmuje się osoba bez żadnych uprawnień elektrycznych. W dodatku sama się o tym chwaliła. Na tablicy ogłoszeń jest do niej numer telefonu w razie jakiejś awarii elektrycznej. Mam pewne obawy do kwalifikacji tej osoby, po prostu nie chciałbym, aby spaliło mi się z tego powodu mieszkanie. Może to na wyrost, ale wolałbym, żeby zajmowała się tym osoba bardziej kompetentna. W mieszkaniu mam bezpieczniki automatyczne, a na klatce są wkręcane. Moje pytanie jest, czy taka osoba musi mieć jakieś uprawnienia elektryczne? Czy w ogóle do wymiany samych bezpieczników są potrzebne jakieś uprawnienia?

Przeczytałem Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 28 kwietnia 2003 r. w sprawie szczegółowych zasad stwierdzania posiadania kwalifikacji przez osoby zajmujące się eksploatacją urządzeń, instalacji i sieci. W § 5. 1. Eksploatacją urządzeń, instalacji i sieci mogą zajmować się osoby, które spełniają wymagania kwalifikacyjne dla następujących rodzajów prac i stanowisk pracy:
1) eksploatacji - do których zalicza się stanowiska osób wykonujących prace w zakresie obsługi, konserwacji, remontów, montażu i kontrolno-pomiarowym;

Wydaje mi się, że z tego paragrafu wynika, że nawet do wymiany bezpieczników wymagane jest śwadectwo kwalifikacji.

świadectwo kwalifikacji może zdobyć prawie każdy. Nawet osoba które nie posiada żadnego profilowanego wykształcenia. Często, osoby które posiadają świadectwo kwalifikacji nie mają kompetencji to prac z elektrycznością. SEP mieli skasować, ale jakimś cudem jeszcze istnieje.

To jakie uprawnienia powinna posiadać osoba, która wymienia na całym osiedlu np: bezpieczniki?

Tak jak wspomnieli przedmówcy, świadectwo kwalifikacji "E" ( jak eksploatacja) potocznie zwanymi uprawnieniami SEP.