Witam serdecznie!
jestem tu nowa i bardzo proszę o pomoc- kupiliśmy z mężem mieszkanie w toruńskiej kamienicy z lat 30tych (prawdopodobnie) własnie rozpoczęliśmy remont. W mieszkniu tym jest ściana dzieląca dwa pokoje- jeden spory. przestronny a drugi- to tzw tramwaj- bardzo wąski i długi, ścina która je dzieli jest cienka - ma jekieś 12cm szerokości - plan jest taki by usunać jej część i pooztawić jakieś 2,5mdługosci tej sciany (cała ma jakieś 5 metrow) i na pozostawionym fragmencie zrobić antersole. Sciana ta jest jednak dziwnie zbudowana- znjdujące sie obok okno ma drewniany parapet który jakby w nią wnikał- jego jedna krawęz jest jakby wmurowana w tę sciankę. -podczas wstępnego rozpoznania okazało się że ściana ta zrobiona jest cała z bali drewnianych-grubości ok9cm, szerokości ok 20 każdy , na tym niewiele trzciny i to zostało otynkowane- czy ktoś byłby tak dobry i napisał mi czy można normalnie usunąc te częśc ściany i czy jest jakiekolwiek zagrożenie zeby coś sie działo z konstrukcją mieszkania/budynku? pod nami nie ma takiej ściany w tym samym miejscu ale chyba piętro wyzej jest podobna, Pan który robi remont ma zamiar to wzmocnić kątawnikiem czy czymś takim- nie znam sie na tym wybaczcie! proszę was wiec o pomoc- napiszcie czy mogę być jakieś kłopoty czy można to zrobić bezproblemowo!!! pozdrawiam!!!

Chyba nikt odpowiedzialny nie znający konstrukcji tej konkretnej kamienicy nie udzieli odpowiedzi.
Radzę skonsultować się z zarządcą budynku.
Wykonawca, który działa na zlecenie inwestora nie ponosi odpowiedzialności za wynikłe skutki.

dziękuję za zainteresowanie:) problem polega na tym ze mieszkanie to kupiliśmy od kobiety ktora kilka lat temu dostrała te kamienicę w drodze podziału majątku podczas rozwodu, a wcześniej kilka razy przechodziła ona z rąk do rąk wiec nie mamy zadnych jej planów - nie wiem nawet gdzie mogłabym ich szukać-archiwum miejskie???? wydaje mi się nie możliwe zeby ściana z samego tylko drewna mogła pełnić funkcję nośną- co ja jednak mogę wiedzieć na ten temat? wiem natomiast, że belki te z których zrobiona jest ściana są u dołu wpuszczone w podłogę na głębokość jakie4cm a u sufitu pewnie podobnie ale pan od remontu mówił że pomiędzy górnę krawędzie tych bali a belkę w sufici bezpośrednio nad nimi można wsunąć np- patyczek czy coś wiec chyba jest między nimi jakaś niewielka szczelina- wydaje mie że to byłaby dziwne zeby taka ścina miała podpierać to co jest nad nią bez ciasnego stykania się z tym co jest w suficie? dobrze myślę? wiem ze taki opis to niewiele mówi ale stersuję się tym i liczęże ktoś może jeszcze coś mi podpowie!!! pozdrawiam serdecznie!!!!!

1. usuwanie ścian to nie "remont" to PRZEBUDOWA
2. panowi od "remontu" podziękować...

elalulka pisze:wydaje mi się nie możliwe zeby ściana z samego tylko drewna mogła pełnić funkcję nośną- co ja jednak mogę wiedzieć na ten temat?

Wyboldowane jest całe sedno polskiego "remontowania" - jak nic nie wiesz to może warto spytać kogoś mądrzejszego ? pomyślmy fryzjera ? mechanika samochodowego? a może uprawnionego inżyniera budownictwa który kilkanaście lat pracuje w zawodzie ?

kierując się właśnie tym pobódkami- ze nie mam o tym pojęcia postanowiałam zapytać kogoś kto się na tym zna tak traiłam na to forum- miałam nadzieję ze tu znajdę kogoś WYROZUMIAŁEGO, i KOMPETENTNEGO- przykro mi ale poczułam sie zaatakowana- na szczęście są też osoby które potrafią pisać zeby coś podpowiedziec i pomóc- mam więć nadzieję ze jeszcze ktoś spróboje mi udzielić jakichś informacji!- pozdrawiam!

kierując się właśnie tym pobódkami- ze nie mam o tym pojęcia postanowiałam zapytać kogoś kto się na tym zna tak traiłam na to forum- miałam nadzieję ze tu znajdę kogoś WYROZUMIAŁEGO, i KOMPETENTNEGO- przykro mi ale poczułam sie zaatakowana- na szczęście są też osoby które potrafią pisać zeby coś podpowiedziec i pomóc- mam więć nadzieję ze jeszcze ktoś spróboje mi udzielić jakichś informacji!- pozdrawiam!

Skontaktuj sie z uprawnionym inżynierem budownictwa, zrobi wizję lokalną, zrobi odkrywki, sprawdzi schematy statyczne budynku a ty grzeczniutko mu za jego czas zapłać.

Witam

Poszukaj w Toruniu biura projektowego. Zapytaj o ocenę stanu technicznego bo możesz sobie narobić kłopotów (awaria, usterki i nie daj Boże katastrofa budowlana. Forum podpowie Ci ogólnie ale co do meritum to trzeba to zobaczyć.

Pozdrawiam
Krzysiek mobilarch.pl

kolezanko czy twoja sciana wyglada podobnie jak moja ?? wysylam zdjecie

Nie mam w tej chwili zdjęcia ale moja ściana jest zbudowana z ułożonych 1 obok drugiego pionowo biegnących bali drewnianych( tak jeden przy drugim a miedzy nimi właściwie tylko 2-3mm przerw i to było obciągniete niewielką ilością trzciny na drucie i na to tynk, tak ze cała sciana miała grubośc najwyżej 12cm, ale belki te maja chyba inny wymiar niż twoje - w przekroju to jest taki prostokat jakieś 9x20cm( około) każda z tych belek jest wpuszczona w tynk sufitu i w podłoge na głębokosć jakieś 4cm - u góry nad nią jest belka sufitowa a na dole chyba cienka warstwa betonu:) masz może dla mnie jakieś porady?
pozdrawiam i dziekuję za zaineteresowanie

Ścianka zbudowana z drewnianych bali ? To wygląda na stare budownictwo. Choć jeżeli belki są tak ciasno pościskane to może być to ściana nośna. Są to tylko domysły, ale proponował bym udać się do fachowca, ponieważ działanie według domysłów może się naprawdę źle skończyć.

Pozdrawiam.

Witam

Tu na zdjeciu ściana stanowi konstrukcję dachu. Jej demontaż spowoduje zawalenie się konstrukcji. Nieruszać!

pozdrawiam
Krzysiek mobilarch.pl

wzuć zdjecie zobaczymy wszyscy ale prawdopodobnie jest to sciana kontrukcyjna choc dziwne jest ze jedna belka obok drugiej
a nad tymi belkami pionowymi idzie jedna wzdluz?? a jezeli tak to sprawdz bo potem wyzej beda inne belki w poprzek ( podloga petro wyzej) niemiecka robota

elalulka pisze:masz może dla mnie jakieś porady?

Jakie ma pani IQ ?

Po raz 3ci i ostatni piszę: SKONTAKTOWAĆ SIĘ Z UPRAWNIONYM PROJEKTANTEM KONSTRUKCJI BUDOWLANYCH lub BIUREM PROJEKTOWYM (KONSTRUKCYJNYM).

Dziękuję Panu na odpowiedź, przykro mi że moje pytania wywołały u Pana tak wielką frustrację, że nie mógł Pan powstrzymać się od kąśliwych uwag.
P.S- skonsultowałam się z odpowiednią osobą, ponadto wydaje mi się że moje IQ ma się całkiem nieźle- aktualnie robię doktorat. Pozdrawiam i dziekuję za troskę:)