weekend majowy lub wakacje bez grilla? Nie wyobrażam sobie, jestem uzależniony od przyrządzania smakołyków na grillu, i od konsumpcji też. Podobno dobre są Zelmera, ja mam grill http://www.megamarket.com.pl/philips-gr ... ,id-123205 i sprawuje się znakkomicie

To bardzo fajne urządzenie jednak przy częstym użytkowaniu musisz liczyć się ze wzrostem rachunku za prąd W chłodne dni rzeczywiście miło jest zjeść potrawę grillowaną bez konieczności wychodzenia na zewnątrz, jednak nie zastąpi to w 100% tradycyjnego grilla.

Elektryczny grill to super sprawa. Zwłaszcza przy naszej pogodzie, gdzie grillowanie zaplanowane w środku lata może się nie udać z powodu pogody

Sam mogę polecić takiegoPhilipsa

Rzeczywiście, grill elektryczny często się przydaje, może też dawać dużą frajdę wszystkim wielbicielom grillowania. Przed jego zakupem warto zastanowić się, czy bardziej odpowiada nam taki z dwiema płytami, zamykany czy z jedną. Te pierwsze są ostatnio coraz bardziej popularne, sprawdzają się np. w przygotowywaniu pysznego panini

gril elektryczny to wygodne rozwiazanie dla osob ktore chcialyby go zrobic rowniez w domu

No tak, nie każdy ma ogród lub duży taras,żeby móc grillować w każdy piękny dzień. Taki elektryczny grill jest chociaż namiastką tego prawdziwego. Jednak musimy sobie zdawać sprawę, że smak potraw zrobionych na elektrycznym grillu nigdy nie będzie taki, jak tych upieczonych nad węglem drzewnym. No,ale jak się nie ma co się lubi,to się lubi co się ma

speeker pisze:co racja to racja niektóre z grilli bardziej wpływają na to, żeby atmosfera przyjęcia była jak najlepsza. Sama mam zamiar kupić w tym roku jakiś porządny grill, wiecie taki z prawdziwego zdarzenia. Myślałam o jakimś modelu z oferty Broil King. Tylko nie wiem, na który model się zdecydować, co polecacie?

Ja mam grilla gazowego Broil King Signet 90, polecam go bardzo serdecznie, fajne wykonanie, mnóstwo funkcji, m.in boczna kuchenka, zestaw do rożna z osobnym palnikiem, ruszt żeliwny dwustronny, który jest wyposażony w takie rowki którymi odprowadzany jest nadmiar tłuszczu, super sprawa a dodatkowo szafka w ktorej mieści mi się butla gazowa i jest ona całkowicie schowana i nie widoczna. Moi znajomi kupili Webera wydali dużo więcej kasy niż ja i butla im się nie mieści . Dodatkowo na grille Broil King masz bardzo długa gwarancję, o ile dobrze pamiętam to na piekarnik jest dożywotnią, na palniki 5 lat i na resztę chyba 2.. Ja kupiłam grilla w Bielsku w C.H. Sarni Stok, w cenie miałam dowóz i złożenie urządzenia. Zobacz sobie na ich stronę www.dynamic24.pl.

Moi rodzice używają grilla elektrycznego kupionego też w tej firmie,Outdoorchef City Electro, byłam w szoku jak zobaczyłam że na tym grillu można gotować [/url]

Ja mam funkcje grilowania w piekarniku, używam go miesiącach zimowych, latem tylko grill klasyczny.

Funkcja grilla w piekarniku również się przydaje. Piekarnik jest o tyle lepszy, że jest mimo wszystko zamknięty i jeśli jest dobrze wentylowany, to nie czuć zapachów,aż tak intensywnie, jak w przypadku grilla elektrycznego, który pozostaje otwarty.

moi znajomi ostatnio sobie kupili. Są bardzo zadowoleni, twierdzą, że już nigdy nie kupią zwykłego grilla. Ten elektryczny jest rzekomo super, szybciej się na nim, smaży, nie potrzebuje węgla no i można go używać w domu. Ja jednak jestem za tradycyjnym grillem, bo lubię jak kiełbaska z grilla pachnie dymem:)

Coraz popularniejsze są również mikrofalówki z funkcją grilla, więc zamiast kupować 2 osobne urządzenia można wybrać jeden model, który będzie spełniał nasze oczekiwania. Oczywiście atmosfera grilla na świeżym powietrzu oraz smak i aromat potraw na nim przyrządzanych nie dadzą się niczym zastąpić, ale dzięki technologii otrzymujemy chociaż namiastkę lata w zimie lub na jesieni

Znajomi mają i bardzo sobie chwalą. Nawet twierdzą, że już nigdy nie kupią zwykłego grilla. W weekendy grillują w ogrodzie, a w tygodniu w domu. Owszem, fajne rozwiązanie, jedzenie w smaku niczym nie różni się od tego grillowanego za zwykłym grillu, po za jedna rzeczą, która mi osobiście bardzo przeszkadza, nie ma dymu, którym pachną grillowane potrawy.

No cóż... nie można mieć wszystkiego niestety. Dla jednych bark dymu to wada, dla innych zaleta.
Nie mniej jednak jeśli potraktować urządzenie jako stricte przeznaczone do gotowania- sprawdza się rewelacyjnie. Tradycyjny grill- taki, do którego trzeba co chwilkę zaglądać, dmuchać - zawsze będzie jeszcze pełnił funkcje integracyjne, bo nie ma jak "pogadać nad kiełbaską"

Jestem zwolennikiem mimo wszystko tradycyjnego grilla. Dymi się, dużo pracy pryz nim ale frajda jeszcze większa no i smak potraw bez porównania.
Grillowaliśmy nawet zimą - lepsza zabawa niż siedzenie w domu.

Jestem zwolennikiem mimo wszystko tradycyjnego grilla. Dymi się, dużo pracy pryz nim ale frajda jeszcze większa no i smak potraw bez porównania.
Grillowaliśmy nawet zimą - lepsza zabawa niż siedzenie w domu.